Autor Wątek: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)  (Przeczytany 333832 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline topyciu

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1022
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4560 dnia: 2 Grudnia 2008, 09:23 »
No jakoś wczoraj nie miałem natchnienia na ich obróbkę jak i wklejenie - bardzo przepraszam
Asiu błagam o przebaczenie  :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam: :blagam:
A dzieci dobrze - Wiktor przespał noc bardzo spokojnie :)

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4561 dnia: 2 Grudnia 2008, 09:26 »
No dobra ;D ;)

Ale wkleisz? ;D

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4562 dnia: 2 Grudnia 2008, 09:49 »
Martulka nam się rozszalała, Karmi popija - no no no ;D


Offline topyciu

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1022
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4563 dnia: 2 Grudnia 2008, 10:05 »
Wkleję  ;D - a jak dzisiaj tego nie zrobię to juro będziesz mi mogła w "tyłek" nakopać :)

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4564 dnia: 2 Grudnia 2008, 10:09 »
Już zacznę trenować kopa na wrazie jakby ;D

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4565 dnia: 2 Grudnia 2008, 10:33 »
o jestem świadkiem tej deklaracji :D


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4566 dnia: 2 Grudnia 2008, 12:11 »
No to się małżuś na medal spisał, brawo :)
Asia ty go tak nie chwal bo jeszcze w piórka obrośnie  ;D

Taki mąż to skarb ;D
Skoro to taki skarb to muszę go głęboko zakopać  ;D

a z tym karmieniem to dziwna sprawa. jak dziecie ssie piers to skad wiadomo ile wypija mleka na dobe i czy oby nie za dużo ?  i skad wiadomo czy dziecko nie potrzebuje wiecej ?
a rozmawialas na ten temat z lekarką ?
takiej mojej prawie znajomej wnuczka, który leżał w szpitalu  i miał potworny apetyt (nadrabiał zaległości) oszukiwali siemieniem lnianym....tak mi się przypomniało


Gosiu ja karmię butlą więc wiem ile zjada. Wg tabeli na mleku Oskar powinien dostawać 6 posiłków zrobionych ze 120 ml wody i 4 miarek mleka. W pierwszym miesiącu "przysługiwało" mu 7 posiłków z 90 ml wody lub 120 ml i odpowiednio 3 lub 4 miarki mleka. I to mu wystarczało. Teraz teoretycznie powinien odpaść jeden posiłek. Ale póki co tego nie widzę. Jedyna troszkę dłuższa przerwa jest między 21 a 2 w nocy. Ale tak było od początku. Mówiłam pediatrze, że on ma duży apetyt, ale ona nic na to nie odpowiedziała. A z siemieniem to bym nie eksperymentowała. Na razie będę małego obserwować. Jak będzie wiecznie głodny to najwyżej zacznę mu to mleko troszkę zagęszczać. Jak leżałam z Wiktorem w szpitalu to niektórym niemowlakom podawali mleczko zagęszczone kleikiem żeby się szybciej nasyciły.

Tomek jak dzisiaj fotek nie będzie to ja osobiście ci do majtek nakopię  :P

Maja ledwie wypiłam jedno Karmi wczoraj. Pół litra to dla mnie za dużo. A dzisiaj po nocy odciągnęłam "aż" 80 ml mleka. Chyba studnia wysycha  :-\


« Ostatnia zmiana: 2 Grudnia 2008, 12:17 wysłana przez merkunek »



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4567 dnia: 2 Grudnia 2008, 12:20 »
Martuś, toć go dziś opiórkowałam własnie ;D :P

Co do karmienia, to sama zobaczysz czy dasz radę odciągać i kombinować, czy już nie, na pewno zobaczysz w którym momencie będzie to już dla Was niefajne, wprowadzające nerwową atmosferkę i odpuścisz.

Buziaki dla Was :-* :-* :-*

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4568 dnia: 2 Grudnia 2008, 12:25 »
A z podawaniem Zinnatu jest tak jak myślałam. Wczoraj o 20-tej dawaliśmy mu pierwszą dawkę i cała wraz pozostałą zawartością żołądka wylądowała na podłodze. Po chwili podałam drugą i ta już została. Dzisiaj wymyśliłam, że podam mu nad zlewem. I całe szczęście, bo znowu była powtórka z rozrywki. Udało się za drugim razem, tym razem dodałam mu troszkę soku do tego świństwa. Zobaczymy jak będzie wieczorem.



