Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3570992 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21300 dnia: 17 Sierpnia 2011, 11:08 »
ja mam +, ale koleżanka ma minus i ostatnio trochę czytałyśmy o tym. Podobno w pierwszej ciąży zanim organizm zdąży się zorientować, że pojawiła się obca krew, zdąży się już urodzić. Za to zaraz po porodzie zaczynają być wytwarzane przeciwciała. Dlatego w drugiej ciąży jest większe prawdopodobieństwo. Mojej koleżance lekarz powiedział, że jak przyjedzie do porodu to ma o tym przypomnieć, to dostanie jakiś zastrzyk. Nie wiem czy to ma zapobiec wytwarzaniu przeciwciał?

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21301 dnia: 17 Sierpnia 2011, 11:40 »
Chyba tak :D  ale w ciązy trzeba robić regularnie odczyn Coombsa przy konflikcie RH, bo nigdy nie wiadomo...

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21302 dnia: 17 Sierpnia 2011, 11:50 »
Tak, po porodzie podają kobietą "minusowym" immuglobine i nie ma się czym martwić.
Choć są przypadki, że przeciwciała pojawiają się w okresie okołoporodowym i immuglobiny już nie podają. Tak jest w moim przypadku. Na zachodzie żeby zapobiec takim przypadkom podają zastrzyk już w 28tc, w Polsce ze względów ekonomicznych nie.
Ja mocno wierzę że mały okruszek tym razem będzie mieć moją krew, bo inaczej będzie ciężko :-\


Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21303 dnia: 17 Sierpnia 2011, 11:58 »
ika a napisz coś więcej....
Cytuj
Ja mocno wierzę że mały okruszek tym razem będzie mieć moją krew, bo inaczej będzie ciężko
co się działo wcześniej???tak z ciekawosci chciałabym wiedzieć...moja bratowa własnie na zachodzie dostała zastrzyk bodajże i było wszystko ok,ale nigdy się w to nie wgłębiałam....



Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21304 dnia: 17 Sierpnia 2011, 12:38 »
Nie wiem czy będę umiała to jasno wytłumaczyć. Może zacznę od tego że jestem teraz w ciaży (4-5t) i jeśli maleństwo będzie miało moją krew to wszystko będzie dobrze. Jeśli znowu po tatusiu to mój organizm będzie wytwarzał przeciwciała które będą prowadziły do anemi u dziecka. Jak poziom przeciwciał będzie wysoki to przeprowadza się transfuzje wewnątrzmaciczne. Ich częstotliwość zależy od tego jakie wyniki krwi będzie miało dziecko. Czasem wystarczy 1-2 a czasem co 10 dni aż do końca ciąży. Najwcześniej chyba w 28tc można ją zrobić. No i po porodzie też zazwyczaj czekają maluszka transfuzje.

Po porodzie nie dostałam zastrzyku, bo przed jego podaniem jeszcze raz sprawdzają krew i ja już miałam przeciwciała. Na moje pytanie co teraz, usłyszałam "niech się pani cieszy że ma zdrowe dziecko" i żebym o tym pamiętała przy następnej ciąży. Dopiero później znalazłam forum na którym dowiedziałam się szczegółów.


Offline Zoya

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6348
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2010 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21305 dnia: 17 Sierpnia 2011, 12:39 »
No ja własnie jestem takim przypadkiem... mam minusową krew, a maluszek niestety odziedziczyl krew dodatnia po tatusiu. Wszystko jest ok niby, zobaczymy jak to bedzie przy drugiej ciąży... a nawet nie wiem czy mi cos tam podawali po porodzie czy nie  ??? wenflon mialam... cos tam podłączali... ale nie wiem co  :-\



Offline anetka71

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1864
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21306 dnia: 17 Sierpnia 2011, 15:57 »
Jolanga, gdyby Ci dawali, to byś wiedziała- dają zastrzyk i Cię o tym informują. Przynajmniej ja tak miałam. Mam - , a moja córa jak widziałam na karcie ( ciekawa w ogóle jestem dlaczego nie wpisali do Oli książeczki grupy krwi :-\) odziedziczyła grupę krwi taty, czyli +. Przyszła do mnie pielęgniarka w dniu wyjścia i powiedziała, że "zakwalifikowałam" się do grona szczęściarzy i dostanę immunoglobinę...

