Zumba mi się nie spodobała  miałam niedosyt i musiałam zostać na rowerkach 

[miśka28]

skalpel II i szok trening za mną - jakoś ten zestaw ostatnio mi pasuje  Justys851 a czemu zaskoczona, wczesniej nosiłaś 38? jeszcze troche, a i w 34 wejdziesz 

[anusiaaa]

Dzień dobry bardzo 

Miśka, a Ty kiedys dlużej śpisz  ??

Ja wstaje codziennie rano o 6 i w sobotę o 8 nie idzie mnie wywlec z wyra, muszę odespać.

Aaa i wlasnie się dowiedziałam, że sen 8h przyspiesza metabolizm (chyba musze zacząć chodzić wczesniej spać)

U mnie dziś ma  być bieganko, chyba, że lunie

[miśka28]

anusiaaa w weekendy to gdzieś do 7     przy dwójce małych dzieci człowiek sie przestawił  na tryb krótkiego snu (choć teraz to już noce przesypiają), zresztą ja od zawsze ranny ptaszek, paradoksalnie jak wstane i od razu poćwicze to mam powera na caly dzień, bo wcześniej różnie z tym było....selena jeszcze zbieram szczęke z podłogi, fotki małe, ale i tak widać super efekt!!

[anusiaaa]

Dokładnie, małe nie małe ale efekt u seleny widoczny 

Dla mnie super!

[selena]

Male? To cos zrobilam zle. Hm, zmniejszylam ja wielkosc internetu, wgralam w fotosika i skopiowalam adres. Moze jakas miniaturke wzielam.

[miśka28]

spokojnie - co potrzeba to widać ja na podglądzie mam rozmiar 120/120 pikseli, wiec raczej małe, na forum można wstawiać sporo większe

Ja też chcę fotki Selena! Świetne wyniki

Selena super!!! fajne gatki  ale nie widziałam fotek przed 

Miska nie chodzi mi o rozmiar tylko o to jak postrzegaja mnie inni
ją siebie dalej widze w rozm  40 i bylam swiecie przekonana  że jestem grubsza od kolezanki
zawsze mowilam że np na mnie coś pasuje to na nią bedzie  za duże

Selena piekny brzusio
daleko mi do takiego
z tym że ją cwicze niespelna   3 miesiace

[_patka_]

Selena super efekt! A masz fotke przed? fajnie byloby porownac

Anusia tez o tym juz czytalam, ze mozna nie schudnac jesli sie nie spi wystarczajaco dlugo.
Wczoraj uczylam sie do egzaminu i wyczytalam tez, ze do godz. 14 powinno spozyc sie 70% dziennego zapotrzebowania na energie.

ja wczoraj bylam na fitnesie, dzisiaj chyba wolne zrobie, ale jeszcze zobacze
mialam isc na rower, ale pogoda sie popsula... 

[miśka28]

Justys851 faktycznie nieraz mamy zaburzony obraz swojej sylwetki - oczywiście w głowie, więc warto, jak jakaś osoba z zewnątrz spojrzy obiektywnie....ja jakoś nie robiłam fotek, bo po ubraniach i komentarzach męża widze różnicę, ale moze teraz zrobię sobie jakąs na pamiatkę i kolejną za 2-3 miesiace.....AnioOlek to egzamin z tego kursu fitness?

[_patka_]

oj tak... od glowy wszystko sie zaczyna... w koncu anoreksja to choroba psychiczna.
miska tak, do tego egzaminu mam 10 maja, a czuje, ze mam pustke w glowie tyle tego jest 
wiecie, ze 1g weglowodanow ma 4kcal, bialko tez, a tluszcz 9kcal ?

tak wiemy 

[anusiaaa]

Nie wiemy 

to już wiemy  w sumie logiczne 

[selena]

Ania, poszło, daj znać, czy też takie małe, skopiowałam teraz adres z większego. Jak chcecie, to mogę Wam tez wysłać foty mojego brata przy okazji, spadł z ponad 90kg na 70 coś, ale jaką ma teraz sylwetkę! 

He he, fotki sprzed i po pokażę, ale jak dojdę do celu A z tym spaniem to wiedziałam, zawsze mam zastoje jak mało śpię, niestety ja zazwyczaj śpię 5-6h na dobę, stąd też takie wolne chudnięcie... Na dobrą sprawę zjeżdżam kilo na miesiąc...  Ale te ostatnie kg są najgorsze poza tym nie mam jakiejś specjalnej diety, jem właściwie wszystko z umiarem, no i mięśnie więcej ważą...

AnioOlek, fajnie mieć taką wiedzę, na pewno bardzo się przyda.

Justyś, też tak mam, ostatnio się z koleżankami pomierzyłyśmy, byłam pewna, że są dużo szczuplejsze ode mnie, a okazało się, że wszędzie ja mam mniej cm! Fajnie też na zdjęciach to widać, jak się stoi obok kogoś.

[baska98]

u mnie świta na bogato czyli zero zahamowań
ale od wczoraj ostra praca
wczoraj 6km
dziś turbo spalanie + CSI TRENING:

[miśka28]

tak sie przez moment zastanawiałam co to za świta a to chyba masz na myśli święta spoko, ja własnie jestem po przepysznym deserze w castelarii, ale w przemiłym towarzystwie plus zaliczony po tym dluższy spacer - więc sie nie biczuje
Justys851 Ty to chyba jesteś ekspertką od wyliczania tych kalorii - mnie liliann nakierowala na  odpowiednie tory żywieniowe, podstawa to białko, chude mięsko i warzywa

podstawa to białko, chude mięsko i warzywa

ja mam taki problem, że nie lubię mięsa  ale jakoś tam zastępuję...

