Autor Wątek: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)  (Przeczytany 336075 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5400 dnia: 27 Kwietnia 2009, 20:56 »
jejku
a gdzie on sie Wam zgubił na chwilę?
na waszej działce?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5401 dnia: 27 Kwietnia 2009, 21:10 »
Na placu zabaw w centrum Gdyni. Najedliśmy się strachu.



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5402 dnia: 29 Kwietnia 2009, 13:01 »
Jesteśmy dzisiaj po kolejnym szczepieniu. Oskar waży 9290 g, od głowy do pupy mierzy 48 cm. Podczas szczepienia nawet nie zapłakał ani się nie skrzywił.
Za 2 tyg. idziemy szczepić Wiktora na pneumokoki.

Oskarowi znowu wyszły zmiany na buźce, ale nie dawałam mu nic nowego do jedzenia. Myślę, że to od kremu Nivea z filtrem. Muszę kupić dla niego coś innego. Tylko jaki krem wybrać dla alergika?



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5403 dnia: 29 Kwietnia 2009, 13:15 »
Marta w weselnych dzieciaczkach pisałam dzisiaj duzó o kremach
na bank coś znajdziesz
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5404 dnia: 29 Kwietnia 2009, 13:37 »
Tak wiem czytałam. Pytałam dzisiaj pediatrę, to powiedziała, że powinnam tylko coś z tych kosmetyków typu baza używać, ale nie wiem czy one są z filtrami. Pytałam ją też o Mustellę to powiedziała, że nie zna takiej firmy  :-\



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5405 dnia: 29 Kwietnia 2009, 13:41 »
Cytuj
Pytałam ją też o Mustellę to powiedziała, że nie zna takiej firmy
to zajebi...a ta pediatra
jak nie zna takich znanych firm
widocznie żadni przedstawiciele jej w gabinetach nie odwiedzali
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5406 dnia: 29 Kwietnia 2009, 15:08 »
Jak widzę Oskarek dzielny facet  ;D Całuski dla Wiktorka i Oskarka i serdeczne pozdrowionka dla Was  :uscisk: :Zakochany:


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5407 dnia: 29 Kwietnia 2009, 16:11 »
:hello: buziaki dla Waszej 4  :-*
Muszę nadrobić zaległości :P

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5408 dnia: 29 Kwietnia 2009, 23:05 »
Mariol no wybacz...to nie jest firma dermokosmetyczna, tylko zwykła firma kosmetyczna jakich na rynku setki. Ona nie musi wszystkich znać...
Medycyna jest wystarczająco szeroka bez douczania się kosmetyków.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5409 dnia: 30 Kwietnia 2009, 09:06 »
Marta córce mojej koleżanki, która ma stwierdzoną skazę białkową co jakiś czas wychodzą rózne zmiany skórne bo jak to nazwała ta pediatra "te dzieci tak mają" , czyli nawet jak nie wprowadzasz nic nowego to czasem moze coś wylleść. ona stosuje jakąś drogą maść bez sterydów na te zmiany i przechodzą jak ręką odjął.

A z tego co się doczytałam na kremach typu baza czy emolium to znalazłam tylko ochronę przed wiatrem i mrozem w kremie emolium. Być może coś jest ale tak czy siak to Zuzia ze względu na swój fototyp skóry  musi mieć filtr 50 + . Ja kupuję chicco. nic jej po nim nie jest. a stosujemy go juz trzeci sezon i to na całe ciało.

http://www.allegro.pl/item619223036_chicco_krem_przeciwsloneczny_spf_50_ibdi.html



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5410 dnia: 30 Kwietnia 2009, 11:08 »
Mariol no wybacz...to nie jest firma dermokosmetyczna, tylko zwykła firma kosmetyczna jakich na rynku setki. Ona nie musi wszystkich znać...
Medycyna jest wystarczająco szeroka bez douczania się kosmetyków.

