[Ecia]

Ilu osób sie spodziewasz na samym ślubie?

Powiem szczerze - nie mam pojęcia Na początku jeszcze liczyłam, ale teraz sama się pogubiłam w rachunkach Dużo osób z mojego roku wie, zawiadomienia dostali ludzie u Grześka w pracy (starej i nowej), mam zamiar złożyć na ręcę dyrygenta chóru, w którym śpiewam, zawiadomienie... A chór liczy sobie koło 50 osób Dochodzą jeszcze znajomi i no i rodzinka, która będzie potem na weselu... No to powiedzmy, że tak na oko około 150 osób

To może jednak wcale nie będzie tak pusto?

[Ecia]

BETI witam serdecznie w moim odliczanku Super, że do mnie wpadłaś

Jesli chodzi o zaproszenia to bardzo załuje ze nie zobaczyłam ich wczesniej,bo bym z chęcią od ciebie je ściągnęła!!!

Ja też je ściągnęłam, ale nie mogłam się powstrzymać, tak mi się spodobały

Po drugie u mnie świadkowa razem ze świadkiem) robią wieczór kawalerski podobnie jak u ciebie i tez nieco sie obawiam co oni wykombinują!!!???

Ja się niedługo przekonam - mój panieński będzie 30 czerwca Już się nie mogę doczekać!

Jesli chodzi o zainteresowanie facetów ślubem to znam to z własnego doświadczenia - mój tez na początku nie przejawial zadnego zainteresowania,ale wierz mi im bliżej tym wiecej bedzie pomagał.

Już jest lepiej Z resztą to była też trochę moja wina, bo o niczym innym nie mogłam gadać A teraz jak trochę odpuściłam, to sam zaczyna temat i ma swoje propozycje Więc jest dobrze!

A na zakonczenie nieco o fryzurze.Na twoim miejscu zrobiłabym sobie próbną bo inaczej zdjęcie oglądac a inaczej w rzeczywistości.Moze kompletnie do ciebie nie pasowac.

Próbna będzie na pewno, ale jeszcze nie teraz. Najprawdopodobniej jakoś w sierpniu. Jeszcze się dokładnie nie umówiłam, ale fryzjerka już "zaklepana"

Zastanawia mie jeszce jakie bedziesz miała rękawiczki i czy w ogóle planujesz jakies??

Rękawiczek nie będzie, będzie za to satynowe bolerko z długimi rozszerzanymi rękawami Uwielbiam takie rękawy, a że mam stasznie chude ręcę, to powinno to zdecydowanie lepiej wyglądać niż moje "patyczki" Z resztą ja jestem straszny zmarzlak, a jak się stresuję to nie robi mi się gorąco, tylko zimno Więc lepiej, żebym coś miała na grzbiecie

[Marta]

Ecia śliczny kościół. Taki dostojny po prostu śliczny. Zawsze mi się podobały takie kościoły.

[Agutka]

resztą ja jestem straszny zmarzlak, a jak się stresuję to nie robi mi się gorąco, tylko zimno  Więc lepiej, żebym coś miała na grzbiecie

  no to faktycznie Eciu-bolerko u Ciebie musi byc cobys nam sie kosteczka na slubie z zimna nie zrobila

a Kosciol tez bardzo mi sie podoba. Jest troszke podobny do mojego i tez sie zastanawiam co tu zrobic aby tego ludu w Kosciele troszke bylo ,ale nie powinno byc zle  

[Anielka]

Eciu witam ponownie w Twoim wąteczku:) Masz już sporo spraw załatwionych i nawet wieczór panieński już zaplanowany.Gratuluję.
Co do fryzurki to mi się marzy też właśnie taka i też się nieco obawiam jak moje włosy to zniosa i przetrwają. Liczę, że fruzjerka będzie wiedziała lepiej ode mnie co i jak

[redzia]

Przylaczam sie do tego choru, co slawi wybrana przez Ciebie fryzure   welon chyba mozna przyczepic pod tym ladnym koczkiem.

Mam pytanko (moze juz o tym pisalas, ale ja chyba to przeoczylam) jaka piosenke wybraliscie na 1-szy taniec i jaka dla rodzicow  

[Misia]

hej Eciu jak tam poszukiwania bieliźniane
ja sie ostatnio zalamałam
bo poszłam te staniczki zobaczyc co ci obiecałam że pomogę załatwic jak będziesz miała klopot i przy okazji sama sobie chcialam kupic taki tylkoże czarny pod letnie bluzki:)
i co sie okazało.że już nie produkują tych....no normalnie załamka. a tak się nastawiłam na ten staniczek i chcialam ci pomoc i
ale ale
na szczęści TRIUMPH wyprodukował bardzo podobne staniczki do tych LILLy i zapewne w sklepach z bielizna triumpha znjdziesz go.Jak tylko będe znała dokladna jego nazwę firmowa to ci napisze.....bo w poniedziałek wybieram się do sklepu z bielizną

Pozdrawiam:)

[Ecia]

Mam pytanko (moze juz o tym pisalas, ale ja chyba to przeoczylam) jaka piosenke wybraliscie na 1-szy taniec i jaka dla rodzicow