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4569 dnia: 2 Grudnia 2008, 12:30 »
Qrcze, może trzeba było powiedzieć lekarce, że Wiktor leku nie toleruje, może dałaby coś innego, sama nie wiem ::) bo tak to chyba nie poleczy się za bardzo :-X Bieduś :-*

Offline topyciu

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1022
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4570 dnia: 2 Grudnia 2008, 12:34 »
Tomek jak dzisiaj fotek nie będzie to ja osobiście ci do majtek nakopię  :P

Marta - trzymam Cię za słowo :)

Skoro to taki skarb to muszę go głęboko zakopać  ;D

Tylko poczekaj z tym zakopaniem abym mógł zdjęcia wkleić :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4571 dnia: 2 Grudnia 2008, 12:37 »
ja rzyga lekiem....to zastrzyki...no albo jakiś inny do paszczy...
jakiś makrolid może...
niestety smak antybiotyków wiele do życzenia pozostawia...
ale niewiele da się z tym zrobić..
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4572 dnia: 2 Grudnia 2008, 12:47 »
Tomek ;D

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4573 dnia: 2 Grudnia 2008, 12:54 »
Asiu na początku wypisała mi Augmentin, ale po nim Wiktor miał wysypkę, więc zmieniła na Zinnat.

Lila właśnie zastrzykami skończyło się poprzednim razem, bo każdą dawkę Zinnatu Wiktor zwracał. Wtedy przez 2 tygodnie dostawał zastrzyki z Zinnacefu 2 razy dziennie. Ale wtedy mieszkaliśmy z moją mamą i mieliśmy sąsiadkę pielęgniarkę, która robiła zastrzyki. A teraz pewnie musiałabym jeździć do przychodni, przynajmniej rano, a wieczorem może by przychodziła pielęgniarka środowiskowa.
Póki co będziemy mu podawać Zinnat zmieszany z sokiem. Może w ten sposób będzie zostawał.

Wiktor i tak ładnie łyka leki. Ja go podziwiam, bo ja bym tak chętnie buzi nie otwierała. Jedynie na widok butelki z Zinnatem woła to bleee



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4574 dnia: 2 Grudnia 2008, 13:00 »
Qrcze to faktycznie niefajnie, może sposób z sokiem wypali :)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4575 dnia: 2 Grudnia 2008, 13:17 »
Rano zdał egzamin. Zobaczymy wieczorem.



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4576 dnia: 2 Grudnia 2008, 13:42 »
No tak, trzymam kciuki!

Offline topyciu

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1022
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4577 dnia: 2 Grudnia 2008, 18:39 »
No to co by mi dziewczyny nie nakopały

Otwieram oczka i patrzę :)



Zamyślony :)



Kąpiel :)



Czy podobają Wam się zdjęcia ............

Offline sandrunia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4578 dnia: 2 Grudnia 2008, 18:42 »
nooo super :D moja tez ma taki właśnie pępuszek,kiedy to zejdzie ?


Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4579 dnia: 2 Grudnia 2008, 18:54 »
Ależ mały rośnie, zdjecia się podobywują ;D ;D ;D

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4580 dnia: 2 Grudnia 2008, 18:55 »
Bardzo mi się zdjecia podobają
mam nadzieję,że niedługo będę miała okazję zobaczyć Maluszka na żywo ;D
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline topyciu

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1022
  • Płeć: Mężczyzna
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4581 dnia: 2 Grudnia 2008, 19:02 »
Dokończenie wielokropku  ;D hi hi - pozwoliłem sobie na mały żarcik :)

............ Wiktorka jak był mały :)


Ale właśnie z Martą stwierdziliśmy, że to świadczy o tym że braciszkowie są podobni :)

Zdjęcia Oskara i inne będą już niedługo :)

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4582 dnia: 2 Grudnia 2008, 19:04 »
ahahahaha
ja też się nabrałam ;-)

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4583 dnia: 2 Grudnia 2008, 19:11 »
ja też sie nabrałam
myślałam,ze to Oskarek
i jeszcze sobie mówiłam...ale podobni
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4584 dnia: 2 Grudnia 2008, 19:14 »
Wiktorek sliczny był, ale dla mnie to wszytskie dzieci są słodkie jak są malusie no i podobne :D


Offline KAHA

  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5295
  • Płeć: Kobieta
  • Denique non omnes eadem mirantur amantque
  • data ślubu: 11.09.1999
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4585 dnia: 2 Grudnia 2008, 19:16 »
 :glupek:

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4586 dnia: 2 Grudnia 2008, 19:32 »
Powiem wam, że sama bym się dała nabrać. Dopiero jak widzę te zdjęcia to zdaję sobie sprawę jak bardzo podobni do siebie są nasi synkowie.



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4587 dnia: 2 Grudnia 2008, 20:25 »
Ja od poczatku mówiłam, ze oni sa bardzo do sienbie podobni już po pierwszym mms-ie ;D czekam zatem na resztę fotek :)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4588 dnia: 2 Grudnia 2008, 20:31 »
Kolejna dawka antybiotyku z sokiem przyjęta i to za pierwszym razem :skacza: Wiktorowi już jest lepiej. Wracają i apetyt i siły witalne.
Dzisiaj nawet sam zjadł zupę. Co prawda musiałam użyć podstępu ale się udało :) A rano sam zjadł jajo na miękko :)
A teraz zawołał Tomka zgiętym palcem, zaprowadził do łazienki, pokazał na wannę i powiedział, że chce full wody  ;D



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4589 dnia: 2 Grudnia 2008, 20:41 »
No to rewelacja ;D ;D ;D