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21307 dnia: 17 Sierpnia 2011, 16:45 »
Właśnie doczytałam u Magdy19285, że w poniedziałek (15.08) urodziła, Aimee pewnie już też skoro miała wywoływany.
A więc:

agairish - 24 sierpnia
KasiaR - 8 września
Justys851 - 17 września
agatkap81 - 27 września
iza22 - 28 września
maggi-80 - 1 październik
tete - 2 grudnia
anulka80 - 12 grudnia

2012 rok:
Gemini - 12 stycznia
gagatka-15 stycznia
amika - 1 marzec
żonka - 10 marzec
nataliapolice - 12 marzec


Wedle tej rozpiski jestem pierwsza w kolejce  :o AAAAAAAA...  :boje_sie: Szok... i chyba coś się powoli zaczyna rozkręcać...  ::)


Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21308 dnia: 17 Sierpnia 2011, 16:49 »
Niedługo bedziesz tulila malenstwo :D

Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21309 dnia: 17 Sierpnia 2011, 17:20 »
Agairish dawaj dawaj  ;D
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline Olka1983
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1406
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.07.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21310 dnia: 17 Sierpnia 2011, 17:45 »
Agairishtrzymam kciuki ;)

Offline Pisklak

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 158
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21311 dnia: 17 Sierpnia 2011, 19:39 »
Dziękujemy za wszystkie gratulacje :D Dzisiaj była u nas położna środowiskowa, przemiła babeczka, taka normalna, pogadałyśmy sobie jak dwie koleżanki ;)
Dzisiaj też mąż był zarejestrować malutką. Dziwnie mi jak patrzę na akt urodzenia własnego dziecka, tak jakbym wciąż nie mogła uwierzyć że jestem mamą...

Co do grupy i krwi i odczynnika coombsa. Ja miałam badany ten odczynnik w 6tc, jak brałam potwierdzenie mojej grupy krwi z pkt krwiodawstwa (kiedyś raz oddawałam krew) i wyszedł ujemny.
Ja mam 0 Rh+, a mąż B Rh+. Po porodzie okazało się. że mała ma jego grupę krwi. I pediatra powiedziała, że z uwagi na to mała może mieć cięższą i gwałtowniejszą postać żółtaczki, ale na szczęście tak nie było - miała zwykłą fizjologiczną.

Co do kosztów badań to krew i mocz to groszowe sprawy, mnie najwięcej kosztowały cytomegalia i tokoso (robione 3 razy w ciąży) i tem badania na początku ciąży typu hiv, kiła itp.

agairish - czekamy :P chyba, że nosisz małego uparciucha, któremu nie będzie śpieszno na świat, tak jak mojej małej - 11 dni po terminie ::)
"Tam, gdzie jest wielka miłość zawsze zdarzają się cuda"

Aleksandra & Natalia

Offline Aimee

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 382
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 09.07.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21312 dnia: 17 Sierpnia 2011, 21:38 »
No to sie zdziwicie ale ja jeszcze w dwupaku :'(
Dostalam 3 dawki na wywolanie i oprocz skorczy co 7 minut, ktore przechodza po jakims czasie, nic sie nie dzieje.
Dzis dadza mi ostatnia dawke. Potem juz chyba cesarka.
Nie mam rozwarcia, wody tez nie odeszly. Leze tu najdluzej. Reszta kobiet po dobie prob wysylana jest na inny oddzial.
Lekarz chce koniecznie porodu naturalnego dla mnie.

A co do grupy krwi, to ja mam AB Rh- i tu zastrzyk dostalam w 29 tygodniu ciazy.

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21313 dnia: 17 Sierpnia 2011, 21:47 »
Aimee, pomyśl sobie, że widocznie dziecku potrzeba więcej czasu. Im dłużej siedzi w brzuchu (do pewnego stopnia oczywiście) tym urodzi się silniejsze i większe :) Mój Leonek też był oporny. W końcu jak sobie odpuściłam temat rodzenia i i pomyślałam, żeby siedział jak długo chce bo widocznie tego mu trzeba, to on postanowił wyjść ;) Będzie dobrze! :)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21314 dnia: 18 Sierpnia 2011, 10:46 »
Aimee ja tez mialam wywolywany porod, dostalam 2 dawki zelu a potem mlody zaczal sie niecierpliwic i mi przebili wody plodowe plus kroplowa, urodzilam naturalnie, kolezanka dostala az 4 dawki zelu i dopiero akcja sie rozkrecila, urodzila naturalnie takze nie martw sie wszytsko bedzie dobrze


Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21315 dnia: 18 Sierpnia 2011, 11:05 »
Wiecie ja nieraz zastanawiam się skąd bierze się fakt, ze jedne kobiety rodza szybko i sprawnie a drugich organizm jest oporny na wywoływanie skurczy, rozwarcie itp.
Ja miałam rodzic naturalnie. Najpierw zaczeły mi się saczyć wody. Czekali czy akcja się sama rozkręci, ale niestety czas mijał, a z mojej strony było zero akcji porodowej. Dostałam kroplówę z oksytocyną o 8 rano... około 13 miałam już skurcze co 2 minuty, długie na 45 sekund i miałam już dośc a przy badaniu dalej miałam "rozwarcie" na jeden palec bez zadnego postępu. Z czego to wynika, że organizm jednej kobiety "działa" jak nalezy a drugiej jakoś opornie. U mnie wszystko zakończyło się cesarką i w sumie teraz się z tego cieszę. Jak miałam już te czeste skórcze położna raz jeszcze mnie zmierzyła i okazało się, że mały jest za duży aby urodzić się dołem, a do tego przy cesarce okazalo się, że miał całe ciałko owinięte pępowiną i był już siny. Tak więc, patrzac na to z tej strony cieszę się, że urodził się przez cc, ale zastanawia mnie dlaczego moje ciało mimo, że rodziłam w terminie nie zachowywalo się w tym momencie jak należy.

mam jeszcze poytanie - czy jest wśród Was osoba, która rodziła cc, a jest w drugiej ciąży z przyzwoleniem na poród naturalny?


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21316 dnia: 18 Sierpnia 2011, 11:27 »
Dziubasek drugie dziecko urodziła sn a pierwsze przez cc

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21317 dnia: 18 Sierpnia 2011, 11:57 »
Dokładnie Dziubasek urodziła naturalnie drugiego synka.
 Mi lekarz ostatnio powiedział,że nie ma szans na poród naturalny...odrazu termin cesarki ustalamy . Więc pierwsza zakończyła się cc  i przyszła ( o ile będzie) zakończy się tak samo.
Też mnie dziwi jak to jest ...dlaczego jedne rodzą bez problemu inne zaś nie. Ja miałam cudny poród. Rozwarcie na 6-7 cm przy zerowych bólach. Później już owszem  ::) :mdleje: ale do przeżycia. Parte skurcze to bajka i co z tego jak Zuzia nie chciała w taki sposób wyjść ;)

Morgan
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21318 dnia: 18 Sierpnia 2011, 12:15 »
Aimee ja rodziłam w UK... wywoływano mi poród... urodziłam w 43 tygodniu... takze spokojnie urodzisz, nie rycz... mnie wywołanie zrobiono po skonczonym 42 tygodniu wiec i tak jestes w super położeniu... a wiem co przezywasz bo sama zostałam w pokoju jak wszystkie poszly rodzic, nawet dwa razy mialam inne babeczki kolo siebie. U UK CC to ostatecznosc wiec na to nie licz, ze bedziesz ja miala... dopiero jak wszystkie ich proby wywolania zawioda, to wtedy Ci zrobia cesarke. Chyba, ze wczesniej cos zacznie sie dziac z dzieckiem... wtedy tez cc. Glowa do gory! Urodzisz niedlugo :)

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21319 dnia: 18 Sierpnia 2011, 12:27 »
hany a dlaczego nie da rady? powiedział Ci lekarz? Miałas cięcie poziome czy pionowe? Gdzieś czytała, że przy poziomym jest jeszcze szansa na poród sn


Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21320 dnia: 18 Sierpnia 2011, 13:19 »
Wiecie ja nieraz zastanawiam się skąd bierze się fakt, ze jedne kobiety rodza szybko i sprawnie a drugich organizm jest oporny na wywoływanie skurczy, rozwarcie itp.
Tak więc, patrzac na to z tej strony cieszę się, że urodził się przez cc, ale zastanawia mnie dlaczego moje ciało mimo, że rodziłam w terminie nie zachowywalo się w tym momencie jak należy.

