Mam nadzieje, ze sie nie pogniewasz Martus ze tak wsio co mysle to pisze
no daj spokój - pisz co tylko ci w głowie zaświta

A ja poczuniłam zakup - cyckonosz, coby mnie nic nei gnitoło - bez drutów, usztynwien i innych badziewi...ale wiecie co.......... mierzyłam, mierzyłam i kurka muisałm kupic o numer większy niż zwykle

tylko w takim czułam sie dobrze
Kupiłam sobie jeszcze cichobieżki - zeby nie męczyć sie na obcasach, a że cieplutko na polku to i fajnei sie będzie śmigać

A jutro planuje jakis wypad na łono przyrody

Ma byc cieplutko i słonecznie
