Autor Wątek: Być FIT - oto jest wyzwanie  (Przeczytany 1514778 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11160 dnia: 13 Czerwca 2017, 14:26 »
patka jak się zrealizują Twoje nabliższe plany, to zdecydowanie nudno u Ciebie nie bedzie  ;)

Offline Sylvi

  • Administrator
  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 2118
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11161 dnia: 13 Czerwca 2017, 14:33 »
Sylvi ja bym chętnie o innych aktywnosciach popisała, tylko coś chetnych brak  ;) ale spoko,  za 10 dni zostawiam Was w spokoju na jakieś dwa tygodnie, to sobie odpoczniecie od nawiedzonej biegaczki  :P
miśka28 - NO WAY! :Rezyser: Nie zgadzam się na porzucenie nas .

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11162 dnia: 13 Czerwca 2017, 14:35 »
spoko loko, z doskoku bedę nadzorowac, czy nie leniuchujecie,  bo niestety  :P dostęp do netu będe tam miała  ;D

Offline Sylvi

  • Administrator
  • maniak
  • *****
  • Wiadomości: 2118
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11163 dnia: 13 Czerwca 2017, 14:36 »
P.S. Rozmawiałam dzisiaj ze znajomym. Może, może, może skuszę się (po konsultacjach z rehab i lekarzem) na jesienne transgraniczne truchtanie. Ale truchtanie. Najwyżej będę zamykała stawkę! Znajomy obiecał dotrzymać mi kroku  :Szczerbaty:

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11164 dnia: 13 Czerwca 2017, 14:41 »
Ja też jestem, ale nie będę pisać ciągle tego samego :) Ćwiczę tak jak ćwiczyłam i tyle :)

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11165 dnia: 16 Czerwca 2017, 16:42 »
wczoraj poranny trening siłowy przy budowie ołtarza  ;D a dzis  14 km, myślalam, ze już nie pójde, bo sie nad ranem rozpadało, ale jak już sie ubrałam, to przeszlo jak ręką odjął  :)
Sylvi trucht fajna sprawa, ja juz od 3 lat spotykam przesympatycznego starszego Pana z kijkami  :)

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11166 dnia: 16 Czerwca 2017, 16:45 »
Ja zmieniłam dzisiaj trasę i dobiłam prawie do 6 km :) Mąż wczoraj wyszedł pobiegać i już myślałam, że go porwali, bo długo nie wracał. A on 10 km zrobił i jeszcze na siłkę wpadł.

Odebraliśmy dzisiaj pakiety startowe przed niedzielnym biegiem na trzy mile. Oby nie padało.

Miśka, procesję wrzuciłam do endo jako spacer :) a co, kilka dodatkowych kilometrów do statystyk :)
« Ostatnia zmiana: 16 Czerwca 2017, 16:47 wysłana przez japcio »

Offline violiza

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1276
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11167 dnia: 16 Czerwca 2017, 19:16 »
Japcio jaki czas zajmuje Ci ta piatka km?:)
Ciri ja wlasnie od zawsze biegam slimaczym tempem czego sie dlugo wstydzilam. Przykladowo 7km w godzine...ale teraz mam na to wylany. Biegam tak by czuc sie dobrze, a jak ktos biegnie z naprzeciwka to pewnie jak na mnie patrzy to sie w duchu smieje. Dzis szwagier powiedzial ze takie tempo to raczej marsz...a ja mowie, ze nie...ze biegam !!:D
W kazdym razie jalby co nie zrezygnowalam z aktywnosci. Dzieki japcio odkrylam stepper, stal zakurzpny...jak napisalas ze cw 45min to zarqz ja sprobowalam...5min myslalam ze padne:p ale wyyrwalam godzine!!! I tak od dlugiego czasu albo rower stacjonarny godz albo stepper albo silka albo bieganie. Po okolo godzinie podczas rannej drzemki Tadzia:)
jestem forumową skrzypaczką,->
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=49937.new#new  zagram też na Waszym ślubie ;)
zapraszam do kontaktu :)


Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11168 dnia: 16 Czerwca 2017, 19:19 »
Brawo, violiza :) Grunt to robić coś dla SIEBIE :) własne tempo, własne ulubione ćwiczenia.
5 km biegam w ok. 34 minuty. Dzisiaj zrobiłam prawie 6 w 42 minuty.

Offline violiza

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1276
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11169 dnia: 17 Czerwca 2017, 08:09 »
No to nie biegasz az tak wolno ;)
jestem forumową skrzypaczką,->
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=49937.new#new  zagram też na Waszym ślubie ;)
zapraszam do kontaktu :)


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11170 dnia: 17 Czerwca 2017, 20:52 »
ja też 5 km w 34-35 minut... :)
Ja z racji pracy swojej i męża mam znów zastój. Ale to tylko do wtorku... Potem już będzie z górki, łatwiej zorganizować czas na bieganko :D bo już mnie nosi...
Ale staram się jak mogę wykorzystać czas z młodym także aktywnie. Rowery, basen itd...

W sierpniu chyba pobiegniemy(tzn ja i mój syn) w pierwszym biegu. Teraz młody tylko buczy, że on musi trenować :D Jego dystant to będzie 350 metrów... Ja 5 km :)


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11171 dnia: 18 Czerwca 2017, 06:09 »
madzia super pomysł, jeśli chcemy, żeby dzieci nie siedziały przed tabletem, tylko na sportowo, to najlepszy przykład idzie od rodzica  :) ale fakt, u nich jest bardzo silny duch rywalizacji, wiec swoje trzeba się też wcześniej natłumaczyć.....
za nami mega pozytywna biegowa impreza - Stargard znowu stanął na wysokości zadania i XI Międzynarodowy Bieg Uliczny o Błękitną Wstęge zaliczony, ja z dziećmi co prawda w roli kibica, ale i tak emocje sięgały zenitu, chyba mąż miał w nas najgłośniejszy doping  :) jestem z niego bardzo dumna, bo pomimo jeszcze dokuczającego przeziębienia dał z siebie wszystko i ma pierwszą oficjalną życiówkę na 10 km :ok: Tak przy okazji tematu czasu to pomijając względy zdrowotne jak np. u ciri, to jak chcecie mieć wyniki, to naprawdę trzeba się przyłożyć i do treningów biegowych i do odpowiedniego odżywiania, nic nie przychodzi samo...z drugiej strony wiecie, kto dostał  wczoraj największe brawa ? Ostatni zawodnik z czasem bodajże godzina 48 minut , fakt, ze rocznik 1935  :) ale co,  można biec w swoim tempie i miec z tego mega satysfakcje? Można!
Miłej, aktywnej niedzieli dla wszystkich  :)

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11172 dnia: 18 Czerwca 2017, 17:06 »
Pobiegliśmy dziś w charytatywnym biegu na trzy mile - ciężko było, w pełnym słońcu. Wynik słaby, ale ważne, że dobiegłam do mety :) I nie byłam ostatnia ;)

Offline violiza

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1276
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11173 dnia: 18 Czerwca 2017, 17:10 »
Super!!:)
jestem forumową skrzypaczką,->
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=49937.new#new  zagram też na Waszym ślubie ;)
zapraszam do kontaktu :)


Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11174 dnia: 18 Czerwca 2017, 20:06 »
Hah, ja też sobie tak myślę: Byle ostatnią nie być :D
1935, wielki szacunek dla tej osoby :)


Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11175 dnia: 18 Czerwca 2017, 20:45 »
Ja już chyba nigdy 5km nie zrobię poniżej 35 min :( no ale trudno...grunt, żeby się ruszać ;)




Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11176 dnia: 18 Czerwca 2017, 23:01 »
Ja też wczoraj biegłam w błękitnej wstędze,  pogoda i atmosfera rewelacja ☺️ Miśka,  ten pan z rocznika 1935 zawsze mnie wzrusza,  jak będę po 80tce, też tak chcę aktywnie spędzać czas ☺️
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11177 dnia: 19 Czerwca 2017, 07:18 »
kasia.g szkoda, ze nie dałaś znać, że będziesz, też bym Cię dopingowała - ale gratuluje udziału  :brawo_2:
japcio Ciebie nawet widziałam na podium, super  :brawo_2:
ciri ja Cię zaraz kopnę w 4 litery  :P trudno, to jak koś siedzi z chipsami prze tv i narzeka na kondycje, a bieganie w kazdym tempie jest super!
endomondo mi zastrajkowało , ale niezawodny fit gear potwierdził ponad 12 km z rana  :)

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11178 dnia: 19 Czerwca 2017, 11:53 »
Oj tak atmosfera była niesamowita i pogoda dopisała.



Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11179 dnia: 19 Czerwca 2017, 21:33 »
Ewelina, byliście z Sebastianem? Ja jakaś otępiała,  mało kogo widziałam.
Miśka,  dzięki za chęć dopingu
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11180 dnia: 20 Czerwca 2017, 07:14 »
Sebek biegł ja jako kibic.