Lila zdaję sobie sprawę
ale jak martulka wspomniała nie potrafiła polecić żadnego kremu z filtrem. Mogła w takim razie powiedzieć jej,aby poradziła się farmaceuty i poszukała czegoś w aptece.Wiadomo,że farmaceuci maja większą wiedzę na temat demokosmetyków.
Nie wiem ale baza typu emolium to raczej chyba nie jest na słońce i ochronę przed nim
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5411 dnia: 30 Kwietnia 2009, 13:26 »
Zaglądam podelegacyjnie z buziakami :-* :-*

Współczuję akcji z Wiktorkiem, musieliście nieźle nerwów zjeść, a co do buziaka Oskarkowego to przykro mi, tulaski od ciotki!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5412 dnia: 30 Kwietnia 2009, 14:42 »
Cytuj
baza typu emolium to raczej chyba nie jest na słońce i ochronę przed nim
no na pewno nie...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5413 dnia: 30 Kwietnia 2009, 17:55 »
Na szczęście te zmiany na buźce są niewielkie. Smaruję elo-bazą. Póki co do jutra nie możemy wychodzić na dwór po szczepieniu.
Wiktor ma jakiś katar i teraz nie wiem czy się przeziębił czy to alergia (po Tomku).

A Oskarek kończy dzisiaj pół roku. W związku z tym małe podsumowanie jego umiejętności:
- przekręca się z brzucha na plecy i odwrotnie
- w pozycji na brzuchu głowę unosi wysoko na wyprostowanych rączkach. W tej pozycji potrafi obracać się o 360 stopni.
- pełza do przodu jak gąsienica. Nogi to już opiera na kolanach jak do raczkowania, tylko ręce jeszcze słabe i przesuwa się na twarzy
- przekłada zabawki z ręki do ręki
- lubi oglądać książeczki
- śmieje się w głos gdy Wiktor przed nim lata
- przesypia nocki od 21 do 6 rano, a po mleku zasypia jeszcze do 8
- rośnie jak na drożdżach  ;D



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5414 dnia: 30 Kwietnia 2009, 20:14 »
no i super
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5415 dnia: 30 Kwietnia 2009, 20:27 »
Ależ on rośnie!!!

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5416 dnia: 30 Kwietnia 2009, 21:09 »
9290!! WOW kawał chłopa  ;) Gabriela tyle ważyła po roczku :) NIVEA też małą uczulają. Z filtrem stosujemy Lirene. Jest ok, nie wysusza skóry.

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5417 dnia: 30 Kwietnia 2009, 21:20 »
Witamy ciocię merkunek zaginioną w akcji  ;D

Rybka trochę za szybko rośnie  :-\

Martyna ostatnio moja koleżanka powiedziała mi, że Oskar jest większy od jej ponadrocznej córeczki. Ale chłopak to chłopak.
Oskar rośnie szybciej niż Wiktor. Będzie drugi Pudzian  ;)

Tomek kupił dzisiaj nakładkę na kibelek i pierwszy raz była już użyta. Wiktorowi się podoba. Zobaczymy czy na zawsze.



Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5418 dnia: 30 Kwietnia 2009, 21:25 »
Moja też używa nakładki. Na nocnik nie chciała patrzeć, a teraz bawi się nim.

Masz rację, chłopak powinien być większy i chronić swoje przyszłe dziewczyny  ;)

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5419 dnia: 30 Kwietnia 2009, 22:43 »
Nie no, dumna jestem jak paw z mojego Chrzesniaka, buziaki dla półroczniaka!!!!!!!!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5420 dnia: 2 Maja 2009, 14:13 »
Lista dokonań imponująca...

Marta napisz jak sięwychowuje drugie dziecko? chyba bardziej lajtowo niż to pierwsze co?
ale chyba też nie jest tak, że wchodzi się drugi raz do tej samej rzeki? nie?
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5421 dnia: 2 Maja 2009, 19:45 »
My też jesteśmy dumni z dokonań Oskara. Tym bardziej, że to jest duży bobas i musi wkładać więcej wysiłku, żeby się przemieszczać. Pewnie z siadaniem pójdzie mu trudniej, ale jesteśmy na to przygotowani.