[anusiaaa]

Ta dziewczyna i bez mięsa dała radę

http://malywielkiswiatewla.wordpress.com/

Mojamotywacja jeżeli chodzi o P90x

tak sie przez moment zastanawiałam co to za świta a to chyba masz na myśli święta spoko, ja własnie jestem po przepysznym deserze w castelarii, ale w przemiłym towarzystwie plus zaliczony po tym dluższy spacer - więc sie nie biczuje
Justys851 Ty to chyba jesteś ekspertką od wyliczania tych kalorii - mnie liliann nakierowala na  odpowiednie tory żywieniowe, podstawa to białko, chude mięsko i warzywa

ekspertka może nie ale stosowne wykształcenie w tymy kierunku mam ....
jakbyscie chcialy i bede miała chwilke to moge Wam takie podstawy  rozpisac  - nie ale chcę tu wychodzic  przed  szereg bo widze że dużo  wiecie
ale np jak liczyć kcal , co z blonnikiem
jak procentowo  rozlozyc  skladniki o odżywcze

jak posilki rozdzielic .......

[_patka_]

Justys napisz prosze!
Zawsze sie przyda kazdej z Nas taka wiedza, a jak ktos to wiedzial to dla przypomnienia chociazby.
Ja mam spore braki...
Anulka a co jest logiczne bo nie zczailam o czym piszesz? 

no logiczne, że tłuszcz ma więcej kalorii 

Justyś podziel się wiedzą, pisz co wiesz... na pewno wielu z nas się przyda.

Anusiaaa niezła ta dziewczyna 
ja nie jestem wege, ale lubię bardzo mało rzeczy mięsnych, właściwie na diecie to tylko cycek, ewentualnie mielone i nie moge jeść codziennie, zazwyczaj 1 raz w tyg. Kiedyś na diecie od dietetyczki wytrzymałam przez tydzień na obiadach mięsno-warzywnych, ale już po tygodniu prosiłam ją o zastąpienie mięsa rybami, strączkami itp...  No ryby uwielbiam, ale też się nudzą... Ostatnio przez ponad tydzień codziennie jadłam sałatkę z tuńczykiem, a teraz nie mogę patrzeć. Nic dziwnego, skoro codziennie jadłam 

[anusiaaa]

Ja tez nie lubię mięsa, ale z lenistwa wymyślam/szukam fit obiadów mięsnych co by wilk syty był (czyli maż i córka) i owca cała (czyli Ja) 

Pogoda sie utrzymuje, a więc jest duża szansa na pierwsze bieganie wieczorne w parze z nową koleżanką - mam nadzieje, że nie wymieknie bo sama się zes*** w parku ze strachu Wybiegana - 13 km za mna.

[baska98]

koleżanka nie wymiękła?

[anusiaaa]

Nie  Troszkę u niej gorzej z tempem i musi się zatrzymywac ale wyrobi się

[.caril.]

Ja się z bieganiem nie polubiłam. Endorfiny się nie pojawiły

Justyś rzucaj radami
Po Świętach na wadze bez zmian, ale czuję się przyciężko, więc czas na detoks.

[baska98]

u mnie po świętach niestety przyrost ale bardziej martwi mnie ociężałość powoli się tego pozbędę wczoraj bieganie, dziś turbo spalanie, a jutro ćw + bieganie (mam nadzieje)

Ok to może zacznę od policzenia Podstawowej i całkowitej przemiany materii
Dla kobiet :
PPM = 10 x masa ciała ( kg ) + 6,25 x wzrost (w cm ) - 5 x wiek (w latach )- 161 cm
Dla mężczyzn
PPM = 10 x masa ciała ( w kg ) + 6,25 x wzrost ( w cm )- 5 x wiek 9 w latach + 5

CPM = PPM x współczynnik aktywności
Mała aktywność 1,4
Umiarkowana aktywność 1, 7
Duża aktywność 2

Ok to już wiemy ile kcal powinniśmy spożywać  

Teraz tak jeśli ktoś chcę zredukować masę ciała i ma to być 1 kg na tydzień to należy odjąć od CPM 1000 kcal.
Ponieważ  1 kg tk tłuszczowej  to 7000 kcal :7 ( każdy dzień tygodnia ) wówczas deficyt dzienny to właśnie te 1000 kcal .
Jeśli 0,5 kg na tydzień to adekwatnie - 500 kcal dziennie 

Tak jak już Pati wspomniała:
1g Białka to 4 kcal
1 g węglowodanów to 4 kcal
1 g tłuszczu to 9 kcal
Tylko aby policzyć kaloryczność węglowodanów musimy odjąć zawartość błonnika i wtedy pomnożyć to przez 4

Jeśli chodzi o rozkład procentowy składników odżywczych :
Białka 20 - 25 % - przyjmuję się 1 g na 1 kg masy ciała
Tłuszcz 25- 30 % - ok 40 g na dobę , max do 60 g przy większej aktywności fiz
Węglowodany - reszta nie mniej niż 100 g na dobę

Rozkład racji pokarmowej na posiłki:
I śniadanie - 25 %
II sniadanie - 10 %
Obiad - 35 %
Podwieczorek - 10 %
Kolacja - 20 %
To takie podstawy i wiadomo ogólne