Offline dmonik44

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5748
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11181 dnia: 20 Czerwca 2017, 08:49 »
Chciałabym mieć waszą chec biegania! Może mnie ktoś zarazić???wczoraj przebieglam 2km , stopniowo mam zamiar wydłużać dystans. O ile nie zabraknie mi motywacji. Potem wyszłam jeszcze na rower. Niestety wyglądam strasznie, mimo że duzo nie  jem waga idzie w górę. Tylko ruch może mnie uratować! Potrzebuje mobilizacji!
Natalka 4.11.2012

Offline maggi-80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7834
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19-06-2010
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11182 dnia: 20 Czerwca 2017, 08:54 »
JA bardzo chciałabym wrócic do biegania. Ale ze względu na moje kolano tym razem robię to inaczej. Zaczynam od zara, czyli marszobiegów. Biegam najwolniej jak umiem :) Na razie 2-3 km. No i zaczynam kolejny etap w moim życiu, po etapie dieta i nowa praca :) Mam rozpisane ćwiczenia przez trenera personalnego i zaczynam pracę nad stabilizacją ciała i wzmocnieniem mięśni brzucha. Potem będzie etap modelowania :D

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11183 dnia: 20 Czerwca 2017, 09:10 »
Poproszę o Waszą motywację!!! MUSZĘ się w końcu ruszyć bo jest tragedia.
Dzisiaj ostatni dzień urlopu i muszę zacząć uprawiać jakiś sport!! Dawno tyle nie ważyłam co teraz, po prostu załamka :/

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11184 dnia: 20 Czerwca 2017, 09:55 »
bieganie - żeby sprawiało autentyczna przyjemność - wymaga czasu i cierpliwości, bez tego można się na starcie zniechęcić i odpuścić...ale jak już złapiecie bakcyla i poczujecie te endorfiny to nie będzie potrzebna zadna dodatkowa mobilizacja, wtedy już organizm sam  bedzie sie dopominał , zeby włożyc buty i pobiec - widze to codziennie na przykładzie własnego męża  ;D
maggi jak Cię trener wymodeluje, to Cię nie poznam  ;)
BOZENA ja wlasnie mam zamiar wykorzystac urlop min. na bieganie nad Adriatykiem, zeby potem nie przezywać powakacyjnej załamki  :)
dmonik własnie o to chodzi, nie jeśli jesz mało, ale nieregularnie, bez odpowiedniego nawadniania , to organizm nie jest glupi i magazynuje tkanke tluszczową na tzw. gorsze czasy - ot, taki paradoks, jeśli właczysz ruch to zbilansowana dieta i tak tu jest kluczowa...

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11185 dnia: 20 Czerwca 2017, 11:00 »
Meggi tez mam problem z kolanem co mnie bardzo zniechęca.. do tego zarwane nocki...i nie moge znowu wrocic do jakichkolwiek cwiczen.



Offline .caril.

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10757
  • data ślubu: 22.08.2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11186 dnia: 20 Czerwca 2017, 11:48 »
To ja też się przyznam, że od kilku tygodni uprawiam z koleżanką akrobacje biegowe (2min. marszu, 2min. biegu i tak 60min.)
Mam nadzieję, że w wakacje poprawimy systematyczność spotkań i będziemy się trzymać planu 3 razy w tygodniu.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11187 dnia: 20 Czerwca 2017, 11:54 »
Ja dostałam pozwolenie od endo na truchtanie :)
No to sobie potruchtam w weekend :)
A teraz męczę się z Chodakiem ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11188 dnia: 20 Czerwca 2017, 13:29 »
Trzy godziny skakania przez skakankę, kręconkę, w gumę, kręcenia hula hoop.... Dzień Sportu w szkole :) to mój dzisiejszy trening :)

Offline madzia_n

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20831
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 22 sierpnia 2009
Odp: Być FIT - oto jest wyzwanie
« Odpowiedź #11189 dnia: 20 Czerwca 2017, 14:04 »
Dmonik bieganie jest naprawdę super. może spróboj najpierw minuty marszu minutę biegu? Dla mnie taki rozkład był zbawienny. Po tygodniu były 2 minuty biegu minuta marszu. Przy trzecim tygodniu 3 minuty biegu minuta marszu i nagle jak gdyby nigdy nic pobiegłam 10 km bez żadnej przerwy.  ja, która nienawidziła biegania. Nie biegałam wcześniej nawet w szkole!
Jem normalnie, ograniczam niezdrowe jedzenie ale też pozwalam sobie na grzech od czasu do czasu.
Schudlam, choć nawet się nie zwazylam. Widzę to po ubraniach i słyszę od otoczenia.
Podeszłam do tego inaczej niż zwykle. Nie że "muszę schudnąć". Chudnięcie to efekt uboczny zmiany trybu życia :-)


Ja dziś rano  przed praca zaliczyłam basen, przeplynelam 1km. Wieczorem bieganie :-)