No właśnie ja też tak słyszałam, dlatego na razie kupuję "zwykłe"
Aga w końcu mi się udało ją zmusić do przymiarki

Zaraz Emil wraca na obiad i szybki prysznic, ale później jedzie do drugiej pracy, to Wam wrzucę fotki.
Oczywiście Aimee ma największy problem z tym, że dwa razy w tygodniu będzie musiała chodzić w dresach... czyli w spodniach

A mnie w tym tygodniu dopadł nesting - czyli sprzątam, przestawiam, kombinuję

Mam nadzieję, że w następny weekend już wszystko będzie gotowe i zostanie mi tylko pranie, prasowanie i układanie

Znalazłam dzisiaj moje staniki do karmienia, więc mogę Magdzie oddać jej - moje wyglądają jak nówki, a przecież sporo w nich chodzilam
