Autor Wątek: wątek starających się o dziecko  (Przeczytany 58409 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #60 dnia: 1 Sierpnia 2006, 13:39 »
widzę że ten wątek bardzo szybko się rozwija
mam nadzieje że niedługo wszystkie z nas będą miały wątek w bebikowie  :)

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #61 dnia: 1 Sierpnia 2006, 13:43 »
mój mąż już by bardzo chciał ja się trochę boję co z pracą za co będziemy żyć czy utrzymamy się z jednej pensji jak mnie wywalą ( nie mam umowy na czas nieokreślony)
a przed tym boję się jeszcze czy woglę uda nam się , teraz tyle kobiet ma problemy , boję się że jak zajdę do dzidzia będzie martwa ( tak teraz miała moje koleżanka), albo urodzi się chora
boję się bardzo

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #62 dnia: 1 Sierpnia 2006, 14:21 »
Agulkooo -->  :!: nie wolno tak mysleć , ani troszkę  :!:  
takie myślenie tylko nakręca Cię i smucisz oraz stresujesz się więcej, trzeba zawsze wierzyć, dlaczego z góry zakładać czarne scenariusze, wcale nie musi to przydarzyć sie akurat Tobie, główka do góry i do dzieła :wink:


Asiu --> nie martw sie tak proszę, zobaczysz że wkrótce oznajmisz nam radosną nowinę, ja w to głeboko wierzę i trzymam za Ciebie kciuki  :lol:
Najważniejsze to się nie poddawać, nie otaczać się przez cały czas czarnymi myślami - będzie dobrze  :serce:


Moniu --> Tobie kciuki także przydadzą się i to mocno więc zacnie trzymam  :mrgreen:
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #63 dnia: 1 Sierpnia 2006, 15:35 »
madziulek, prawda jest taka że najlepiej iść na żywioł nic nie planować bo wtedy nic nie wychodzi
Cytat: "madziulek"
..choć ja bym chciała szybciej
jeżeli tego chcesz to nie czekaj bo to wcale może tak szybko się nie zdażyć
my też zaczeliśmy starania jeszcze przed ślubem ale na zasadzie "jak będzie to dobrze" ale teraz to już mamy schize wiem że to niedługo czasu ale dla mnie to wieczność
u mnie instynkt macierzyński ujawnił się już jakiś czas temu ale najpierw jedna praca potem druga a zresztą byłam za młoda (zresztą według niektórych nadal jestem)
a teraz żałuje moja siostra miała 20 lat jak urodziła pierwsze dziecko i co...czy coś ją omineło nie!!!
skończyła jedne studia urodziła drugie dziecko zrobiła magisterke dostała świetną pracę
ale niestety wymaga ona od niej częstych wyjazdów więc teraz już nie mogłaby sobie pozwolić na bobaska
a ona ma już 2 odchowanych chłopaków (jeden 10 drugi 5 lat) może ich spokojnie zostawić z babcią albo z ciocią  :D a ona spełnia się zawodowo

więc powiedzcie mi kiedy tak naprawde współczesna kobieta ma czas na dziecko??

w liceum - to za młoda
po liceum - trzeba iść na studia
w trakcie studiów - nie da sobie rady
skończy studia - trzeba szukać pracy żeby nie mieć przestoju
w trakcie pracy - niezabardzo bo nie ma umowy wywalą
dostanie umowę na czas nieokreślony - nagle dostaje awans i znów to odkłada

a tu nagle stuknie najpierw trzydziestka a potem kilka lat i budzi się w niej instynkt a tu nagle ma problemy???niemożliwe
dziewczyny apel nie czekajmy znam tyle kobiet (w moim wieku) a to już straszne które najpierw nie mogą zajść w ciąże a potem nie mogą jej donosić!!!!!!!!

