Dzisiaj głośno o kobiecie chorej na nowotwór złośliwy ...do tej pory płaciła za lek 3 zł a dzisiaj w aptekach zawołali od nie 3 tysięcy !!!!!!!! super !
Ponad 3000 zamiast 3 złotych. Takiej sumy oczekiwali od pacjentki chorej na raka farmaceuci w kilku olsztyńskich aptekach. Źródłem problemu była pieczątka o treści "Refundacja do decyzji NFZ", jaką po przebytej przez pacjentkę chemioterapii przybił na receptę lekarz onkolog. O problemie poinformowali redakcję Kontaktu 24 zbulwersowani członkowie rodziny pani Grażyny. Według Narodowego Funduszu Zdrowia, w takim przypadku lek powinien zostać wydany z pełną zniżką. A co, jeśli tak się nie stanie? "Zapraszamy panią, bądź kogoś z członków jej rodziny do działu skarg i wniosków. Nasz pracownik zainterweniuje w takiej aptece" - zapewniła w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 rzeczniczka warmińsko-mazurskiego oddziału NFZ. Po wielu próbach, rodzina chorej wreszcie znalazła lek po obniżonej cenie.