[Anjuschka]

Hmmm.... to mi od jakiegoś czasu może i odchodzi czop - w każdym razie widzę czasami taki "kurzy" śluz. Ale nigdy nie był zabarwiony krwią.
Jutro wizyta u gina, zobaczymy co tam powie ciekawego...

Hmmm, co do ruchów to ja szybko poczułam, chyba jakoś ok 16 tygodnia już takie wyraźne kopniaki, a wcześniej takie motyle w brzuchu miałam... No i oczywiście ile razy tatuś małego przykładał łapę do brzucha (jak już ruchy stały się wyczuwalne na ręku), to następowało nagłe przerwanie akcji Tak długo była cisza, dopóki tej ręki nie zdjął Dobrych parenascie prób było, zanim udało się mężowi wyczuć ruchy małego Teraz to już nie ma problemu nikt z wyczuciem ruchów- problem mam ja, bo wszyscy się świetnie bawią, podjudzają małego do kopania a potem to mnie żbra bolą

A ja mam pytanko- pessar zdejmuje się w 36 skończonym tygodniu ciąży czy 37?

[Gosiaczek80]

mojej koleżance zdjęto w skończonym 37 tygodniu. Bo na skończonym 37 tc, jeżeli maluch maluch wazy powyżej 2500g uważa się, że ciąża jest donoszona.

Netulko bardzo się cieszę Gratuluję Wam ogromnie!!!

[ricardo]

Całym snikersem to ja się zasłodzę... Pójdę dziś do sklepu po Marsa i wypróbuję Mi się zdaje, że czuje takie kopniaczki leciutkie, ale nie wiem czy to są faktycznie kopniaczki

Gosiaczek, dzięki za info

ricardo, w końcu tak oberwiesz nogą czy ręką że wątpliwości nie będzie

[Olucha]

Dzisiaj byłam u lekarza, z Małą wszystko ok, ale powiedział że skraca mi się szyjka tj 29 tydzień ciąży, skróciła się nie dużo, ale zawsze  Kazał dużo odpoczywać i nie stresować się. Miała tak może któraś z Was ?

Tak, mi się skracała od 26 tc. Było/jest kilka dziewczyn, które mają ten problem. Stosować się do zaleceń lekarza i będzie wsio ok.

moja szyjka to 1,5-1,5-0
nie za ciekawie ale co zrobić trzeba leżec:)

[ela]

J aw pierwszej ciazy od 20 tygodnia miałam i skracjaącą sie szyjkę i rozwarcie .

[Olucha]

I kiedy urodziłyście dziewczyny ? Mała w 29 tygodniu waży 1600g, wszędzie w necie pisze że to dużo,lekarz nic mi nie powiedział że za dużo, jak było u Was?

Ja od tego 26 tyg brałam leki na podtrzymanie i wykluczenie skurczy, które i tak miałam, ale już nie wpływały zbytnio na skracanie się szyjki i co najważniejsze na rozwieranie. W 32 tyg wylądowałam w szpitalu z ponoć max skróconą szyjką, skurczami 100%. Poleżałam tydz z wałkiem pod dupskiem i kroplówkami i się poprawiło. Urodziłam w 36tc3d. Mała ważyła ponad 3 kg i nie była uznana za wcześniaka ze względu na wagę. Nie miała problemów z oddychaniem, nie musiała leżeć w inkubatorze itp.

[Anjuschka]

Mnie też szyjka skracała się od jakiegoś czasu, a dokładnie:

22tc 2/0
26tc 1,5 / 0,5 / 0
28tc 1,5 / 0,5 / 0
31tc 1,5 / 0,5 / 0
34tc   1 / 1,5 / 0,5
36tc   1 / 1,5 / 1,5
38tc   1 / 1,5 / 1,5

Ale nie musiałam leżeć ani nic.

[ooppoonnkkaa]

Ja miałam skurcze od 16-go tygdnia, a skracającą się szyjkę od 20-go. Leżałam od  16-go tygodnia do końca ciąży plackiem. Wstałam tylko siusiu i na kontrolę. Ostatni miesiąc cały w szpitalu, wcześniej jeszcze 4 razy. Niestety mnie całkowite ufanie lekarzowi poprzednim razem jedynie zaszkodziło!!! Ja urodziłam w 26-tym tygodniu i w 36-tym.