to mnie przeraża takie młode laski (bez obrazy dla nikogo) ale chce to wam uświadomić
kiedyś kobiety szły na pole rodziły w ściarnisku i wszystko było si a teraz?
co się z nami dzieje..........
Cytat: "agulkaaa"
mój mąż już by bardzo chciał


no to super wsparcie ze strony faceta to jest to mój też by chciał

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #64 dnia: 1 Sierpnia 2006, 20:51 »
Zgadzam się w całej rozciągłości z jagódką też mam schizy że coś tam bedzie nie tak tym bardziej że mam cukrzycę. Ale mam zielone światło od lekarza i nie mogę już czekać, a jak nie będę mogła zajść w ciążę to co przeciez mam już 27 lat i ciążę już na samym starcie podwyższonego ryzyka. Ale się nie załamuję patrzę w przyszłość z nadzieją i mam nadzieję że się uda a jak się uda to będzie wszystko dobrze. Jak nam powiedziała pani w poradni i to bardzo mądre słowa każde dziecko rodzi się z bochenkiem chleba pod pachą i miała rację, nie trzeba zaraz kupować super drogich zabawek wózków i tysiąca " niezbędnych " rzeczy chcieć to móc. Także dziewczyny jeśli się jeszcze  boksujecie z myślami  do dzieła przeznaczenia się nie uniknie. A to przecież słodkie przeznaczenie. Także kochane trzymam kciuki za wszystkie z Was które chcą zostać mamami. O rany ale melodramatycznie mi wyszło :shock:



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #65 dnia: 1 Sierpnia 2006, 21:35 »
morgaina, niczym się nie przejmuj moja kuzynka też ma cukrzyce jest na insulinie i jak miała 20 lat to urodziła ślicznego dzidziusia jest strasznie szczęśliwa chociaż jest im ciężko (bo oboje studiują) ale ja i tak jej zazdroszcze
no i dodam że maleństwo nie ma cukrzycy

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #66 dnia: 2 Sierpnia 2006, 12:49 »
Cytat: "madziulek"
eh ja się zastanawiam kiedy przestać brać tabletki ...moja sytuacja z praca sie przeciąga a chciałabym aby troche nasze życie się ustabilizowało ...coć myyśle że jak co to nie będę czekac i najpóźniej w przyszłym roku i to na początku zaczniemy starania ..choć ja bym chciała szybciej


Madziulku zawsze możesz teraz przestać brać pigułki, przez ten czas cyll się wyreguluje, ty się trochę odtrujesz, zrobisz sobie badania, szczepionki i co tam jeszcze chcesz, a zabezpieczyć się możecie przez prezerwatywę. Ona też chroni, choć współczynnik Perla ma niższy niż pigułki.  A jak wam się trafi to będziesz najszczęśliwsza. I unikniesz marwień czemu jeszcze nie jesteśw ciąży.
A jeśli chodzi o pracę, to często są problemy...jak na razie chcesz poczekaćć bo praca , to pamiętajcie o gumeczce  :wink:


Cytuj
mój mąż już by bardzo chciał ja się trochę boję co z pracą za co będziemy żyć czy utrzymamy się z jednej pensji jak mnie wywalą ( nie mam umowy na czas nieokreślony)
a przed tym boję się jeszcze czy woglę uda nam się , teraz tyle kobiet ma problemy , boję się że jak zajdę do dzidzia będzie martwa ( tak teraz miała moje koleżanka), albo urodzi się chora
boję się bardzo



ja się też o to boję, bo już wiem (pomimo iż nie jestem w ciąży) że z bobaskiem chciałam bym posiedzieć conajmniej rok. A prawdopodobnie zasiłek wychowawczy nam nie biędzie przysługiwał.  Niestety u nas pensje ie są wysokie i takie dylematy mają wszystkie rodziny. Na szczęście polska kultura ma to do siebie, że rodzice-dziatkowie ( o ile są, mogą/ chcą ) to pomagają swoim dzieciom i wnukom.
Jeśli chodzi o dzidzię, to można zrobić tylko to , zeby dbać o siebie, nie przemęczać się, nie jeździć dużo autem/autobusem, wybrać dobrego lekarza i sszpital...reszta w rękach Boga...  Agulkaaa trzeba wierzyć, że będzie dobrze, choć naprawdę wiem, że to jest najttrudniejsze co tylko może być.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #67 dnia: 2 Sierpnia 2006, 13:09 »
znalazłam ciekawy artykuł na onecie. Poniżej wklejam jego treść.

Nauka   PAP, ML /11:30   
   
   
   
Ryzyko poronienia wzrasta z wiekiem ojca
Ryzyko poronienia wzrasta wraz z wiekiem ojca, niezależnie od wieku matki - ogłosili naukowcy w piśmie "Obstetrics and Gynecology".
Odkrycie to wzbogaca pulę naukowych argumentów przemawiających za tym, by pary planujące potomstwo uwzględniały nie tylko wiek matki, ale i ojca.

Wnioski te pochodzą z analiz danych dotyczących niemal 14 tys. kobiet, które były w ciąży w latach 60. i 70. Około 1,5 tys. z nich poroniło. Okazało się, że na ryzyko poronienia wpływał starszy wiek ojca - i to niezależnie od wieku matki i innych czynników, np. cukrzycy matki czy jej palenia podczas ciąży. Wykazano, że ryzyko poronienia ciąży, gdy ojciec dziecka miał więcej niż 40 lat, było o 60 proc. wyższe, niż w przypadku ojców w wieku 25-29 lat. Wiek grał rolę już w przypadku trzydziestolatków. Ryzyko poronienia było około trzy razy większe, gdy ojciec miał od 35 do 39 lat, niż gdy nie przekroczył 25.

Eksperci zauważają, że częstą przyczyną poronień, zwłaszcza w I trymestrze ciąży, są genetyczne wady płodu. Może to częściowo tłumaczyć ryzyko związane z wiekiem ojca. Potwierdzono bowiem, że wraz z wiekiem panów częstsze są wady genetyczne plemników.

Do tej pory to wiek kobiety uznawano za jeden z najbardziej istotnych elementów ryzyka poronienia - zauważają autorzy artykułu w "Obstetrics and Gynecology", kierowani przez dr Karine Kleinhaus, która podczas analiz pracowała na Columbia University School of Public Health w Nowym Jorku.

Panowie produkują nowe plemniki nieustannie i zostają ojcami nawet w bardzo zaawansowanym wieku. Badania przemawiają jednak za tym, że ich płodność stopniowo spada, począwszy od stosunkowo młodego wieku. Okazało się również, że - podobnie jak u kobiet - starszy wiek ojca zwiększa ryzyko komplikacji okołoporodowych u dziecka.

Natomiast w jednym z ostatnich badań wykazano, że płodność mężczyzn zmniejsza się po czterdziestce (kobiet - po 35 roku życia).



Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #68 dnia: 2 Sierpnia 2006, 14:59 »
Asieńko nie wiedziałam, przykro mi, że opacznie zrozumiałam to co napisałaś i sprawiłam Ci smutek...
niemniej jednak trzymam kciuki, żeby wszystko było ok.
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline PumoRi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1819
  • Płeć: Kobieta
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #69 dnia: 2 Sierpnia 2006, 16:39 »
dziewczyny błagam, głowy do góry! Żeby nie doszło do tego, że będziemy się nawzajem nakręcać wątpliwościami! Poczytajcie wątki dziewczyn, które mają bobaski i uwierzcie, że my wszystkie też możemy  :) Czasem pewnie droga do tego nie będzie łatwa, ale smutek i stres w niczym nie pomoże.
Asia! Twoja mama urodziła wspaniałą córkę i Tobie też na pewno się uda! Jak nie córkę to synka  :wink:  A Twoja mama będzie Aniołem Stróżem Twojego dzieciątka  :D

