kkotek,
jedna z najlepiej zorganizowanych przyszlych panien mlodych
hihi widze ze juz wiele masz. Nawet nie wiesz jak zazdroszcze ci upatrzonej sukienusi... mnie poki co podoba sie prawie kazda
ehmm.... mam ndzieje ze jakos pomalutku zaczne porzadkowac swoje oczkiwania co do sukienusi.
Hihihi wszytlko p[rzez to,ze za duzo siedze w tym temacie
Zreszta mam taki charakter,ze to co wazne musi byc zalatwione na juz i koniec bo nie cierpie ncizego robic ani zalatwiac na ostatania chwile!! Suknia wybrana bo od zawsze o takiej marzylam wiec nie mialam za wielkiego problemu w wyborem
Sala i orkiestra zaklepane zostaly w styczniu po zareczynach bo chcialam miec juz "problem" z glowy a ze sala i kapela sa dosc rozchwytywane to musielismy od razu sobie zaklepac u nich terminy
A reszta przyjdzie z czasem chociaz nie powiem,ze juz wiem jak ma co wygaldac ale daje sobie jeszcze czas bo pewnie wizja co niektorych spraw mi sie jeszcze zmieni chociaz ja juz tak mam,ze jak sie na cos "napale" i upre to juz to musze miec i KONIEC
Taki mam "dziwny" charakter

Zreszta ja esetem straszny choleryk wiec wole teraz na "spokojnie" pozalatwiac co wazniejsze sprawy a potem juz miec luzik (chociaz w to nie wierze,ze bede miala luzno:/) NO ale co zaklepane to juz nasze i z tego powodu sie ciesze
A Ty sie
Netulinku nie stresuj bo jeszcze troche ponad rok do naszej godziny "0" wiec zdarzycie pozalatwiac sobie wsyztko nalezycie i slub no i weselsko bedzie napewno nardzo udane
