Autor Wątek: Być FIT - oto jest wyzwanie  (Przeczytany 1509705 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10770 dnia: 24 Kwietnia 2017, 14:06 »
A cóż to ten carl.? Nie umiem znaleźć.

Ja lubię biegać wieczorami może po części dlatego że lubię gdy mnie nie widać ;-) trzeba się przełamać.


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10771 dnia: 24 Kwietnia 2017, 14:07 »
Na pewno chodziło o rozpiskę Caril.

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10772 dnia: 24 Kwietnia 2017, 14:49 »
pewnie, tak, kiedyś caril zamieszczała linki do treningów rozpisane chyba tygodniowo, ale na której stronie to już nie pamiętam...chociaz teraz jest tyle juz gotowych skomponowanych treningów w necie ze tylko brać i przebierac  ;D
madzia - jesli moge zapytac - Ty masz jakąs dużą nadwagę, ze sie wstydzisz??? I uwierz mi, jak się biegnie, to się nie rozglada za innymi, co najwyzej biegacz w geście pozdrowienia podniesnie rękę w Twoim kierunku  :)

Offline amuszta

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10773 dnia: 24 Kwietnia 2017, 14:58 »
Tak rozpiska Caril. Jest na 5 stronie tego watku.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10774 dnia: 24 Kwietnia 2017, 15:00 »
Ja dziś na 16:30 na Fit Ball. Jeszcze na tym nie byłam :P

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10775 dnia: 24 Kwietnia 2017, 19:31 »
aha smoczyca dzięki za wszystkie informacje, tak myślałam, ze to nie jest tania impreza  ;) ale kto wie, moze kiedyś zrobimy sobie takie wakacje biegowe  [/color]

Polecam :D Choć rzeczywiście, tanio nie jest... :( My po prostu staramy się  oszczędzać, a każde zaoszczędzone pieniądze przeznaczamy głównie na podróże i biegi. Nawet w mieszkaniu wiele nie zrobiliśmy, wolimy to przeznaczyć na inne cele. Staramy się korzystać z życia, póki jeszcze jesteśmy młodzi, zdrowi i bezdzietni  ;D :P

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10776 dnia: 24 Kwietnia 2017, 19:45 »
smoczyca ja tam takie inicjatywy jak najbardziej popieram  :ok: choć w Twojej wypowiedzi kluczowe jest ostatnie słowo - bezdzietni  :P jednak dwójka juz szkolniaków zmienia perspektywę wydatkową  ;D ale kto wie, juz teraz chyba najbardziej sie cieszę na bieganie nad adriatykiem, to moze kiedyś taką rodzinna wyprawę na typowy bieg zorganizowany też  zaliczymy  :)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10777 dnia: 24 Kwietnia 2017, 21:10 »
Moje BMI wynosi 27.3 ::) ::) ::)

Wiem że ludzie nie patrzą na takie coś... I fajne to machanie do siebie nawzajem ;) Ale mi chodzi o to, że ja mam to w głowie. Niby wiem, że się nie patrzy, a ciężko się przełamać ::) Trzeba wziąć poprawkę na to, że moja samoocena jest poniżej jakiejkolwiek skali. Niby wiem, że nie wyglądam tragicznie, ale nienawidzę na siebie patrzeć, bo widzę... no, wiadomo.

A ja myślę pomału jak mój ukochany Rewal spełni się jako miejsce do biegania :D


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10778 dnia: 24 Kwietnia 2017, 21:37 »
przy obecnych dystansach, jakie robisz, to BMI przyzwoite, choc wiadomo, ze troche tkanki tluszczowej przydaloby sie spalić  ;) bieganie to głównie glowa, więc mam nadzieje, ze z czasem i tutaj zuwazysz zmiany....moje ukochane wakacje jeszcze nad Bałtykiem to wlasnie Dziwnów i bieganie brzegiem morza o 6 rano  ;D

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10779 dnia: 24 Kwietnia 2017, 22:05 »
Dla mnie to bmi to porażka. Niech sobie będzie na górnej granicy ale w normie. A nie tak jak teraz. Ale tak jak pisałam. próbuje się z tego wyleczyć po prostu nie ważąc się ;-) to w końcu niby tylko liczby.