Też się nad tym zastanawiałam... Życie :)
U mnie też nic się nie działo. W dniu porodu od godz. 9:00 podawali mi oksy. Do godz. 15 żadnego postępu (rozwarcie na 4cm, ale z takim to ja chodziłam przez 3 tygodnie). Przebicie pęcherza i dalej nic. Poza tym tętno dziecka mocno świrowało :-[ i poród w końcu zakończył się cięciem. Jak będę w 2 ciąży to chciałabym, żeby cc było tylko w razie konieczności. Druga cesarka na własne życzenie? Nie, dziękuję...

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21321 dnia: 18 Sierpnia 2011, 13:27 »
Ja też pierwsze dziecko cc a drugie naturalnie. Z tymże ja nie miałam cc przez brak postępu porodu, po prostu Mały się dusił bo był owinięty pępowiną, miałam pełne rozwarcie. Z córcią poszło gładko.

Offline KasiaR
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 287
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21322 dnia: 18 Sierpnia 2011, 18:15 »
A ja już po wizycie, wód płodowych mi przybyło teraz odbiegam od norrmy o 5% (wcześniej było 7%), mam nadal dużo pić.
Na dodatek maluszek się jeszcze nie odwrócił  :P i jest nadal ułożony pośladkowo, jutro mam kolejne NST w szpitalu i być może będziemy już umawiać się na cesarkę z lekarzem :/
Ostatnio czytałam o jakiś ćwiczeniach które stymulują dziecko do odwrócenia się, czy któraś z was je może stosowała?

Offline magda19285

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.10.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21323 dnia: 18 Sierpnia 2011, 18:34 »
Wpadlam sie pochwalic iz 15.08.2011 r sn  urodzila sie Viktoria :) 3280g i 52 cm
Pojechalam do szpitala z tymi moimi bolami i podczas podlanczania mnie do KTG odeszly mi wody a 2 godziny pozniej mala byla juz z nami :) Niestety odrazu po porodzie wzieli mnie na sale operacyjna (byly pewne komplikacje) nie bede opisywac i straszyc  :P
Ale juz jest wszystko ok , mam tylko duzo odpoczywac  :)

A to Viki



Offline izulek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5931
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21324 dnia: 18 Sierpnia 2011, 18:56 »
Gratuluje kochana, szybko poszlo!


Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21325 dnia: 18 Sierpnia 2011, 18:57 »
Gratuluję Magda!!! Szybka akcja :)


Offline iza22

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2653
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21326 dnia: 18 Sierpnia 2011, 19:00 »
gratulacje Viki jest pzreśliczna - wszystkiego dobrego Wam życzę

a ja dzisiaj byłam u lekarza nie planowanie, bo od 2 dni mam skurcze i niestety szyjka się skraca, mam brać nospę 3 razy dziennie, a jak nie przejdzie to mam przyjechać do szpitala, ale mam nadzieję, ze będzie dobrze

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21327 dnia: 18 Sierpnia 2011, 19:14 »
Magda, śliczna! Gratuluję!

Ostatnio czytałam o jakiś ćwiczeniach które stymulują dziecko do odwrócenia się, czy któraś z was je może stosowała?

Jedyne co mi przychodzi do głowy to metoda niekonwencjonalna - zwabienie dzidzia tabliczką czekolady :) Ja, gdybym poczuła słodkie, od razu bym się łebkiem w dół odwróciła :)

Offline khadija

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 590
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22.V.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21328 dnia: 18 Sierpnia 2011, 19:15 »
Gratuluję,w końcu  na świecie,z nami :):)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #21329 dnia: 18 Sierpnia 2011, 19:52 »
Dziewczyny z Rh (-)  (z tatusiami dziecka z Rh (+)) mogą zakupić sobie immunoglobulinę anty D i mieć podaną domięśniowo przez lekarza w 28 tygodniu ciąży...
U nas jest to profilaktyka zalecana, ale nie obowiązkowa, zatem nierefundowana. Nie mniej jednak lekarz ginekolog powinien o takiej możliwosci poinformować.  Koszt leku wynosi niestety 400zł.
Po porodzie dostaje każda "minusówka" która nie ma przeciwciał i której dziecko jest Rh +.
 

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos