Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3517894 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10560 dnia: 10 Września 2009, 11:49 »
Oczywiście, że urośnie. Oby nia za dużo ;D

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10561 dnia: 10 Września 2009, 11:53 »
mój maly nie cale 3 tyg przed porodem wazyl 2600 a urodzil sie z waga 3280 wiec mysle ze napewno jeszcze urosnie  ;)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10562 dnia: 10 Września 2009, 12:11 »
Cytuj
Poza tym to właśnie staram się spakować torbę do szpitala na wszelki wypadek i wyszło, że mam za mało wszystkiego  Muszę dokupić tylko kurcze nie wiem, czy gaci jednorazowych brać sobie rozmiar L czy M, ile tych podkładów i w ogóle wszystkiego...Wkurza mnie to, nie umiem tego póki co ogarnąć. Dobrze, że znalazłam rozpiskę na forum

A jaki rozmiar gaci nosiłaś przed ciążą ? A jaki nosisz teraz ? Ja kupiłam rozmiar S i stwierdzam, że rozmiarówka jest bardzo duża.
Podkładów kup 2-3 paczki i tyle spakuj do torby. Jak Ci zabraknie to mąż dokupi i dowiezie. Możesz kupić sobie jeszcze podpaski takie jakich przed ciążą używałaś, bo w  domu możesz przezucić się na podpaski. Bedzie ci wygodniej.

A o czopie była rozmowa ostatnio. Z tego co mówiły dziewczyny, to jest galaretowaty, podobny do białka kurzego. I długo moze wychodzić.

BETI wiesz co ? ja się spotkałam z taką opinią, że jak drugi poród jest wcześniej niż 2 lata od cięcia to się zazwyczaj robi cięcie. Ze wzgledu, że blizna może nie trzymać...Dlatego jestem zdziwiona tym co powiedział twój lekarz.



Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10563 dnia: 10 Września 2009, 12:22 »
Przed ciążą nosiłam S/ M (zależnie od tego, jaka była pora roku) teraz M albo L, choć są trochę luźne, ale w takich mi wygodniej. W domu to nie używam od lat podpasek, tylko na tamponach jechałam, ale te po porodzie raczej się nie nadają  ;D
Ale jeśli czop odejdzie wcześnie to jakieś zakażenie może się wdać, czy tak bez tego czopa można sobie chodzić i się nie przejmować?  ::)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10564 dnia: 10 Września 2009, 12:31 »
co do czopa to nie mam pojęcia. wiem tylko ze odejscie czopa to jeden z sygnałów,że poród już tuz tuz.

Ja w szpitalu jechałam na podkładach (ale lezałam bardzo długo), za to w domu od razu przezuciłam się na podpaaski. Wiem, że tak robiło sporo dziewczyn z forum. Także zakup może jaąs jedną paczkę takich bardziej chłonnych alwaysów lczy innych w miarę cienkich podpasek, aby twój mąż miał mniejszy problem.

jeśli chodzi o majtasy to myślę, że spokojnie rozmiar M możesz kuupić. One naprawdę są spore. A moze bedziesz mogła zobaczyć sobie w sklepie jak wyglądają i w tedy sama zdecydujesz.

ja mam juz dosyć. mdli mnie non stop. jeszcze rano i przedpołudniem to jako tako ale wieczorem to isnty koszmar. Wczoraj zjadłam na obiadokolacje tylko krupnik, a i tak czułam jedną wielką "kulę" w żołądku i wszystko mi podchodziło do gardła.
Czy ja mogę napić się rumianku lub mięty aby sobie trochę ulżyć ??  Wg. męża ciągl chodzę jak struta i nawet nic nie mówiąc -marudzę.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10565 dnia: 10 Września 2009, 12:41 »
a dlaczego miałabys sie nie napić mięty?
mnie też najgorzej mdli wieczorem - zwłaszcza po jedzeniu...a jak jetsem głodna to jest jeszcze gorzej...
wrrrrrr
Fasolek - a w jakim będziesz ew. szpitalu rodzić? bo jeśli na Pomorzanach to tam daja w szpitalu podkłady poporodowe.
gatki też bym M zakupiła - ile zuzyłam nie pamiętam
polecam tantum rosa po porodzie sn
bez czopa można chodzić - tak mi się zdaje. a może to nie czop tylko takie mocne upławy czy wydzielina? ja tak mam często (nie mam żadnego zakażenia więc myslę, że tak może być...)

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10566 dnia: 10 Września 2009, 12:48 »
Ja na mdłości próbowałam wszystkiego i nic mi nie pomagało...Dopiero po pobycie tygodniowym w szpitalu doszłam do siebie jako tako, ale tobie to nie grozi skoro krupnik wciągasz :D  
Jedyne co mi jakoś się od wielkiego święta przyjęło w żołądku to właśnie kilka łyków chłodnego naparu z mięty. Nawet wodę zwracałam, a o krupniku to nawet nie miałam siły myśleć ;)
Dzięki za rady odnośnie gatek i podpasek- kurcze, w życiu nie myślałam, że będę innych bab pytać, jakie mam sobie gatki czy podpaski nabyć ;D ;D ;D ;D ;D

Anka, no ja mam mocne upławy, ze względu na krążek. Co 5-7 dni mam wkładać globulkę clotrimazolu i do tej pory po lekach te upławy się zmniejszały, ale 2 ostatnie dawki nie tyle nie zmniejszyły upławów, a wręcz zmieniły ich kolor i konsystencję... A od 2 dni te upławy są inne i nie wiem co to.Takie jakby grudki z płodnym śluzie. Inaczej nie umiem tego opisać.  Dzwoniłam do położnej i ta powiedziała, że to raczej nic poważnego, ale mam iść do lekarza. No i próbuję się dobić do ginki ale póki co bez skutku. ::)
A dzisiaj dzwoniłam właśnie na pomorzany to mi powiedzieli, że mam wziąć wszystko dla siebie i dla malucha, poza ubrankami dla dzidzi. Więc chyba przestali dawać nawet podkłady.
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10567 dnia: 10 Września 2009, 12:55 »
o kurcze ... ale wiocha .....
wiesz - kiedyś we wtorki o 10.30 można było obejrzec porodówke i oddział
ale chyba rzeczywiście po 36tc...też już nie pamiętam  8)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10568 dnia: 10 Września 2009, 13:09 »
Mięte można pić, ja piję ją codziennie i bez niej nie wyobrażam sobie życia :) ulga jest dla żołądka :)



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10569 dnia: 10 Września 2009, 13:33 »
ubranka dla dziecka to ja bym swoje brała....czort wie w czym te szpitalne są wyprane....

Cytuj
a dlaczego miałabys sie nie napić mięty?
mnie też najgorzej mdli wieczorem - zwłaszcza po jedzeniu...a jak jetsem głodna to jest jeszcze gorzej..
mam to samo. juz się zastanawiam czy jakiegoś wrzoda na żołądku nie mam ::) jestem głodna to mdli okropnie, a jak zjem obiadokolacje to kula w żołądku i w przełyku. A krupnik ugotowałam, bo myślałam, że będę po tej zupie się lepiej czuła. A tu lipa. A dziś mam dla siebie ziemniaki z jakiem sadzonym. zobaczymy co za rewolucja będzie



Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10570 dnia: 10 Września 2009, 13:41 »
Na szkole rodzenia na Pomorzanach położna mówiła, że dają podkłady, ale to było jakiś miesiąc temu, więc może zapasy już się wyczerpały ;)
Do mnie dziś przyszła paczka z Allegro i jak zobaczyłam te podkłady (a właściwie na opakowaniu jest napisane, że to pieluchy  ::) to normalnie wielkie jak materace!  :o
A majtki siatkowe z Seni są wielorazowe i takie fajne "bokserkowe".

wiesz - kiedyś we wtorki o 10.30 można było obejrzec porodówke i oddział
ale chyba rzeczywiście po 36tc...też już nie pamiętam  8)
Dokładnie tak :)
Ja też na początku piłam miętę, a nawet woda szybciej wychodziła ze mnie niż wchodziła  ::)
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10571 dnia: 10 Września 2009, 13:50 »
Gagatka - mi w szkole rodzenia mówili, ze jest znieczulenie zzo  ;)
dopiero na IP połozna mnie oświeciła, ze nie ma ....  >:(

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10572 dnia: 10 Września 2009, 14:33 »
No i co, jak przyjdę sobie powiedzmy teraz we wtorek, to mnie wygonią z takiego "zwiedzania"? Nie wyobrażam sobie czekać do 36 tc i potem na ostatnią chwilę kompletować tego, co potrzebuję do szpitala ::) Wolę teraz, póki się dobrze czuję i jestem na chodzie. A nie wiem, jak się będę czuła za 3-4 tygodnie...

Ja jak zobaczyłam ten podkład to stwierdziłam też, że to jak materac- a jak w paczce są to takie miękkie jak poduszka- wyspać by ię nieźle można ;D
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10573 dnia: 10 Września 2009, 14:36 »
a co ci da oglądani oddziału ? torbę pakujesz tak jakbyś szła normalnie do szpitala. tylko pakujesz do niej jedną koszulę więcej, tantum rosa, podkłady i majciochy jednorazowe. i wsio. no moze jeszcze stanik do karmienia.



Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10574 dnia: 10 Września 2009, 22:05 »
Gagatka - mi w szkole rodzenia mówili, ze jest znieczulenie zzo  ;)
Taka niespodzianka! ;) Teraz mówili, że nie ma zzo, więc już bez ściemy.
Dziś położna mówiła, żeby nie używać butelek do karmienia, a potem dostaliśmy torby z gadżetami, a w nich butelki Aventu. ;D
a co ci da oglądani oddziału ? torbę pakujesz tak jakbyś szła normalnie do szpitala. tylko pakujesz do niej jedną koszulę więcej, tantum rosa, podkłady i majciochy jednorazowe. i wsio. no moze jeszcze stanik do karmienia.
Moja Mamcia zawsze powtarza, że kto z sobą nosi nikogo nie prosi, także ja pewnie wszystko wezmę swoje niezależnie od tego, co szpital oferuje (mój Małż już się śmieje, że będę mieć torbę jak na 2 tygodnie, a nie kilka dni pobytu w szpitalu ;)
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10575 dnia: 11 Września 2009, 07:27 »
ale jak jedziesz gdzieś na kilka dni to zabierasz tyle samo bagażu co na tydzień.

niestty, kosmetyki (a te dużo miejscaa zajmują), woda, telefon, kubek, talerzyk, sztućce, papier toalet., koszula, szlafrok to wszystko ci jest potrzebne i czy to jedziesz na trzy dni czy na tydzień.  I wielka torba się uzbiera.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10576 dnia: 11 Września 2009, 08:47 »
Cytuj
Dziś położna mówiła, żeby nie używać butelek do karmienia, a potem dostaliśmy torby z gadżetami, a w nich butelki Aventu
a przepraszam co w zamian?
rozmumiem, że tylko cyc i nie daj Boże jak trzeba by dokarmić dziecko....
:diabel_3:

Offline Fasolek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4022
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10577 dnia: 11 Września 2009, 09:06 »
a przepraszam co w zamian?

albo strzykawka, albo coś, co nie wiem jak się nazywa, ale używa się tego w szpitalach do karmienia dzieci przez nos- w domu oczywiście tego nie wkładamy do nosa, tylko końcówkę do buzi a drugą końcówką podajemy pokarm :) Na początku może tego pokarmu być za mało w piersiach, więc jak trzeba dokarmić a nie chce się uczyć dziecka ssać butli, to podaje się w ten sposób. Laktacja powinna się unormować i dostosować do potrzeb malucha i bez problemu będzie potem ssało cyca. Tyle wiem z teorii, a jak będzie w praktyce zobaczymy :)
Max 13 wrzesień 2009
Leoś 30 maj 2011

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10578 dnia: 11 Września 2009, 09:25 »
Wiecie u nas normalnie dzieci były dokarmiane butlą jeśli mama nie mogła z jakiegoś powodu ale takimi smoczkami typu NUK-a tymi szerokimi i wecie, że nie słyszałam żeby któraś dziewczyna miała potem problem że dziecko nie umie ssać piersi. Może to dobre smoczki przy karmieniu mieszanym? One na logikę wyglądają bardzo podobnie do piersi jako nieliczne.

Anka czy ty wiesz, że jak dopiero zobaczyłam, że ty jesteś w drugiej ciąży??? Ale ze mnie dupek ;D Mało tu jestem u Was ostatnio i chyba dlatego. Więc baaaaardzo spóźnione gratulacje  :D :D :D


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10579 dnia: 11 Września 2009, 09:41 »
Anka a kiedy masz usg? Kiedy się dowiesz kto w brzuszku mieszka? :)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10580 dnia: 11 Września 2009, 09:51 »
Cytuj
albo strzykawka, albo coś, co nie wiem jak się nazywa, ale używa się tego w szpitalach do karmienia dzieci przez nos- w domu oczywiście tego nie wkładamy do nosa, tylko końcówkę do buzi a drugą końcówką podajemy pokarm
to z rurką to pewnie sonda. tak się karmi dzieci, wcześniaki, które jeszcze ssać nie potrafią. A w szpitalu dla zdrowego noworodka do dokarmiania stosuje się oprócz strzykawki takie specjalne kieliszki.

Oponko tak pewnie się karmi zdrowe noworodki/niemowlaki, które nie mogą być z mamą, a leżą w szpitalu. Wcześniaki szwagierki najpierw były karmione wcześniej wspomnianą sondą, a potem butlą ze smoczkiem ale jakim tego nie wiem.

od pediatry wiem, że butelki i smoczki z awentu wymuszają tak samo ciężką pracę u dzieci jak z ssaniem cyca. Ale jeśli cche się karmić piersią, a z jakiś przyczyn malucha trzeba dokarmić to faktycznie lepiej nie podawać piewszej, lepszej butelki ze smokiem. Dopiero jak naprawdę z karmienia piersią nic nie wyjdzie (za mało pokarmu, nieodpowiedni brodawki) to butla i problem z głowy.  I nie winić się,  nie zasttanawiać, nie dumać.



Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10581 dnia: 11 Września 2009, 10:02 »
Oj z tym nie obwinianiem się to nie takie proste. U mnie w sumie nie moja wina bo pokarmu miałam dużo ale nie mogę karmić przez leki, które dostaje na zakrzepicę no i i tak płakałam nie raz nie dwa... :-[ Tym bardziej, że mały miał tyle problemów, że chciałam chociaż mleko swoje mu dawać bo najlepsze ale niestety  :-\

A mój też był karmiony dojelitowo, bo miał respirator no i inaczej wiadomo, nie mógł inaczej


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10582 dnia: 11 Września 2009, 10:10 »
wiem oponko, że to trudno się nie obwiniać. Każda mama, która chce karmić, a nie może przechodzi droogę krzyzowa. Ale jakoś musi dojść do ładu sama z sobą i się nie obwiniać. Kamienie piersią, mimo iż taaakie naturalne, wcale nie jest łatwe.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10583 dnia: 11 Września 2009, 10:14 »
Fasolku - ja jak urodziłam to przez 3 pierwsze dni nie umiałam karnmic dziecka
w szpitalu mały był karmiony przez skrzykawkę...jakies rurki i inne cuda
naszczęscie dla mnie i dla dziecka szybko położne zaprzestały tego cudowania i mały dostal mleko z butli

jak wróciłam do domu to na spokojnie przy pomocy cudownej położnej zaczęłam uczyć sie karmienia piersią. mam płaskie brodawki więc u mnie zabienne okazały się kapturki aventu.

po moich doświadczeniach byłam ciekawa co panie położne oferują w zamian butli.
bo nie sztuką jest nagadać, że nie mozna dać butli bo sie dziecko przyzwyczai i koniec cyca.

jakoś chaotycznie mi to wyszło ale strasznie mnie irytuje takie podejście do tematu karmienia.

Oponka, dzięki za gratulacje! i zgadzam się z tobą.

Anulka331 - 29.09 mam usg połówkowe u węgrzynowskiego. może dzidzia sie ujawni?

byłam na usg w tym tygodniu - nie u swojego lekarza - wiem, ze16tc to żadnej powód do zrobienia usg ale na wizyte nie mogłam się umówic (bo pracowałam). myślałam, że lekarz ma w gabinecie i fotel i usg. ale jak sie okazało to  było tylko usg. i od razu zebrałam opierdziel od lekarza po co przyszłam. to mówię, że na kontrolę i że brzuch mnie pobolewa, czułam ruchy - od jakiegoś czasu ich nie czuję itd. usżlyszłam, że brzuch moze boleć a ruchów NAPEWNO nie czułam.  8)
najważniejsze, że dziecko ładnie się rozwija - tak mnie lekarz wkurzył, że sie nie zapytałam o płeć - choć moim zdaniem to będzie dziewczynka  ;)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10584 dnia: 11 Września 2009, 10:22 »
ale buc...
życzę ci laseczki
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10585 dnia: 11 Września 2009, 10:23 »
Kurde Ania co to za lekarz, jakiś chory?Nie wie, że ciężarne mają wizyty co 4 tygodnie?
Jak to nie czułaś ruchów?
Ja też laseczki Ci życzę!!


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10586 dnia: 11 Września 2009, 10:31 »
O matko a do jakiego lekarza trafiłaś? Jak ma na nazwisko?

Aniu ja też Ci życzę dziewuszki :) Ja u siebie miałam takie przeczucie od początku choć potem zwątpiłam bo każdy mi gadał, że będzie chłopak a wyszło na moje :)



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10587 dnia: 11 Września 2009, 10:38 »
Buc nad buce  >:(

Ania, jak czujesz dziewczynkę nosem to pewno tak bedzie...a jak nie, Mati będzie miał brata - rozniosą Ci chałupę ;D ;D Też fajnie ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10588 dnia: 11 Września 2009, 10:53 »
dzięki dziewczyny!!

wiecie - te ruchy to takie delikatne pukniecia - z nas dwojga (ja i lekarza) to pomino jego wiedzy ale ja lepiej wiem czy dziec puka czy nie.
byłam u dr Halca w medicusie - dużo pozytywnych opini o nim słyszłam; może akurat trafiłam na jego gorszy dzień...

Anusia - ale śmieszne...rozniosą chałupę :diabel_3:
hehehehe ale wielce prawdopodobne  ;D ;D ;D
« Ostatnia zmiana: 11 Września 2009, 10:58 wysłana przez .:Anka:. »

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #10589 dnia: 11 Września 2009, 11:18 »
dziewczynka tez potrafi roznieść chałupę...cos na ten temat wiem  ::)

wiecie co? ja też czuję, że to bedzie dziewczynka....ale nie dopbijam tymi myslami mojego męża, który liczy na potomka. Najważniejsze, aby było zdrowe.