[chlebosia]

Mała w 29 tygodniu waży 1600g, wszędzie w necie pisze że to dużo,lekarz nic mi nie powiedział że za dużo, jak było u Was?

Moja równo w 29 tyg ważyła 1800g i nikt nie mówił, że dużo. urodziła się z wagą 2750 g.

[ela]

Dziewczyny pamietajcie , że USG może się mylić 0,5 kg w jedną lub w drugą strone .

USG może się mylić 0,5 kg w jedną lub w drugą strone .

chyba zazwyczaj zawyża wagę

[jagodka24]

nie zgadzam sie że zawyża
moją hagode w przeddzień porodu ocenili na 4000 a urodziła sie 4500

pamiętajcie ze im dziecko jest większe tym trudniej jest ocenic jego wage

[chlebosia]

To chyba różnie z tym jest. u mnie dzień przed porodem było 2700g także się nie pomyliło...

[jagodka24]

no ale mała była mała więc może łatwiej było ją oszacować
ja nie mowie że na dzien przed porodem sie mylą ale im dziecko większe

[Olucha]

Mi w sumie lekarz nie powiedział nic o tym że jest za duża, raczej po tym co piszą w interencie wywnioskowałam że mam duże dziecko  No ale z tego co czytam to taka największa nie jest  Co do usg też słyszałam że może zawyżyć wagę o 0,5 kg, ale ile w tym prawdy to nie wiem  Tak czy inaczej najważniejsze żeby zdrowa była 

[Ewelina_Michał]

Dziewczyny co myślicie o pościeli feretti? Chodzi mi konkretnie o wkład. Całe komplety są dość drogie i zastanawiam się czy nie kupić wkładu i zwykłych poszewek. Ponoć wkład jest o tyle dobry że przepuszcza wilgoć i podobno dziecko nie ma prawa się pod ta pościelą spocić. Taki wkład kołderki i poduszki kosztuje około 112 zł. Zwykłe można kupić nawet połowę taniej. Poproszę o radę

Ja miałam skracającą się szyjkę i skurcze od 20 tc Brałam Fenoterol do 37 tc, urodziłam w 39 tc

[baska98]

Dziewczyny pamietajcie , że USG może się mylić 0,5 kg w jedną lub w drugą strone .

z tym to ja się zgodzę...
3 tyg przed cesarka była na wizycie i lekarz oszacował wagę dziecka na 2900. Po 3 tyg. mała urodziła się z ta sama waga...
ja urodziłam w 38 tyg.


ja mam wkłady z feretti ale ich jeszcze nie używałam ze względu na pogodne wiec nie pomogę...

ja mam i wkłady i poszewki feretti i są ok.

[aneta_81]

ja z z feretti jestem b. zadowolona... mam tez wkład, jest ok, ale jak wypada z innymi nie wiem 
wydaje mi sie, ze warto zainwestować w dobrą pościel.

[baska98]

wydaje mi sie, ze warto zainwestować w dobrą pościel.

mi tez się tak wydaje, bo to zakup na dłużej...

[milcia]

toscansun nikola/23 baska98 Anjuschka dziękuje za gratulację   Mamy już  pewne typy imion ale na razie nic sprecyzowanego dlatego zwracamy się do niego Tuptuś przede wszystkim z racji tego, że na pierwszym prenatalnym badaniu USG przywitał nas widokiem swoich centymetrowych wtedy stópek

[jagodka24]

ja mam feretti i jest ok
ale moja i tak sie poci

Olucha, ja mam/ miałam skracającą się i rozwierającą szyjkę od 20 tyg. W 23 tyg ginka założyła mi pessar. Mam się oszczędzać- to są jej słowa, czyli np mam nie ćwiczyć, nie dźwigać, nie biegać itp itd, ale poza tym mam normalnie żyć. Na skurcze, które już mam biorę no- spę forte. I jeszcze nie urodziłam, więc chyba też nie ma co się tak strasznie bać skracającej się szyjki Na wszystko jest metoda i dobre rozwiązanie- grunt to wiedzieć kiedy się przesadza z aktywnością
A co do wagi małej to mi się wydaje normalna
Za to dziś śniło mi się, że na usg w 32 tygodniu, że moja "kruszynka" waży 4,5 kg i ma 65 cm Mam nadzieję, że to się nie sprawdzi (usg mam za tydzień)