Offline Marcysia
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 307
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #70 dnia: 2 Sierpnia 2006, 20:22 »
Moj Tomek ojcem naszych dzieci chce chyba byc, odkad mnie poznał ;) Dzieki niemu odstawiłam tabletki pol roku temu, z czego sie niezmiernie ciesze. W zasadzie kochamy sie od tamtego czasu bez zabepieczenia i w ciąże nie zaszłam. Wbrew opiniom uwazam, ze jest to bardzo trudne zadanie. Ja w tej chwili jestem nastawiona tak, ze jak bedzie to fajnie, jesli nie to tez fajnie. Ale jesli nie zajde w ciaze przed slubem, na pewno bedziemy sie juz starac po slubie. Uwazam, ze nadszedł juz ten czas :)


Zapraszam do mojego odliczanka :)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #71 dnia: 2 Sierpnia 2006, 20:54 »
Cytat: "Agnieszka"
Przerażają mnie te wszystkie badania no i oczywiście że coś może być nie tak....Szkoda że to nie może tak być od razu i już dzidzia jest...


ależ uwierz mi,że tak mozna.Jestem tego przykładem.Zaszłam w ciążę w pierwszym cyklu starań.("za pierwszym zamachem").więc głowa do góry :D
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #72 dnia: 3 Sierpnia 2006, 00:28 »
"Asieńko nie wiedziałam, przykro mi, że opacznie zrozumiałam to co napisałaś i sprawiłam Ci smutek... " - Demeczko kochana, nie martw się; przeciez wiem, że nie chciałaś mi sprawić przykrości  :wink:
"niemniej jednak trzymam kciuki, żeby wszystko było ok" - dziękuję  :serce:

"Asia! Twoja mama urodziła wspaniałą córkę i Tobie też na pewno się uda! Jak nie córkę to synka  A Twoja mama będzie Aniołem Stróżem Twojego dzieciątka" - nawet nie wiesz jak podziałały na mnie Twoje słowa  :oops:  Dziękuję za nie z całego serca!

Offline AnetaM

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1000
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #73 dnia: 3 Sierpnia 2006, 10:30 »
Asiu kochana nie martw się, najwazniejsze że już za wczasu się torszczysz o zdrowie swego dziecka, trzeba łykać witaminki, folik i zrobić badania a wsszystko będzie w najlepszym porządku, życzę ci byś jak najszybciej założyła swój wąteczek i poczułabicie serduszka pod swoim sercem  :D
myslę zę potrzeba nma cierpliwości troszkę i nie popadania w obłęd, ja tak próbuję zamiast marzyć by @ nie przyszła czzekam aż przyjdzie by zacząć nowy cykl...wkońcu musi przecież się udać, no nie???!!!!
czekam aż szczęście powróci...

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #74 dnia: 3 Sierpnia 2006, 12:10 »
Cytat: "AnetaM"
wkońcu musi przecież się udać, no nie???!!!!

tak dokładnie musi i koniec ...

dziewczyny pozytywne myślenie ...smutki na bok sio sio sio :mrgreen:
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #75 dnia: 3 Sierpnia 2006, 12:37 »
tak bierzemy się za robotę tylko jak będzie taki wysyp to nasze państwo nie nadąży wypłacać wspaniałego becikowego  :lol:  :lol:  :lol:
ale roman nas pochwali  :lol:  8) prawda???
ja jestem jak najbardziej wdzięczna wszelkim partiom które są bardziej prorodzinne niech zrobią w końcu coś żeby młodzi ludzie nie zastanawiali się czy stać ich na dziecko tylko cieszyli się każdą chwilą a dzieciątko traktowali jak dar od niebios

ja czuje straszny instynkt macieżyński oglądam się za wszystkimi wózkami
troszke mogę się wyżyć u siostry bo ma dwojke ale te potworki są już za stare i cały czas słyszę "siosia daj mi spokój" i on ma tylko 5 lat ale mówi że już jest strasznie duży a największa obraza z jego ust to słowa "jesteś dzidziusiem" albo "jestes dziewczyna"
ale kocham moich chłopaków niesamowicie i mimo że to nie moje dzieci to oddałabym za nich życie

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #76 dnia: 3 Sierpnia 2006, 15:01 »
Dziękuję Anetko  :serce:

Macie rację - nie można się martwić tylko trzeba działać  :wink:  Jutro w nocy wyjeżdżam z mężem do Zakopanego i mam planik abyśmy wrócili już w trójeczkę  :wink:  Trzymajcie kciuki  :D

Offline AnetaM

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1000
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #77 dnia: 3 Sierpnia 2006, 15:28 »
Cytat: "asia"
mam planik abyśmy wrócili już w trójeczkę  Trzymajcie kciuki

trzymam kciuki Asiu!!!!  :D i zyczę miłej zabawy i wiele wiele przyjemności....  :mrgreen:
czekam aż szczęście powróci...

