Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3545756 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23610 dnia: 10 Stycznia 2012, 22:09 »
Tfuu miało być różowym.... kurczaki czemu nie można modyfikować :/ czasem by się na prawdę przydało...


Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23611 dnia: 10 Stycznia 2012, 22:12 »
Dziękuję dziewczyny :)

Fajnie, że ktoś pomyślał o "ciężarówkach" i takie fajne wina wymyślił  :) Ostatnio widziałam reklamę soku - grzańca, chyba z Hortexu. Ciekawe jak to smakuje  :)


Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23612 dnia: 10 Stycznia 2012, 22:18 »
grzańca z hortexu nie próbowałam, ale jabłko z cynamonem jest super  ;)



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23613 dnia: 10 Stycznia 2012, 22:29 »
Elcik dzięki! Taki mam zamiar :)

Mnie jakoś chwilowo winka nie ciągną - był okres kiedy chciało mi się a teraz już nie.



Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23614 dnia: 10 Stycznia 2012, 22:39 »
Ostatnio widziałam reklamę soku - grzańca, chyba z Hortexu. Ciekawe jak to smakuje  :)

Boziu soku to szumnie powiedziane, wzięłam do ręki raz z ciekawości, zerknęłam na skład i szybko odłożyłam na miejsce...teraz to mogę jakbym miała smaczek (na szczęście nie mam) sobie do tego winka czerwonego dodać goździków i podgrzać... ciekawe jakie by wyszło :)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23615 dnia: 10 Stycznia 2012, 22:40 »
a co tam miał w środku?
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23616 dnia: 10 Stycznia 2012, 22:45 »
Nazywa się dokładnie tak: HORTEX Zimowe Smaki Napój Grzaniec owocowy 1000ml..... dokładnego składu nie pamiętam, ale woda cukier i chemia to podstawa tam była...jak każdy napój..


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23617 dnia: 10 Stycznia 2012, 22:52 »
a to dziękuję postoję...
dasz łyżkę miodu, goździki, cynamon i będziesz mieć grzańca...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23618 dnia: 11 Stycznia 2012, 13:48 »
Biegne doniesc i ja, zd po dzisiejszym usg ujawnil sie drugi syneczek dla nas, zdrowy jak najbardziej, i baaaardzo aktywny.


Offline amika

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2586
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12 kwiecień 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23619 dnia: 11 Stycznia 2012, 14:18 »
no i proszę kolejny chłopczyk :)   gratuluję pamela
 
 

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23620 dnia: 11 Stycznia 2012, 14:24 »
Tak chyba czułaś co? gratuluję syneczka



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23621 dnia: 11 Stycznia 2012, 14:27 »
Ewa, gratuluję dziewczynki! Przełamałaś męską falę chyba :)

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23622 dnia: 11 Stycznia 2012, 14:33 »
Pamela gratulacje!


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23623 dnia: 11 Stycznia 2012, 14:45 »
Ewa gratuluję córy :) Po cichu trochę też sobie pomyślałam tak jak  Żonka, że też bym chciała :P Ale trudno, nie tym razem, to następnym zmajstrujemy dziewczynkę, przynajmniej o tym święcie przekonany jest mąż :P A ja już dawno do siebie dopuściłam myśl że będę mieć syna i chyba teraz byłabym zdziwiona gdyby się okazało że jednak dziewczynka :P
Pamela gratuluję chłopczyka, oj 2012 to jednak rok chłopców :)


Gabiś
  • Gość
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23624 dnia: 11 Stycznia 2012, 14:54 »
Gratulacje dziewczyny !! i siusiaków i cipulek ;D  :-*

Offline beaberry

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1273
  • Płeć: Kobieta
  • Zakochana po uszy :)
  • data ślubu: 6 VIII 2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23625 dnia: 11 Stycznia 2012, 14:56 »
Pamela, Gratulacje! Tak bardzo mi się marzy synek ::) Mówicie, ze to rok chłopców tak? :brewki:
 


Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23626 dnia: 11 Stycznia 2012, 16:50 »
Dziekuje bardzo, Max tez dziekuje  ;D ja od samego poczatku wiedzialam, ze bedzie chlopak, takie mialam przeczucie i sie sprawdzilo.


Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23627 dnia: 11 Stycznia 2012, 16:59 »
Dziękuję dziewczyny  :)

Aga wyrwałam się z tłumu chłopaków  ;D

Madziu nie tym razem to następnym  ;) Zawsze można próbować, aczkolwiek nam udało się bez żadnych sztuczek  :P

Pamela gratuluję drugiego synka  :)

Beaberry
jeszcze chwila i będzie wiadomo kto siedzi w brzuszku :) Trzymam kciuki, abyś miała wymarzonego synka :)


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23628 dnia: 11 Stycznia 2012, 20:48 »
E tam, tez nie będziemy sztuczek żadnych próbować, po prostu zrobimy, mąż od początku mówił że teraz zrobił synka, i że następną będzie robił córę, więc oddam to w jego ręce, a może w co innego :P :P :P


Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23629 dnia: 12 Stycznia 2012, 05:27 »
Ewa niech no Cie wysciskam! Gratuluje dziewuszki! :)

Dziewczyny gratuluje siusiakow :)))



Offline martusskka
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 51
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.06.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23630 dnia: 12 Stycznia 2012, 22:00 »
mam pytanie do doświadczonych  mam. Czy polecacie sterylizator i laktator?

Offline agairish

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3438
  • Płeć: Kobieta
  • Nasz aniołek 10t3d (9.07.10) godz. 13.15 [ * ]
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23631 dnia: 12 Stycznia 2012, 22:10 »
Lovisa - gratuluję  ;)

martusskka - laktator polecam (elektryczny). Sterylizatora nie mam. Wszystko przelewam wrzątkiem i uważam, że to w zupełności wystarczy.


Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23632 dnia: 12 Stycznia 2012, 22:24 »
a to zależy ile masz pieniążków w portfelu;-) sterylizator można zastąpić,a laktoator nie koniecznie musi Ci się przydać......ten zakup proponowałabym dopiero odłożyć na czas,kiedy to będzie niezbędny;-)



Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23633 dnia: 12 Stycznia 2012, 22:56 »
Mam to i to i sie przydaly bardzo.


Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23634 dnia: 13 Stycznia 2012, 04:43 »
agairish dziekuje :)))



Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23635 dnia: 13 Stycznia 2012, 09:51 »
Za sterylizator robił mi wrzątek albo mikrofala (takie pudełko miałam specjalne chyba... kurcze gdzie ono jest....), ale jako osobne urządzenie to bym nie kupowała.

Laktator miałam ręczny tomme tippee..... średni jak dla mnie, ale starczył do ściągania raz na jakiś czas. Myślę, że z jego zakupem możesz poczekać do urodzenia i zobaczysz czy Ci w ogóle będzie potrzebny (jak coś dostaniesz go od ręki).


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23636 dnia: 13 Stycznia 2012, 09:57 »
Sterylizatora nie posiadałam ale karmiłam tylko piersią.

Laktator miałam pożyczony od koleżanki, tylko dlatego, że musiałam Lili podawać bakterie w moim mleku przez 3 tygodnie. Pożyczony laktator był ręczny i w zupełności mi wystarczał. Dostałam dwa Avent (nie pasował mi)



i taki Lakta (ten był super), na początku nie patrzyłam na niego przychylnie ;D



Po powrocie do pracy zakupiłam Medelę mini electric bo Lila jadła kaszki na moim mleku i liczył się czas  ;)





Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23637 dnia: 13 Stycznia 2012, 10:31 »
Przy córce miałam ręczny Tommee tipee - wystarczał w zupełności, żeby odciągnąć raz na jakiś czas, bardziej dla uczucia ulgi niż na robienie zapasów. Przy synku, gdzie musiałam rozkręcić sama laktację i wiedziałam, że będę tylko i wyłącznie ściągać bez przystawiania dziecka do piersi, kupiłam elektryczny - medele i był super. Jak spróbowałam po medeli ręcznym podziałać miałam wrażenie, że wcale nie ciągnie. Dlatego z myślą o kolejnym dziecku zostawiałam sobie medelę - tym bardziej, że uratował mi życie jak miałam nawał - udało się uniknąć zastoju pokarmu.
A sterylizator dla mnie zbędny - wrzątek się sprawdzał. Ale jak miałabym nadmiar funduszy, pewnie jakiś bym sobie sprawiła ;)
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23638 dnia: 13 Stycznia 2012, 10:33 »
Ja uważam(jeszcze nie doświadczona :P ) ze sterylizator to rzecz zbędna, a laktator można zakupić właśnie w razie potrzeby :) Gdybym kupowała, to chyba od razu elektryczny jakiś ale sama nie wiem :P


Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #23639 dnia: 13 Stycznia 2012, 11:48 »
ja uwielbiałam mój sterylizator Avent do mikrofali :) używałam go do 6 m.ż. teraz na szczęście czeka na ponowne użycie. zwykłe przelewanie wrzątkiem do mnie nie przemawiało choć na punkcie sterylności nigdy nie miałam hopla ;)