żonka, mi także drętwieją ręce niezależnie od pozycji. dodatkowo ze spaniem na boku mam problem ze względu na bół żeber z prawej strony i to nie ważne na którym boku się ułożę... a z kolei na plecach mała chyba się denerwuje bo zaczyna szaleć i częściej napina mi się brzuch. chyba nam obu to nie służy. więc kręcę się ogólnie całą noc w celu znalezienia kompromisu

jutro mam wizytę więc poproszę żeby coś mi dr zaradził. będzie też usg więc dowiemy się co słychać u bobaska

ja nianię zamierzam kupic babyono tą najprostszą za ok 100zł, widziałam na ceneo, że ma dobre opinie. też mieszkamy na piętrach, także sądzę, że przyda się na pewno, poza tym latem dużo czasu spędzamy w ogrodzie, a imprezy ze znajomymi często odbywają się w piwnicy żeby nie przeszkadzać teściom, dlatego nawet się nie zastanawiam.
Elcik, fajnie, że wspomniałaś o tych światełkach, nie wpadłam na to, a mąż szaleje na gitarze elektrycznej więc na pewno bez światełek niania nie zda egzaminu

za to zastanawiam się nad zakupem używanego leżaczka-bujaczka z Fischer Price, tylko czy on mi się przyda od urodzenia czy jeszcze poczekać, jak sądzicie?