Na pierwszy taniec mamy "Fascination" Nat King Cole'a, będziemy do tego tańczyć walca angielskiego A dla rodziców będzie tradycyjnie "Cudownych rodziców mam", ale będę to śpiewać ja Mam nadzieję, że dam radę i się nie popłaczę...

hej Eciu jak tam poszukiwania bieliźniane

Jak na razie jeszcze nic nie mam.... A poszukiwania trochę w miejscu stanęły, bo mi się wszystkiego odechciało. Totalne lenistwo po sesjowe mi się włączyło

ja sie ostatnio zalamałam
bo poszłam te staniczki zobaczyc co ci obiecałam że pomogę załatwic jak będziesz miała klopot i przy okazji sama sobie chcialam kupic taki tylkoże czarny pod letnie bluzki:)
i co sie okazało.że już nie produkują tych....no normalnie załamka. a tak się nastawiłam na ten staniczek i chcialam ci pomoc i

To rzeczywiście szkoda... Ale dzięki za chęci Ja stwierdziłam, że nie będę się tym stresować, bo nie warto. Postanowiłam, że coś znajdę i już

na szczęści TRIUMPH wyprodukował bardzo podobne staniczki do tych LILLy i zapewne w sklepach z bielizna triumpha znjdziesz go.Jak tylko będe znała dokladna jego nazwę firmowa to ci napisze.....bo w poniedziałek wybieram się do sklepu z bielizną

Kochana jesteś Dziekuję bardzo, na pewno bardzo się przyda. Ten tydzień już mam wolny to będę mogła wybrać się na polowanie

[Lea]

A dla rodziców będzie tradycyjnie "Cudownych rodziców mam", ale będę to śpiewać ja

          Podziwiam.. :D

[Ecia]

Opiszę Wam nasz "łódkowy weekend"... Zaczęło się od tego, że w dzień wyjazdu o 6 rano, dosłownie 5 minut przed wyjściem, jedna osoba zrezygnowała   Strasznie mnie to zdenerwowało, bo przecież tak się nie robi... Mogła chociaż jeden dzień wcześniej powiedzieć, to na pewno kogoś byśmy znaleźli, a o 6 rano w sobotę nie będziemy po znajomych dzwonić No nic to, machnęliśmy ręką i pojechaliśmy.

Stwierdziliśmy, że nie jedziemy tak gdzie zawsze tylko sprawdzilimy jakieś nowe miejsce. Pojechaliśmy do Niesulic. Dopiero jak zapłaciliśmy już za rozbicie namiotu (swoją drogą jakąś chorą sumę 38zł ), to przyszło nam do głowy zapytać się czy wypożyczają łódki... I co się okazało? Że NIE!! Po prostu ręcę nam opadły - największe jezioro na pojezierzu, i nie wypożyczają łódek... Nachodziliśmy się po miejscowości, szukaliśmy czy ktoś w ogóle wypożycza łódki i nic nie znaleźliśmy A tak pięknie wiało...

Pojechaliśmy jeszcze dzisiaj do Olejnicy, ale oczywiście już w ogole wiatru nie było... Woda gładka jak lustro. Więc nawet nie wsiedliśmy na łódkę, przez caluteńki weekend. Nie było źle, bo po pierwszym szoku i gniewie, zaczęła nas ta sytuacja bawić No ale niestety nie udało się popływać...

[Agutka]

No to faktycznie-troszke pechowo-ale co tam poplywacie sobie nastepnym razem    

[-SpinkA-]

Widziałam, jak Grześ się przejął trochę jak potwierdziłam oficjalnie, że będe nosić jego nazwisko po ślubie Sam się do tego nie przyzna za nic w świecie, ale ja zuważyłam, chociaż szybko się opanował

Eciu - my kobietki widzimy jak to jest naprawde. Faceciki udają takich twardzieli, a tak na serio to są misie
Dziękuję za Twoje opinie na moim forum "odliczankowym" ( a zostało mi 5 DNI DO ŚLUBU).

I tak samo podziwiam.... zaśpiewać samemu tą piosenkę dla rodziców - nie lada wyczyn. Ja się tego nie podjęłam, bo jestem za bardzo sentymentalna, ale skoro masz ładny głosik - Eciu życzę powodzenia kochanieńka.
Ładniutka jesteś w tej kiecusi

Fantastyczny pomysł, żeby samemu zaśpiewać dla rodziców! A na psalm się zdecydowałaś? Też sama?

[Ecia]

Eciu - my kobietki widzimy jak to jest naprawde. Faceciki udają takich twardzieli, a tak na serio to są misie

Dokładnie tak Często bardzo coś przeżywają, ale nie chcą tego okazać...

Podziwiam..

I tak samo podziwiam.... zaśpiewać samemu tą piosenkę dla rodziców - nie lada wyczyn.

