[Zoya]

O wlasnie. Moze do outletu?
Gdzie w Szczecinie?  Outlet park, tak?

Tak. Tam, gdzie nie chciałaś się spotkać na kawę

Ja biegam już drugą zimę i nigdy nie założyłam kurtki.

[Zoya]

Jakie "nie chcialaś" ?!    ja na kawę zawsze chcę! 

Jakie "nie chcialaś" ?!    ja na kawę zawsze chcę! 

Ze za daleko, brak auta czy cos;)

[Zoya]

No ale chęci są! Inna godzina i by kawa byla zaliczona! A to, ze to koniec świata to sie zgadza  

[ciriness]

Ostatnio na forum biegaczy pisali, że soft nie bo nie przepuszcza powietrza i się zapocisz.

Ja też biegam w termicznej często o 8 rano i już po jakimś kilometrze jest ok.

Jola a propo kawy to ja nic nie mówię ale jak jesteście w Ikei poznańskiej to rzut beretem do nas, wzielabys chłopców i wpadła nas odwiedzić

[maggi-80]

Gosia tak nie zapraszaj na forum bo pol Szczecina Ci sie zjedzie

[Zoya]

Gosia, jakbym przyjechała z chłopcami to wiecej bys mnie nie zaprosila

Ale jak bede w pozn miala wiecej czasu to na bank sie odezwe

Gosia, jakbym przyjechała z chłopcami to wiecej bys mnie nie zaprosila

Ale jak bede w pozn miala wiecej czasu to na bank sie odezwe

Nieprawda. Jola klamie Nie widzialam grzeczniejszego dziecka od Michala (Radka nie mialam okazji poznac, ale sama mowila)!

[Zoya]

Radek to aniołek. Grzeczny i spokojny to fakt.
Ale Michal to juz jego przeciwienstwo. Widocznie w gosciach potrafi zrobic inne wrazenie

Ale jak są razem to wszystko fruwa, huczy i dudni

[miśka28]

ja nawet przy mrozach to biegałam w bluzie termicznej  plus kurtka do biegania, ciało szybko się nagrzewa i musi byc cyrkulacja powietrza, więc soft absolutnie się nie nadaje...
dziś zrobiłam męzowi niespodzianke i po odstawieniu syna na trening podjechałam kibicowac z córką, naprawde polecam ten parkrun, mimo pogody pod psem (deszcz ze sniegiem i wiatr) mega pozytywnie nastawieni ludzie z gorącą herbatka na finiszu  oganizuja tez biegi dla dzieci, więc moze od kwietnia uda sie rodzinnie brac w tym udzial 

[ciriness]

Jola jak poznasz Kubę to może zmienisz zdanie o swoich dzieciach  serio jak będziecie sami czy z chłopcami to zapraszam, jest czym się bawić a Kuba uwielbia gości.

Magda Ciebie też z chęcią ugoszczę

[Zoya]

Dzieki 

[miśka28]

jak Poznanianki takie gościnne, to ja bym poprosiła o opieke nad dziećmi za rok podczas Wingsa    (o ile nam znowu w termin nie wejdzie komunia w rodzinie  ) a propo - w tym roku się któraś łapie na ta imprezę biegowa albo na color Run ? 

[ciriness]

Mnie jakoś nie kręcą na razie te imprezy biegowe
Zawsze myślałam, że lubię biegać sama, ale ostatnio podłączyłam się pod chłopaków i super mi się z nimi biegło więc kto wie...

Miśka możesz u nas dzieci "przechować" na czas Wingsa o ile będziemy nadal mieszkać przy Malcie

[miśka28]

ciriness juz teraz jakby co dziękuję  choć to na razie plany dlugoterminowe i nie wiadomo, co z nich wyjdzie...
ja przez długi czas też sama biegałam, potem przyszedł czas na sprawdzenie sie w grupie i troche zorganizowanych biegów w 2015 roku (włacznie z pólmaratonem ), ale potem juz mi przeszło i aktualnie daje pole  do popisu mezowi  ale akurat Wings jest tak specyficznym biegem, ze szczytnym celem no i okazją do odwiedzenia uroczego Poznania  że jesli mąż nadal bedzie chcial startowac to chętnie podejme wyzwanie 

Ja się zastanawiam nad wingsem w tym roku. Color run to bardziej zabawa niż bieganie.
Ja na dzisiaj mam zaplanowane ostatnie długie wybiegane przed półmaratonem. W tygodniu zrobię sobie jeszcze górki na siłę i będę się regenerować 

[ciriness]

miśka ty biegasz rano? a jesz coś przed bieganiem a jeśli tak to co?

wstaje ostatnio o 5, dom śpi do 7 może bym wykorzystała na bieganie

[miśka28]

ciriness tak, w zasadzie biegam jak już z samego rana, był czas, że robiłam na czczo i to po 15 km, ale zbyt zdrowe i mądre to nie było  najlepiej tuż przed biegiem zjeść jakis "dopalacz" czyli np. pół banana, czy dwie kostki czekolady, a po biegu juz taki energetyczny np.  białkowy posiłek, wtedy masz gwarancje, ze dostniesz zastrzyk energii na bieg i nie będziesz spalać mięśni...
Nika pewnie spotkasz nasza smoczyce, bo tutaj coś sie nie odzywa, ale na fejsie ma wpis własnie o półmaratonie poznańskim i maratonie bodajze w Atenach   

[ciriness]

Dziękuje Przetestuje tą opcję

[miśka28]

aha oczywiście pisze o sytuacji, gdy wstajesz po tej 5 i do razu idziesz biegać  jesli masz czas np. zjeść pożywną owsiankę czy jaglanke,  to wtedy odczekać ok godziny i tez można biegać

[miśka28]

miała być dyszka, ale wyszło 12 km, jakoś tak fajnie się biegło  jednak te interwały na  termobieżnii budują też wydolność, także dobieram kolejna serie z rollmasażem 

[miśka28]

a gdzie sa nasze fit dziewczyny?    13 km z podbiegami zaliczone,  wiec wracam do formy i jest power na cały weekend

[ciriness]

Ja nie biegalam cały tydzień buuuu i od razu jestem przeziębiona jak biegam to nic mnie nie łapie.

[miśka28]

ciriness dokładnie....ja niby "tylko"  dwa dluższe wybiegania w tygodniu, ale od razu i samopoczucie i odporność lepsza o 9 trzymam kciuki za meża, dzis pogoda bardziej sprzyjajaca niż tydzien temu 

[ciriness]

nieźle Twój mąz się wkręcił

ja dzisiaj mam plan po obiadku wyskoczyć na 5

Dziewczyny czy to mozliwe ze od diety ulozonej przez dietetyka bola nerki i puchnie dolna czesc plecow??

[_patka_]

Jak duzo bialka to nerki moga boleć. Trzeba duzo pic wody.

No jest duzo bialka ale wody tez bardzo duzo. Czy powinnam zrobic jakies badanie moczu czy przerwac diete?? A moze to tylko boli i to nic groznego?