Nika, ale CI zazdroszczę, że nie musisz ogarniac tych wszystkich istalacji.
My mamy kongo teraz. Hudraulik i elektryk super - idzie wszystko zgodnie z planem.
Rekuperacja - tu troszkę się zawiedliśmy, ale mamy nadzieję, że firma wyjdzie z twarzą.
Tynki mają wchodzić na przełomie kwiecien/maj- wszystko zgodnie z planem, tfu tfu.
Mój mąż nie śpi po nocach, cały czas analizuje czy wszystko jest poprawnie, co zje**i, co trzeba poprawić itp.
Mega mi go żal.