Autor Wątek: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)  (Przeczytany 334536 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4320 dnia: 10 Listopada 2008, 20:50 »
jak zobaczyłam chłopaków dwóch to mi szczęka opadła. ale różnica wzrostu. A Wiktor wygląda na bardzo duzego chłopca.

super ze laktacja się rozkęrca i płynie wielka rzeka mleka.  co do efektu przczyszczającego...to cóż....przynajmniej nie musisz się martwić ,że kupy już drugi czy trzeci dzień nie było  ;D

waga  wprost imponująca ! a brzuszek merkunka też mi się marzy.

I podziwiam cie ze znajdujesz tyle siły. dwa szkraby, gotowanie, sprzatanie, i pieczenie chleba czy cast. marta jesteś NIESAMOWitA !



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4321 dnia: 10 Listopada 2008, 22:13 »
kuchasia niestety babcie już tak mają. Moja mam ciągle zakłada Oskarowi łapki-niedrapki bo to sobie buźkę drapie, a to rączki ma zimne  ;D
Ja ubieram w bodziaka na długi lub krótki rękaw i na to pajac. Jak mały śpi to albo jest opatulony w rożku, albo przykryty cienkim polarowym kocykiem (w zależności od temp. za oknem).

Asiu-merkunek mnie co chwilę rozczula zachowanie Wiktorka  :'(

Gosiaczek80 rzeczywiście różnica jest ogromna, bo Wiktor jest wysoki jak na swój wiek.
Mleka to jest raczej strumyk, ale postanowiłam zwiększyć produkcję i od dzisiaj popijam herbatkę mlekopędną. Teraz chyba zmienił się skład mojego mleka bo już go tak nie przeczyszcza. Na szczęście kupa jedna dziennie jest :)
Gosiu sama sie sobie dziwię, że mam tyle energii. Co prawda mój kręgosłup trochę to odczuwa, ale twarda jestem. Najważniejsze to nie robić zaległości. Wszystko robię na bieżąco i nie odkładam na jutro. Fizycznie doszłam do siebie, tylko jeszcze psychicznie muszę, bo mam napady złości, łez i śmiechu. Ale na to mam jeszcze 4,5 tygodnia :)

Znacie jakiś sposób na ujędrnienie ciała, tzn. ud i pośladków?



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4322 dnia: 10 Listopada 2008, 22:17 »
[Znacie jakiś sposób na ujędrnienie ciała, tzn. ud i pośladków?
ćwiczenia :-X chyba, ze ktoś ma lepszy pomysł, to sama chętnie skorzystam :-X bo z ćwiczeniami to różnie jest ::)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4323 dnia: 10 Listopada 2008, 22:20 »
Martulka cwiczenia i ja sobie kupilam balsam Eveline kolor czerwony,podobno pomaga dojsc cialku  po porodzie:) Powiem szczerze ze jak sie posmaruje to piecze jak jasna... ale mam nadzieje ze bedzie dziala choc troszke.

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4324 dnia: 10 Listopada 2008, 22:22 »
używam go, chyba sa efekty, ale samo smarowidełko nie pomoże.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4325 dnia: 10 Listopada 2008, 22:23 »
żaden krem nie działa...nawet masaż nie jest skuteczny na obwisła dupcie poporodową..
jedynie ćwiczenia - po tym widze poprawę...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4326 dnia: 10 Listopada 2008, 22:30 »
Dzięki za odzew. Ale z ćwiczeniami muszę trochę poczekać. Mam plan zrzucić jeszcze 5kg. Ale od samego czytania u Ninki o jej zajęciach już się zmęczyłam  ;D Bo ja ogólnie to taka mało sportowa jestem.



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4327 dnia: 10 Listopada 2008, 22:32 »
Martusia, spokojnie, ja niby 'sportowa' bardzo jestem, ale ciężko mi się za ćwiczenia wziąć ::) więc looz...

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4328 dnia: 10 Listopada 2008, 23:53 »
marta to trzeba wiecej czytac o tych cwiczeniach moze jak sie tak zmeczymy tym czytaniem to coś zrzucimy bezboleśnie :) bo ja tez sie zaczytuje i marze...........

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4329 dnia: 11 Listopada 2008, 01:17 »
Serdecznie pozdrawiam bardzo wieczorowo cała Rodzinkę  :-* :-* :-* 


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4330 dnia: 11 Listopada 2008, 14:22 »
Martusiu - ja też jestem baaardzo ciężka do ćwiczeń ;)))

Chciałabym,żeby samo posżło..ech,ale tak sie nei da :((

A nawet ze smarowaniem u mnie nie jest zbyt systematycznie...  >:(

A brzusio zniknie-sama zobaczysz,jak szybko.

Super,że Wiktorek i Oskarek tak fajowo się "dogadują", tzn pomagają sobie nawzajem (Wiktorek pozwala mamusi się zająć braciszkiem,a Oskarek śpi i macie czas dla Wiktorka-bosko!!)
Buziaczki dla Was!!!

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4331 dnia: 11 Listopada 2008, 16:57 »
Dzisiaj wyszłam z domu na pierwszy spacer po porodzie. Wybrałam się z Wiktorem i moją mamą na cmentarz. No i niestety przeholowałam na pierwszy raz. Teraz ledwo żyję. A do tego moje (.)(.) mało mi nie pękły.



Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4332 dnia: 11 Listopada 2008, 17:21 »
No to odpoczywaj teraz kochana, odpoczywaj. O ile maluszki Ci na to pozwolą;)

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4333 dnia: 11 Listopada 2008, 17:28 »
Oskar śpi, a Wiktor bawi się z tatusiem.
Ale muszę się w końcu oderwać od kompa, trzeba chleb upiec bo nie będzie na kolację  ;D



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4334 dnia: 11 Listopada 2008, 21:11 »
ja leze z lapkiem i patrze na prasowanie i mysle....nieee dzis !

musze sobie zapamietac ten krem. ja sie zastanawiam co z brzuchem zrobic ..problem w tym ze do cwiczeń mi dalleeeeko.



Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4335 dnia: 11 Listopada 2008, 22:18 »
musze sobie zapamietac ten krem. ja sie zastanawiam co z brzuchem zrobic ..problem w tym ze do cwiczeń mi dalleeeeko.

noooo skąd ja to znam...ja oprócz brzucha mam jeszcze takie "cudne" boczki  ;D a tyle sobie postanawiałam i obiecywałam  ::)


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4336 dnia: 11 Listopada 2008, 22:47 »
dziewczyny to naprawdę schodzi po ćwiczeniach...ja już widzę efekty....a dopiero co zaczęłam...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4337 dnia: 12 Listopada 2008, 10:03 »
Martulko sliczne te Wasze Krasnali
zdjecia powalily mnie na kolana ;)
tez mi sie tak wydaje ze taka roznica iweku jest najlepsza ;P
odnosnie ujedrniana kochana to jeszcze troche poczekaj
zobaczysz bedzie dobrze buziaki dla calej Waszej 4 ;) :-*

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4338 dnia: 12 Listopada 2008, 14:01 »
Martulko nadrobiłam i zostawiam  :-* dla Waszej 4  :-*

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4339 dnia: 13 Listopada 2008, 17:01 »
Gosiaczek80 u mnie też już 3 dzień leży torba z rzeczami do prasowania  ;D

Lila trzymam cię za słowo. Ogólnie to waga dalej leci w dół tylko brzuch jeszcze wystaje.

Kastor (Olcia) dzięki za komplementy w imieniu synków.

Wercia  :-*

Nasz młodszy synek męczy się przez tą herbatkę laktacyjną. Ma po niej straszne gazy i przy każdym bączku się budzi. Muszę spróbować tej z hippa.
A poza tym wybrał sobie mało ciekawą godzinę na robienie kupy - jest to ok.1-2 w nocy :mdleje:

A Wiktor po eskapadzie z tatą śpi już ponad 2 godziny. Zapowiada się dluuugi wieczór  :-\
Zapomniałam napisać, że Oskar był już 2 razy na balkonie. Jeszcze jutro, a w sobotę lub niedzielę na spacerek.



Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4340 dnia: 13 Listopada 2008, 17:09 »
zdjęcia z pierwszego spacerku rozumiem, że obowiązkowe! :)

za jakiś czas, jak maluchy podrosną, będą pewnie oglądać albumy ze zdjęciami i "porównywać"  ;) hehe
ANCYMONEK :)

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4341 dnia: 13 Listopada 2008, 17:18 »
Ja miałam jedno opakowanie herbatki z hippa i Mieszko nie męczył się z bączkami.... mam nadzieję ze u Was też tak będzie...
Trzymam kciuki żeby byłą ładna pogoda na spacerek :D

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4342 dnia: 13 Listopada 2008, 20:46 »
u nas zuzia tolerowala wszystkie herbatkowe wynalazki mamy. nawet zielona i póżniej kawe.

pora niezła...ale jak sobie przypomne to Zu w wieku Oskarka rbiła kupy non-stop. nie wazne czy to 7 rano czy 2 w nocy. kupal był zawsze. dopiero po 2 miesiacu jej jakos sie zmieniło.



Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4343 dnia: 13 Listopada 2008, 22:41 »
Marta-właśnie sobie przypomniałam,że jk Miłek miał 1/2 miesiące - to też w nocy robił kupsko  :-\ I było porządne przewijnko...

Pozdrawiamy i 3 mamy kciuki za brzusio!

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4344 dnia: 16 Listopada 2008, 19:01 »
Nasze cudowne dziecko nam się zepsuło. Do tej pory praktycznie to tylko jadł i spał. A dzisiaj coś mu się stało i od 6.30 do 15 tylko króciutko kimał, a tak cały czas marudził. Łóżeczko go parzyło, najlepiej było o taty na brzuchu. A ssanie takie jak najlepszy odkurzacz. Nie wiem czy to już ten skok z 3 tygodnia czy jak. A moje piersi jak na złość dzisiaj mniej mleka produkują. A na dodatek Oskar pogniewał się na mamy cysie i już nie chce ich ssać, więc pozostaje mi namiętny romans z laktatorem  :-\

A Wiktor codziennie zaskakuje nas nowymi słowami - ostatnie to: pada, woda, żaba, żółty. Tyle pamiętam w tej chwili.
Przy następnej okazji wkleję zdjęcia nowych ciuszków Oskara, które dostał w prezencie.

Buziaki



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4345 dnia: 16 Listopada 2008, 20:44 »
Przypomniały mi się jeszcze 2 słówka - dżem i tatao (czyli kakao). Nasz Wiktor nie wymawia K tylko T. Nie wiem czy pisałam juz o samolocie  ::)



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4346 dnia: 16 Listopada 2008, 21:02 »
nie przypominam sobie samolotu. A zasób słów powieksza w tepie oszałamiajcym.

to się Oscar zaciekawił światem. może to juz ten skok rozwojowy bo przeciez to jego 3 tydz. A romansu z laktatorem nie zazdroszcze....dla mnie osobiście odciaganie to męka pańska



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4347 dnia: 16 Listopada 2008, 21:15 »
Oskarowi znowu włączyła się maruda. Chyba go ku.pa gniecie i się męczy.
A dzisiaj to już mnie cysie bolą od tego odciągania. Ale i tak jestem dumna z siebie bo Oskar dostał już chyba więcej mleka niż Wiktor przez 2 m-ce  :D



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4348 dnia: 16 Listopada 2008, 21:40 »
pogratulowac



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wiktor i Oskar - brzdące Martulki i Topycia :)
« Odpowiedź #4349 dnia: 16 Listopada 2008, 22:04 »
Marta a może przez kapturki oskar będzie pił z cysia?