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #78 dnia: 3 Sierpnia 2006, 16:02 »
Cytat: "asia"
mam planik abyśmy wrócili już w trójeczkę  Trzymajcie kciuki

zyczę Wam tego z całego  :serce: a właściwie z dwóch :serce: mam nadzieję, że wszytko Ci sie ułoży i będziecie świetować kolejne dni w brzuszku mamy... Tego Wam życzę...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline monia

  • złośliwy skorpionek :)
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 12228
  • data ślubu: 04.06.2005
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #79 dnia: 3 Sierpnia 2006, 20:35 »
ja ja wam zazdroszczę urlopu  :roll:

i oczywiście wracajcie we trójkę  :mrgreen:
przyjaciel gdy powiesz "zabiłem", odpowie "gdzie go zakopiemy"

Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #80 dnia: 4 Sierpnia 2006, 08:50 »
tak w trójke powrót :) podobno zmiana klimatu pomaga :)
Asiu trzymam kciuki :)
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline alex

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 749
  • Płeć: Kobieta
  • Aniołek październik 2008
  • data ślubu: 3 WRZESIEŃ '05
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #81 dnia: 4 Sierpnia 2006, 09:26 »
wielu znajowmych po takim urlopie wracało nie w dwójkę aw trójkę!! :lol:

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #82 dnia: 4 Sierpnia 2006, 12:30 »
Dziękuję WSZYSTKIM za kciuki  :D  :serce:
Wyjeżdżamy dzisiaj w nocy i wracamy 15 sierpnia - akurat czas dobry na dzidziusia  :wink:  Mam nadzieję, że będzie wspaniale (chociaż obawiam się tych gór - kondycję mam kiepską  :oops: ) a po powrocie będziemy najszczęśliwsi na świecie  :mrgreen:

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #83 dnia: 4 Sierpnia 2006, 12:34 »
Asiu, życzę Ci z całego serca spełnienia tych planów!  :serce:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline anetka161
  • 16.06.2007-nasz wspaniały dzień
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1657
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #84 dnia: 4 Sierpnia 2006, 21:41 »
Asiu ja również życzę z całego serca spełnienia planów oraz trzymam kciuki  :dzidzia:

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #85 dnia: 5 Sierpnia 2006, 19:14 »
Asiu powodzenia:)
owocnego urlopu Wam zycze   :dzidzia:
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #86 dnia: 6 Sierpnia 2006, 23:47 »
Ja również wracajcie we trójkę a może nawet we czwórkę :)



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #87 dnia: 7 Sierpnia 2006, 07:57 »
Taaa, powrotu z większym bagażem :wink:


Offline madziulek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4486
  • Płeć: Kobieta
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #88 dnia: 7 Sierpnia 2006, 08:40 »
i wiekszym brzuszkiem ;)
Kuba 2007
Szymon 2010

Offline Tajusia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2534
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2005
wątek starających się o dziecko
« Odpowiedź #89 dnia: 7 Sierpnia 2006, 09:55 »
Żeby Asiunia wiedziała jak dziewczyny tutaj za nią kciuki trzymają  :mrgreen:
mam nadziejkę, że teraz sie relaksuje, miło spędza czas z mężuniem  :lol:  :lol:  :lol:  i powita nas z dobrymi wiadomościami  :mrgreen:
"...Jest na ziemi jedno moje małe miejsce, gdzie poza biciem serca nie liczy się NIC więcej..."