hej hej uch wlasnie nardobilam posty z kilku dni co nie moglam wejsc i co forum nie chcialo mnie wpuscic

no tak z 60 bylo...

uch ale juz wszystko nadrobilam
ale mialam ciezki tydzien a wlasciwie poltora bo tamten weekend jakby nie istanial oprocz gali oczywiscie
od poniedzialku mialam same zaliczenia

i we czwartek egzamin ale zanim byl czwartek byla sroda gdzie mialam umowiona wizyte u dentysty ( nie pamietam juz kiedy bolal mnie zab i zapisalam sie chyba 2 stycznia

na 17na wizyte)
i w srode poslusznie poszlam do dentysty tam padl wyrok osemka do wyrwania

malo nie padlam oczywiscie nie obylo sie bez znieczulenia ( jedyna forma zatrzykow ktore przyjmuje reszty sie boje) jak juz pani zaczela swoje...ja probowalam z nia porozmawiac ze mam gzamin jutro ze nie ze moze kiedy indziej nic sie nie dalo..wyrok zapadl( pani dentystka zna mnie bardzo dobrze moze obawiala sie ze nie pojawie sie juz u niej az do nastepnego bolu) wiec po 5 minutach bylo po wszystkim

ble
nawet nie bolalo mnie pozniej ale jaki miala pretekst zeby sie nie uczyc...no i nie poszlismy przez to na tance bo jakos slaba bylam...
nastepnego dnia melismy egzamin po nocy nieprzespanej mam nadzieje ze bedzie ok
a wczoraj mialam zaliczenie i wizyte u dentysty czy wszystko ok

ok
oraz kolede ksiadz wparowal szybko i wylecial rowniez szybko troszke zagadywal babcie ktora chwalila sie ze u nas mieszka 3 pokolenia dziadki rodzice i ja a niedlugo bedzie kolejne pokolenie

he?? ja nic o tym nie wiem ksiadz zrobil wielkie oczy

jak to ( bo mielismy z nim nauki) a babcia twardo no tak juz w lipcu hehe swietnie

chodzilo jej o mojego R

dobre
a pozniej polecielismy na koncert Hey
bylo swietnie choc na poczatku marudzilam bo mnie jeszcze bolal zab korego juz nie ma
i ogolnei bylo na 19 a zaczeli grac o 20.30

fakt ze grali ponad 2 godziny i bylo extra

ten koncert to byl prezent ode mnie dla mojego R ktory 31.01 konczy 25 latek i uwielbia ten zespol ja juz mniej ale co tam
ogolnie zauwazylam ze Kaska Nosowska ma sentyment do Szczecina bo tyle dala bisow ze glowa mala

swietnie ogolnie wieczor byl udany
a dzisiaj zimno wieje leje wrr co to za pogoda
a ok 16 lece do Hetmana zobaczyc jak sala wyglada i jakie jest ulozenie stolow bo maja dzis wesele...moze spotkam tam nasza forumowiczke

to sobie porozmawiamy
a jutro gala kurcze mam nadzieje ze tam wypatzre jakies kwiaty

bo wiecie ze z mojego bukieciarstwa nici

zasiegnelam u zrodla ktore mialo ten przedmiot podobno czsta teoria i beznzdziejnie nudno....teorie to ja moge sobie w domu poczytac wiec poszlismy wczoraj i przepisaismy sie na gospodarstwo domowe...hehe

chociaz naucze sie gotowac

a przy okazji okazalo sie ze to nei bylo bukieciarstwo tylko ekoracja wnetrz

hehe dlaczego nazwy nie maja sie nijak do przedmiotow faktycznie wykladanych

no ale mam nadzieje ze zrobilismy madry krok przepisujac sie
oki ale sie napisalam buziaki