Byle do przodu ;)

Na plaży biegać raczej'w tym roku nie będę :-D ale po promenadzie czemu nie ;-)


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10780 dnia: 25 Kwietnia 2017, 07:12 »
madzia a mozesz mi podesłac swoje zdjęcie na pw? Bo BMI to jedno, a jeszcze jest budowa ciała i tu tez inne proporcje, ja  np. jestem niska i każdy nadprogramowy kg od razu widac  :P
i zasadniczo tez biegałam takim  traktem nadmorskim, samym brzegiem morza to tylko na powrocie ok 1 km, bo na mokrym piasku trudno się biega i trzeba miec już dobre buty (albo na boso  :)
dziś szybka dyszka w mżawce i to jeszcze z meżem :) choc musze obiektywnie przyznac, ze juz trudno mu dotrzymac tempa  ;D

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10781 dnia: 25 Kwietnia 2017, 14:51 »
Ooo fajnie pobiegac z mezem  ;)


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10782 dnia: 25 Kwietnia 2017, 15:07 »
Madzia ale widzisz, ja też mam BMI w nadwadze, a jak na mnie patrzą to nikt nie wierzy...dziwne to BMI jest, ja np. dieta - zero spadku wagi, bieganie - zero spadku wagi, ale po obwodach widzę różnicę.

miśka tak mi ten Twoj tekst w głowie został, że ciało może więcej niż głowa, że teraz czasem jak myślę, że już nie mogę to sobie to mówię po cichu i dalej biegnę  ;D

a ja wczoraj zrobiłam 25min trening ani dziedzic na uda, pośladki i brzuch i co ? niby 25 min a boli wszystko jak cholera :D




Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10783 dnia: 26 Kwietnia 2017, 05:38 »
Jasne że mogę. Z tym że większość zdjęć mamw luźnych ubraniach. Zobacze co tam mam jak będę na komputerze.
Ciri ja to wszystko niby wiem. Ale moja głowa już nie...

Wczoraj zrobiłam 6.5 km. Z świetle dziennym ;-) choć był  to wczesny wieczór to  i tak dla mnie ogromny sukces. 6.5 km w kombinacji 2 minuty biegu minuta marszu.' czuję że żyje :-)

Dziś basen po pracy a jutro tbc.

Pochwałę się że wczoraj z głupot przymierzylam stara kurtkę której od dłuższego czasu nie nosiłam bo  była ciasna. Dopinalam się ale byłam jak robokop ;-) wczoraj założyłam ja beproblemu.u. i bez problemu ruszalam rękami.' i w  ogóle. To dowód że coś się dzieje, choć ja tego nie dostrzegam ;-)


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10784 dnia: 26 Kwietnia 2017, 06:44 »


miśka tak mi ten Twoj tekst w głowie został, że ciało może więcej niż głowa, że teraz czasem jak myślę, że już nie mogę to sobie to mówię po cichu i dalej biegnę  ;D

Ciriness   bo jest prawda, przetestowałam na sobie  ;) oczywiście ja nie mówię o sytuacji, gdy sie np. w ogóle nie biegało i nagle głowa ma powiedziec "to sobie zrobię dyszkę" - bo wiadomo, ze jakieś przygotowanie kondycyjne musi byc....ale ja często zakładałam sobie jakiś minimalny dystans wybegania od domu,  a jak na powrocie  widziałam swoje osiedle i jeszcze fajna muza zagrala to nie wracalam od razu tylko dodatkowo dawalam radę ze 2- 3 km dookoła  ;D
Ooo fajnie pobiegac z mezem  ;)
  pewnie Cie zaskoczę, ale to wcale nie takie fajne  :P ja od prawie 3 lat biegam sama i poza jakimis dystansami zorganizowanymi nie jestem przyzwyczajona do pilnowania tempa drugiej osoby, więc i tak odcinkami biegliśmy osobno, ale musze obiektywnie przyznać, ze o ile wczesniej nie wierzylam, ze mąz może złamać dwie godziny  w półmaratonie, o tyle teraz wydaje mi się to bardzo realne ( z tym, ze on ma rozpisany konkretny plany wybiegania pod kątem tego czasu...ach faceci  ;D )
madzia aż sobie sprawdziłam, i ja na poczatku drogi fit miałam niby BMI 26, ale u mnie te kg naprawdę - obiektywnie - bylo widac, także jeszcze raz podkreslę, ze bardzo wiele zalezy od budowy ciała i wzrostu...z tego co czytam, to Ty naprawdę masz sporo aktywności fizycznej, plus jeśli w racjonalny sposób sie odzywiasz to  efekty muszą być, nie ma innej opcji  :) ale bardzo możliwe, ze ten zniekształcony obraz siedzi w Twojej głowie, gratuluje póki co zmieszczenia się w ta kurtkę :brawo_2:

Offline marzenka.o
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 140
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10785 dnia: 26 Kwietnia 2017, 14:28 »
Ja zaczęłam chodzić na zajęciach fitness... Na razie byłam na TBC i na Pump i jestem zachwycona! To połączenie kardio z ćwiczeniami wzmacniającymi.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10786 dnia: 26 Kwietnia 2017, 16:06 »
Byłam wczoraj na zumbie i dla mnie wyglądało to zabaw nie bo najszczuplejsza dziewczyna na zajęciach była ciezarna.
Wyglądała mi na 32-34 tydzień.
Tylko brzuch jej urósł. Nogi i ręce miała jak patyczki



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10787 dnia: 26 Kwietnia 2017, 16:15 »
Heh, no tak powinno być przecież :)
Mnie zumba się nie spodobała, nie mam w ogóle skoordynowanych ruchów ;D
« Ostatnia zmiana: 26 Kwietnia 2017, 16:22 wysłana przez malgosiask »

Offline amuszta

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10788 dnia: 27 Kwietnia 2017, 08:27 »
Miska28 ile razy w tygodniu biegasz?

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10789 dnia: 27 Kwietnia 2017, 08:45 »
aktualnie staram sie takie dwa krotsze wybiegania po 10-12 km i jedno dluższe ok 15 km - plus oczywiście dodatkowe formy cwiczeń, ostatnio głównie z kettlem, chodziłam tez na termobieznie, ale na razie odpuszczam, bo czasowo nie dam rady  :) choc żeby był po niej efekt wow to tez nie zauwazyłam  :P

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10790 dnia: 27 Kwietnia 2017, 14:09 »
Strzeliłam sobie dziś piątkę :) Ciężko biega się pod wiatr ;)

Offline amuszta

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 334
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10791 dnia: 27 Kwietnia 2017, 20:41 »
Ja 2- 3 razy ok. 10km. Przed chwila wrocilam i 10 za mna. Super sie biegalo, piekna pogoda. Dawno takiej nie bylo.
Miska28 pytam bo wlasnie u mnie problem jest jednak z tymi innymi aktywnosciami. A nie ukrywam ze chcialabym troche zrzucic.

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10792 dnia: 28 Kwietnia 2017, 06:29 »
amuszta pojęcie "trochę zrzucić" jest bardzo względne, bo dla jednego jest to 2-3 kg, dla innego 8 kg....ja cały czas powtarzam, ze podstawą zrzucenia kg jest odpowiednie, zbilansowane odżywianie (celowo nie używam słowa dieta, bo na takie odżywianie trzeba sie po prostu długofalowo przestawić ) - to naprawde przynajmniej 60% sukcesu, jak nie będziesz regularnie (czyli co 3 godziny bez podjadania)  i odpowiednio kalorycznie jadła - plus odpowiednie posiłki w dniu wybiegania - to owszem, kondycja pójdzie w górę, ale tkanka tłuszczowa zostanie....na poczatek polecam wizyte u fachowej dietetyk z analizą  składu ciała, ona wtedy dobierze odpowiednie żywienie w stosunku do aktywności fizycznej, zobaczysz szybko efekty, a potem już sama będzie w stanie mniej wiecej ustawić sobie jadlospis...ja na bazie tych doświadczeń prowadzę teraz żywieniowo męża i w ciagu 2,5 miesiąca zrzucił 13 kg  :)
dziś 13,5 km za mną i to z wypasionym (juz zaliczkowym)  imieninowym prezentem od męża - mam teraz wszystkie funkcje życiowe pod kontrolą  :)
udanej, aktywnej majówki dla wszystkich !

