demka i
Martaxyz11 miło, że o mnie pamiętacie
jak tam Twój dentystyczny problem Rozwiązany
mój dentystyczny problem przycichł

z czego sie ogromnie cieszę. przecierz to dopiero początek, a co będzie w środku czy pod koniec ciąży
u nas po staremu. Mdłości raz są, a raz ich nie ma. najgorsze są ranki w pracy, ale za pomocą dodatkowej kanapki lub banana i odpowiedniej herbaty jakoś staram sobie radzić. ( kurka wodna, miałam właśnie zjeść banana, a on zepsuty

).
Dziś miałam, a właściwie to mój D miał ze mnie niezły ubaw. Bo o 3.30 w nocy jadłam. Ale tak mi burczało w brzuszku, taka byłam głodna, że nie mogłam usnąć. Wiec poleciałam do kuchni i pierwsze co wydawało mi się łatwe do sporzycia i nie wymagające wysiłku w robieniu był ....BANAN. Zabrałam banana, i na leżąco zaczełam go wcinać,
a przebudzony D. się pyta: co robisz ?
ja: jem
D: jesz ?!?!
ja: tak, jem
D.: a co jesz?
ja: banana.
D.:a która jest godzina?
ja: 3.30
D. :hihiahahahh.
I tak oto o 3.30 w nocy sobie poawędziliśmy, poczym ja skończyłam konsumpcję, wtuliłam się w misia i usnełam .... na całe 2 godziny
