Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3528825 razy)

0 użytkowników i 14 Gości przegląda ten wątek.

Offline żonka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1779
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.09.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26610 dnia: 15 Czerwca 2012, 06:13 »
A ja pierwsze dziecko rodziłam sn a drugie przez cesarkę i jak dla mnie cesarka zdecydowanie wygrywa. No ale ja może nie powinnam się wypowiadać, bo mój pierwszy poród był koszmarny, a dziecko na pewno nie przyszło na świat siłami natury tylko zostało wypchnięte z brzucha masą lekarza, który rzucił mi się na brzuch, bo córce zanikało już tętno.
Także jak dla mnie cesarka wygrywa przede wszystkim ze względu na to, że nie musiałam się martwić czy z dzieckiem jest wszystko o.k.
A połóg? Po paru dniach od pierwszego porodu wylądowałam znów w szpitalu z mega zakażeniem w macicy i przez pierwszy miesiąc niewiele mogłam zrobić przy dziecku, bo leżałam w łóżku mega osłabiona z permanentną gorączką. Natomiast po tygodniu od cesarki śmigałam już bez problemowo, bez żadnych bóli i innych atrakcji.
No ale każdy jest inny i każdemu co innego pasuje.  ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26611 dnia: 15 Czerwca 2012, 06:59 »
Jeju nie wiem czemu się tak obruszacie że dziewczyna chce cc. Jak chce to jej sprawa. Czy zapłace czy dogada się z lekarzem to ją potną a nie was.

Ja tam nie mam nic do cc na życzenie, zwłaszcza że sama takową chciałam ale porody są różne - mój pierwszy był traumatyczny, długi i w ogóle okropny i strasznie długi dochodziłam do siebie a druvi był ekspresowy i zaraz po porodzie już mogłam siedzieć na tyłku co po pierwszym przez miesiąc nie robiłam.



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26612 dnia: 15 Czerwca 2012, 07:54 »
Jeju nie wiem czemu się tak obruszacie że dziewczyna chce cc.
:ok:
Mam wrażenie że jest lekka zazdrość ;) ...coś w stylu ... skoro mi rozerwało tyłek to czemu ty masz mieć lepiej i mieć CC ?  ;D

I tak jak napisałam wyżej  nie twierdzę że CC jest lepsze ale nie potępiam i nie oburzam się jak ktoś chce .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26613 dnia: 15 Czerwca 2012, 08:37 »
Ela no bez przesady!!!Ja po długim i męczącym porodzie Poli, następnego dnia siedziałam po turecku, moja sąsiadka z sali po cc nie dawała rady i myslę, że to ona raczej mi zazdrościła. Zresztą równie dobrze można by powiedzieć, że to rodzące tylko przez cc zazdroszczą tym po sn. Bez sensu. Ja też uważam, że jeśli ktoś chce niech daje się pokroić, jego wola.


Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26614 dnia: 15 Czerwca 2012, 08:41 »
Tak tak, wyższośc jednego nad drugim to na tym forum prawie jak danonki i parówki  ;) Dlatego też napisałam że najlepszą opcją jest sięgnięcie do fachowych źródeł

A obruszenie wynika poniekąd stąd, a przynajmniej tak myślę, że matka powinna myślec PRZEDE WSZYSTKIM o tym co najlepsze dla dziecka, a nie o tym jak ktoś ładnie powiedział czy jej tyłek rozerwie czy też nie, to nie moment żeby myślec tylko o sobie. Dla mnie osobiście najbardziej przekonujące są wypowiedzi dziewczyn które przeszły i sn i cc. Jedno się zgadza na pewno to jak kto będzie rodził to tylko jego sprawa, nie rozumiem tylko po cholerę wszczynac dyskurs na forum  ;)