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10793 dnia: 28 Kwietnia 2017, 07:40 »
edit - mój mądry zegarek pokazuje 14,3 km, więc możliwe, ze od dluższego czasu endomondo nie łapało od poczatku  trasy i troche przeklamywało dystans  ;D

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10794 dnia: 28 Kwietnia 2017, 08:42 »
Wow ale dystanse. Pozazdrościć.
Z odżywianiem bywa róznie, ale grunt to wprowadzić jakiś rytm przede wszystkim zdrowe odżywianie.
Wiem że pewnie teraz spotkam się z krytyka, ale ma mnie jedzenie co 3 godziny kompletnie nie działa. jestem wtedy ciągle ale to ciągle głodna. Moje myślenie krąży wokół jedzenia. Sprawdzalam to nie raz i zawsze źle się to kończylo.
Ale tak czy inaczej zmieniłam swoje nawyki żywieniowe i dodatkowo jem mniej.

Ja wczoraj tbc. Z piłkami. Super trening był. Tak mam przypadły do gustu te piłki że instruktorka obiecała przynosić je częściej. swoją droga, świetna kobieta z niej.

W środe zaliczyłam basen i 40 minut ciągłego pływania. potem bicze wodne w  nagrodę. Uwielbiam.

Jutro planuje biegać bo  ma w końcu przestać lac.

A dziś obadam te zdjęcia w końcu misia ;-)


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10795 dnia: 28 Kwietnia 2017, 11:57 »
Ja mam babcie na majówkę to sobie pobiegam :)




Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10796 dnia: 28 Kwietnia 2017, 12:13 »
madzia żeby było jasne - ja żadnym dietetykiem nie jestem  ;) i pisze o takich podstawowych założeniach, dlatego gorąco namawiam na choćby jedną taką indywidualną konsultację u specjalisty, wtedy wiadomo, na czym sie stoi....jak wygrzebię, to w rewanżu podesle moje super fotki sprzed 3 lat  :P a takie dystanse po pół roku regularnego biegania sama będziesz cykać  :ok:
ciriness co za problem, włącz babci tv trwam, a Ty na trasę  ;D

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10797 dnia: 28 Kwietnia 2017, 12:26 »
Jeśli dietetyk to tylko z polecenia od kogoś znajomego, ktoś sprawdzony itp. Wygrałam kiedyś zniżkę na pierwszą wizytę. Babka ułożyła mi plan i jadłospis. Wyglądało profesjonalnie. Jadłam co 3h specjalne przygotowane dania (pyszne) ale przez 4tyg nic nie zrzucilam! Najpierw miałam 1500 potem 1300kcal. Nawet pomiary składu ciała tylko lekko drgnely. Byłam rozczarowana. Ok, przez 4tyg zjadłam może 4gałki loda i 2x kawałek pizzy. Babka była zdziwiona, chciała dalej próbować ale zrezygnowałam.

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10798 dnia: 28 Kwietnia 2017, 12:46 »
U mnie to samo co u Małgosi, byłam u dietetyka, zrobiłam masę badań, wlqczylam ruch i niestety waga nie drgnela a zatem mniemam że mam jakąś poważna nietolerancje pokarmowa...

Miska ja właśnie się cieszę bo babcia się dziećmi zajmie a ja posmigam :)




Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #10799 dnia: 28 Kwietnia 2017, 12:59 »
Bo to musi być dietetyk z prawdziwego zdarzenia, a nie po kursie internetowym  :P w przypadku podejrzenia nietolerancji to najlepiej kliniczny - a propo, widziałam naszą maggi na żywo, laska, że ho ho ho   :brawo_2:
ciriness sory, ja na odwrót zrozumiałam Twoją wypowiedz (czyli ze przy babci za bardzo nie pobiegasz )