Lila rzeczywiście przy drugim dziecku do wielu spraw podchodzi się lajtowo, mniej się trzęsie nad drugim dzieckiem. Człowiek jest spokojniejszy. Ale też musimy pamiętać, że każde dziecko jest inne (nawet tych samych rodziców) i nie można traktować jednakowo. Jak ten tak robił to ten też musi itd. Drugie dziecko chowa się szybciej i jest bardziej samodzielne :)



Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5422 dnia: 2 Maja 2009, 22:57 »
lista umiejętności Oskarka imponująca. Mimo że mój jeszcze nie jest na etapie punktu 2 i 3 to marzy mi się ten przedostatni ;) :D
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5423 dnia: 3 Maja 2009, 10:29 »
lista umiejętności Oskarka imponująca.

zgadzam się..moja kwalifikuje się tylko pod pkt 4, 5 i połowę 1 :)


Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5424 dnia: 5 Maja 2009, 12:16 »
Martulko Oskarek rosnie jak na drozdzach  ;D
Wiktorek wie jak urozmaicic wam spaceros  ;) <oj mi tez nie byloby do smiechu ::)>
--------
odnosnie kremow moge Ci polecic Vichy 50 dla dzieci drogi ale super sie sprawdza ;)
buziaki dla calej 4 :*

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5425 dnia: 5 Maja 2009, 22:24 »
Dzięki Olcia :) Kupiłam mleczko Lirene 50 i na razie testujemy (tzn. chwilowo nie testujemy bo pogoda się skiepściła).
Chyba mamy uczulenie na gluten  :-\

Ja od Wielkanocy mam problemy z brzuchem. Już kilka razy zdarzyło się, że w nocy budzi mnie ból brzucha - w środkowej górnej części. Poczytałam na necie i wg opisu może to być wywołane wrzodami dwunastnicy  :-\ Dzisiaj zrobiłam test na Helicobacter pylori i na szczęście wyszedł negatywny. Jeżeli mi to nie przejdzie będę musiała wybrać się do lekarza.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5426 dnia: 5 Maja 2009, 22:48 »
gluten...ciezka sprawa...moze na razie odstaw,a spróbujesz podac go później...może przejdzie ?wyrośnie ?

z bulem brzucha nie zazdroszcze. moze weź no-spe i zobacz czy masz poprawe ? albo na noc wypij mięte ? melise ?rumianek ?



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5427 dnia: 5 Maja 2009, 23:01 »
Gosiu gluten Oskarowi podałam 2 razy (w postaci kaszki manny dodanej do deserku) i na buźce pojawiła się wysypka "kaszka" dlatego na pewno już nie dostanie przez dłuższy czas.

A na te bóle stosuję no-spę, krople żołądkowe, herbatę miętową i ostatnio neo-pankreatynę. Po 2-3 godzinach ból przechodzi. Ale taka przerwa w spaniu między 1 a 4 w nocy nie jest przyjemna  :-\
Doczytałam, że mogą to być bóle "głodowe". Następnym razem coś zjem i zobaczę czy szybciej przejdzie.

A w domu mam 2 marudy. Chłopcy się chyba zmówili i całymi dniami marudzą. Oskar być może na zęby, ale Wiktor zupełnie bez powodu. Cierpliwość mi się kończy.



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5428 dnia: 5 Maja 2009, 23:07 »
Faktycznie jakaś diagnostyka Ci się należy...młoda zdrowa kobieta i takie bóle...
Przygotuj się mentalnie na małą rurkę do żołądka
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #5429 dnia: 5 Maja 2009, 23:12 »
Lila tak właśnie myślę, że to się gastroskopią skończy  ::)