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26615 dnia: 15 Czerwca 2012, 08:49 »
wiecie co laski?to ja chyba jakas nienormalna jestem..bo w 1szej ciąży ani przes sekunde nie pomyslalam ze ciecie bedzie.Myslalam o porodzie jako o czyms co jest naturalne..,bolące jak jasna du.pa na bank,balam sie go-a owszem-jak wsystkiego czego sie nie zna,.ale nie 'kalukulowalam' co chce miec.Myslalam tylko zeby Maja urodzila sie zdrowa.A zdrowie zawsze bedzie mi sie kojarzylo z czyms naturalnym-bez ingerancji osób trzecich.
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26616 dnia: 15 Czerwca 2012, 09:39 »
Myślę, że nikt tu nie zazdrości, wszak każda może sobie załatwić, czyż nie?  8)

I czy to takie wielkie oburzenie... Zapytała dziewczyna, to i odpowiedzi padły...


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26617 dnia: 15 Czerwca 2012, 09:48 »
Myślę, że nikt tu nie zazdrości, wszak każda może sobie załatwić, czyż nie?  8)

a jakże...
i stać nas...żeby nie było to tamto...
  :luzak:
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26618 dnia: 15 Czerwca 2012, 09:53 »
 :D

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26619 dnia: 15 Czerwca 2012, 09:58 »
fakt odpowiedzi padly, ale niektore naprawde przesadzaja z ta naturalnoscia i w ogole...

chcialam wiedziec co wolicie, a nie, co jest dla mnie lepsze a co nie, a tu zaraz, ze sie nie znam, zebym zajrzala do prasy fachowej itd. :/

bez sensu takie cos jest, to jest forum kazda moze wyrazic swoje zdanie, ale nie zeby zaraz kogos tu ganic za swoje przekonania!
slyszalam wiele rzeczy na temat zalet i wad SN jak i CC, nie ma dobrego, bezbolesnego wyjscia z tej sytuacji, jaka jest porod.
jak tu ktoras z Was napisala to jak porownywanie czy lepsze jest danio czy parowka.

wiele z Was tutaj od razu chcialo CC i zyje, wstalo szybciej niz te ktore rodzily przez SN, a i odwrotnie sie zdarza, wszystko zalezy od organizmu kobiety.

burza sie rozpetala przez moje pytanie, ale takie sa realia w XXI wieku... kobieta ma coraz wiecej praw i mozliwosci, chyba czas sie do tego przyzwyczaic a nie stawiac opor.

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26620 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:06 »
AnioOlek pocieszna jesteś totalnie  :D Chciałam jeszcze dodac że w sporze danio kontra parówka wybieram parówkę  :D

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26621 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:06 »
chcialam wiedziec co wolicie, a nie, co jest dla mnie lepsze a co nie, a tu zaraz, ze sie nie znam, zebym zajrzala do prasy fachowej itd. :/

na pytanie: "czy wolicie CC, czy SN?" zawsze będą padać takie odpowiedzi, temu chyba nie należy się dziwić.
wszystko jest tak indywidualną kwestią, zależną od punktu siedzenia - lekki, czy traumatyczny poród, stan "po", opieka w szpitalu, czas dochodzenia do siebie i itd., że wniosek zawsze będzie ten sam - na porodówce będą wiedzieć co robić, albo niech rodząca decyduje.

Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26622 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:08 »
mam oba za sobą i to dwa zupełnie różne światy ::)
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26623 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:16 »
że w sporze danio kontra parówka wybieram parówkę  :D

no co Ty ...toż to jeden i ten sam syf  ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26624 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:20 »
Cytuj
burza sie rozpetala przez moje pytanie, ale takie sa realia w XXI wieku... kobieta ma coraz wiecej praw i mozliwosci, chyba czas sie do tego przyzwyczaic a nie stawiac opor.
ale rodzenie sn to nie ciemnogród, rozklapicha po i niedotelnione dziecko w czasie porodu...
 ::) ::) ::) ::)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26625 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:21 »
rozklapicha po

ANKA - padłam  ;D ;D ;D ;D

Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26626 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:23 »
rozklapicha po

