Mi jeszcze się nie udało zdobyc tego Bikini...ale to kwestia czasu

Ja ćwiczę od 2 miesiecy tylko 3 treningi: z pilka, Turpo Spalanie i Killer + bieganie 2 razy w tyg ale to bardziej rekreacyjnie, żeby odpocząć od dzieci

Bez żadnej spinki.
Ale co odkryłam niedawno. Bo siłą rzeczy pani w Endomondo mowi jaka mam czasówkę. Zdecydowanie szybciej biegam na podbiegach, co sprawdziło się jak biegałam w Bieszczadach. Góra, a ja km szybciej biegnę niż z górki

Jakis dziwak jestem, albo po prostu bardziej się spinam...sama nie wiem.
W ogole bieganie w miłych okolicznościach przyrody jest zdecydowanie fajniesze

(tyle, ze w tych Bieszczadach to na każdym kroku pies chcial nas zezrec - biegałam z kumplem).