monia jakie to pokrzepiające !!! Nawet sobie niewyobrażasz ...kamien z serca mi spadł, bo ja bez znieczulenia nie wsiadam na fotel....
opowieści typu,że znieczulenie u dentysty jest tak samo be jak teoria,ze nie można farbowac włosó w ciąży , bo rudy dzieciak będzie
Pan doktor kanal mi wypelnil zalozyl prowizoryczna plombe i mialam zrobic jego przeswietlenie aby zobaczyc czy wszystko jest dobrze wypelnione.No i padlo pytanie czy jest pani w ciazy-no jestem.No i leczenie zeba skonczylo sie wlasnie z tymi slowami. Po konsultacji z inna pania doktor powiedziano mi, ze nic dlaej nie mozna robic, bo nie mozna mi zrobic przeswietlenia i wszystko musi zostac tak jak jest. Czyli dalej mam tylko ten zab czyms zalepiony a nie zaplombowany. Ech...
niacha.. teżbym założyła cement i zostawiłą do leczenia na "po ciąży".. tak właśnie miałam z asiek...
chybaże bęcie to radiowizjografia.. cyfrowe rtg jest duużo bezpieczniejsze.. poza tym i tak dostaniesz fartuszek na brzuszek.. w 2gom trymestrze nie ma co się bać..
ja po wypełnieniu kanału nigdy nie byłam na powtórnym zdjęciu. CZy takie kontrolne zdjęcie jest porządane ?!?! Monia wypowiedz się proszę jako nasza forumkowa stomatolog
zależy.. ja pracuję z endometrem więc robię czasem tylko fotę z lekarstwem po opracowaniu lub tylko po zaplombowaniu.. endometr(aparat do pomiaru długości kanałó) pokazuje mi dokąd mogę wejśc a gdzie nie leść zeby kuku nie zrobić..
ja nawet w trakcie leczenia mialam robione 2 razy zdjecie. To byloby juz czwarte
generalnei robi isę 3 foty.. na początek, potem z lekartwem i po zaplombowaniu kanałów.. tyleże pacjent - polak miałczy jak ma wydać około 40zł za same foty i lekarze ograniczają sie do 1 rtg żeby skontrolowac to co zrobili...
Monia jakie badania Ty robiłas i co to za zabieg na ktory idziesz???
ropbiłam wszystko co wypisałąś na początku + to co ja dopisałam = dodatkowo badanie drożności jajowodu i pare jeszcze innych
we wtrześniu mam transfer zarodków ( invitro).. no cóż.. nie każdemu jest dane mieć naturalnie dzidzię..