ANKA - padłam  ;D ;D ;D ;D

ja też, a moja wyobraźnia nawet podjęła próbę wizualizacji ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26627 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:24 »
moja się już zlazła  ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26628 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:28 »
no co  :luzak: :luzak: :luzak:
ja mam dwa sn za soba i wiem co piszę  8) 8)

Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26629 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:28 »
Rozklapicha się zlazła? ;)  ;D

Ja się z Wami tu dzisiaj posikam!  :hahahaha: :hahahaha:

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26630 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:31 »
Rozklapicha się zlazła? ;)  ;D


aha...i to drugim SN... :D

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26631 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:35 »
Chciałam jeszcze dodac że w sporze danio kontra parówka wybieram parówkę  :D
ja tez.aktulanie nawet wpierniczam berlinke ;D ;D ;D ;D ;Di moje dziecko wczoraj na kolacje takze zjadlo ww. ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D

Ania ,rozklapicha mnie rozwalila ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D ;D
zarty na bok,cos jest na rzeczy.
Bo
w tamtym tygodniu dwie znajome mniej wiecej w polowie ciąży zgodnym chorem mówily"poród sn absolutnie nie!!przestane sie czuc kobieco,wszystko mi sie tam poluzuje a fuj(doslownie)karmienie tez odpada-nie chce byc 30stka z obwislym biustem z rozstepami"

i wiecie co?daje im pelne prawo do takie zdania-co nie znaczy ze je rozumiem i popieram.
na tym chyba polega dialog..
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26632 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:38 »

bez sensu takie cos jest, to jest forum kazda moze wyrazic swoje zdanie, ale nie zeby zaraz kogos tu ganic za swoje przekonania!


Nikt cie nie gani, wlasnie rzucilas temat, to dziewczyny wyrazily swoje zdanie. W taki czy inny sposob kazdy pisze co mysli, mysle, ze zadna z forumek nie miala tu nic na mysli jakiejs osobistej urazy do ciebie i twoich pogladow.

burza sie rozpetala przez moje pytanie, ale takie sa realia w XXI wieku... kobieta ma coraz wiecej praw i mozliwosci, chyba czas sie do tego przyzwyczaic a nie stawiac opor.

Tu masz racje, XXI wiek i kobieta w roznych miejscach na swiecie ma rozne opcje do wyboru.
Porod jest sprawa baaaardzo indywidualna i bardzo wiele czynnikow ma wplyw na jego przebieg - poczawszy od budowy ciala kobiety az do psychiki.
Osobiscie teksty typu "tyle kobiet rodzilo, to ty tez dasz rade" do mnie nie przemawiaja. Porod na przyklad taki jak moje oby dwa (ekspresowe i bez szwow) a porod trwajacy 20 iles godzin to dwie rozne historie. Natomiast uwazam, ze porod SN jest niezapomnianym przezyciem.
Sama bardzo balam sie, ze drugi porod moze skonczyc sie cc, a ze nigdy przenigdy nie bylam nawet na sali operacyjnej, to bardzo balam sie samej ewentualnosci, ze bede musiala temu stawic czola.

Jestem ciekawa co pamela napisze, o ile dobrze pamietam drugie cc miala na zyczenie?

Ciekawa jestem co pamela napisze, bo ona przeciez po pierwszym cc w drugiej ciazy o ile dobrze pamietam miala cc na zyczenie  ???


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26633 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:43 »
Rozklapicha się zlazła? ;)  ;D
aha...i to drugim SN... :D

Bardzo ważne pytanie: a jak to rozpoznać? :)

PS. Ze mną obok rodziła dziewczyna...... oj ta na milion procent nie będzie już więcej rodziła SN, jak będzie rodziła w ogóle.... ale w każdym przypadku są za i przeciw. Mojego małża siostra lekarz, po praktyce na porodówce zaklinała się, że tylko i wyłącznie CC... jak przyszło co do czego.... SN. Ja? wszelkimi sposobami póbować SN... CC to przecież operacja, ale każdy ma swój mózg, swoje ciało i ma prawo sobie decydować.... nic mi do tego.


Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26634 dnia: 15 Czerwca 2012, 10:59 »
Niech każdy rodzi jak mu się podoba mnie nic do tego. Ja osobiście cieszę się, ze rodziłam dwa razy sn, bo chyba niczego nie bałam się bardziej niż możliwości, ze będzie cc

A co do reszty zgadzam się z :Anką:, z moją rozklapiochą też wszystko w porządku :D


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26635 dnia: 15 Czerwca 2012, 11:04 »
Cytuj
Bardzo ważne pytanie: a jak to rozpoznać?

uuuu takie rzeczy to tylko na priva, bo tu haczymy o tak intymne kwestie jak - parcie- defekacja  - wypadanie przedniej ściany pochwy  :ban:
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26636 dnia: 15 Czerwca 2012, 11:08 »
idę ;)


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26637 dnia: 15 Czerwca 2012, 12:02 »
Ja po raz setny chyba napiszę, że przeżyłam oba porody i JA wybieram SN zdecydowanie. Ale to JA, każdy niech sobie rodzi jak chce i niech sam decyduje. Nie moja broszka. Ale skoro NATURALNY, to NATURALNY. Chcesz płacić za OPERACJĘ (nie zabieg, OPERACJĘ) to płać, ja bym za darmo nie wybrała. Mimo, że miałam wybór za drugim razem bo pierwsze było CC. I nie ma co ściemniać, boli jak cholera przy SN, a przy CC to nie? Dobre sobie...

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26638 dnia: 15 Czerwca 2012, 12:25 »
A ma ktos wiesci od Madziq? Dzis miał byc TEN dzien :)

Offline prosiek
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 81
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #26639 dnia: 15 Czerwca 2012, 12:40 »
I tutaj do rozmowy powinnam się włączyć ja...bo wszyscy piszą o wyższości SN nad CC, tylko że praktycznie NIKT nie wspomina o mogących pojawić się powikłaniach po SN(ja przynajmniej się nie spotkałam z podaniem konkretów), a wiem co piszę bo jestem 'szczęśliwcem' któremu po SN rozeszło się spojenie łonowe. W życiu nie słyszałam o tej dolegliwości za to o powikłaniach po CC wszyscy trąbią... Przez 2 tyg nie byłam w stanie samodzielnie się poruszać, leżałam plackiem i musiałam mieć opiekę 24h bo inaczej do toalety bym nie doszła, o ściąganiu majtek nie wspominam ::).... teraz chodź poruszam się samodzielnie(minął już miesiąc) wciąż jestem kaleką i może to jeszcze długo potrwać. Gdybym wiedziała, że tak to może się skończyć w życiu bym się nie zdecydowała na poród SN! lecz niestety nikt o tym nie wspomniał, a może wystarczyło dokładniej mnie pomierzyć...
Dodam że był to mój drugi poród i przy pierwszym nie miałam żadnych powikłań(prócz małej traumy-poród bardzo ciężki zakończył się wypchnięciem dziecka przez lekarza -i dzięki Bogu bo bym tam jeszcze długo się męczyła) za to mój drugi sam poród wspominam bardzo dobrze(akacja przebiegała sprawnie i szybko), gorzej z 'atrakcją' po...
I nie mam zamiaru tutaj nikogo straszyć, a bardziej ostrzec bo pewne symptomy są widocznie przez lekarzy bagatelizowane właśnie ze względu na wyższość SN nad CC i podejmują takie decyzje nie wspominając pacjentką o możliwych powikłaniach...bo w końcu co to jest 2 miesiące kalectwa, prawda!? w końcu poród zakończył się szczęśliwie ::) a to że pacjentka staje się kaleką to już nie ważne...jednym słowem mam straszny żal do lekarzy i do losu.