Dzięki dziewczyny, ale ja tego nie traktuję jak wyczyn... Piosenka jest w miarę prosta, jedyny problem to wzruszenie Ale mam jako takie doświadczenie występowaniu, więc mam nadzieję, że nie będzie źle Jeszcze nie mam podkładu... Będę musiała o tym porozmawiać z DJem. Gdybyśmy mieli zespół to byłoby prościej, ale mam nadzieję, że Dj też mi coś zaproponuje... Może będzie już miał gotowy podkład

No to faktycznie-troszke pechowo-ale co tam poplywacie sobie nastepnym razem

Dzięki Agutka Też mamy taką nadzieję

[Ecia]

Właśnie spróbowałam zaśpiewać "Cudownych rodziców mam" razem z Sipińską... I chyba będzie mały problem Tonacja tej piosenki jest dla mnie za niska... To mi jakoś wcześniej nie przyszło do głowy, kurcze, a powinnam o tym pomyśleć, bo mam w końcu sopran. Szczególnie zwrotka jakoś mi się nie do końca nie podoba hmmm... Może DJ ma możliwość przetransponowania tonacji w górę?... Najwyżej w dołach będę cicho śpiewać. Dobrze, że sobie spróbowałam wcześniej A może ktoś ma jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu?

[Agutka]

Eciu a moze masz jakis znajomych grajacych w zespole, ktorzy mogliby dla ciebie nagrac podklad w twoje wlasnie tonacji?

[Ecia]

Agutka Kochana jesteś genialna! Nie wiem czemu sama o tym nie pomyślałam hehe a mam rzeczywiście znajomego, który gra w kapeli weselnej Na pewno mają jakieś próby, a taki podkład to dużo czasu by nie zajął... Nie wiem tylko jak z jakością nagrania, ale o to już się będę martwić, jak z nim pogadam Dzięki jeszcze raz Jak się człowiek zaczyna martwić to najprostsze rozwiązania nie przychodzą do głowy

[Agutka]

Ciesze sie bardzo, ze moglam ociupinke pomoc

Jak się człowiek zaczyna martwić to najprostsze rozwiązania nie przychodzą do głowy

a to juz chyba normalne jest

[redzia]

Eciu wlasnie sciagnelam sobie ta piosenke, ktora wybralas na pierwszy taniec (wybraliscie). Bardzo ladna taka w stylu taniec z gwiazdami    (oczywiscie zartuje).
Ja spiewac raczej nie bede, bo wolalabym zeby goscie jednak zostali na weselu i dobrze sie bawili. Bozia nie dala mi glosu do spiewania.
A jak tam staniczek z silikonowych miseczek dobrze sie spisuje Ahhh i mam pytanko ile za niego zaplacilas (mam mozliwosc kupic takowy za 10 euro)
pozdrawiam

[redzia]

Czesc Eciu, co u Ciebie slychac Dawno sie nie odzywalas, zyjesz  

milego dnia

[Anielka]

Eciu ale podziękowania szykujesz dla rodziców - mogę się założyć, że rodzice nie zapomną tej chwili do końca życia. Ukłony w Twoją stronę, ze zdecydowałaś się na taką formę wyśpiewania podziękowań.

[Ecia]

Witam po przerwie

Eciu, co u Ciebie slychac? Dawno sie nie odzywalas, zyjesz ?

Żyję, żyję Dzięki za pamięć. Nic nie pisałam, bo na razie przygotowania stanęły w miejscu Chociaż możliwe, że dzisiaj wybierzemy obrączki. Nie będę na razie pisać jakie, żeby nie zapeszyć, bo już długo szukamy i nie możemy znaleźć takich, żeby się nam obojgu podobały.

Eciu ale podziękowania szykujesz dla rodziców - mogę się założyć, że rodzice nie zapomną tej chwili do końca życia. Ukłony w Twoją stronę, ze zdecydowałaś się na taką formę wyśpiewania podziękowań.

Anielko dziękuję pięknie Już się zaczynam stresować, ale powiem Djowi, żeby miał na wszelki wypadek wersję oryginalną i jakbym nie dała rady to pani Sipińska za mnie zaśpiewa , a ja tylko powiem parę słów

Usiłuję Grzesia wyciągnąć do kancelarii parafialnej, ale chyba dzisiaj marne są na to szanse...

[Ecia]

A jak tam staniczek z silikonowych miseczek? dobrze sie spisuje? Ahhh i mam pytanko ile za niego zaplacilas (mam mozliwosc kupic takowy za 10 euro)

redziu powiem szczerze, jakoś nie mam okazji go przetestować Zawsze rano się śpieszę i nie mam czasu z nim poeksperymentować. A jeśli chodzi o cenę, to kupiłam go na allegro za jakieś 15zł... Więc 10 euro to albo dużo za dużo, albo po prostu byłby jakiś super-ekstra  

A jeśli chodzi o cenę, to kupiłam go na allegro za jakieś 15zł...

Ja mój też, nawet chyba za 22, w zeszłym tygodniu wylądował w koszu na śmici.   Przetestuj go koniecznie Eciu, ja mojego nawet raz nie założyłam...

[Beth]

Ja się cały czas waham nad tym silikonem.. Azzurra - a co Ci nie pasowało? Ecia - testuj koniecznie i pisz wrażenia..

[Ecia]

Ja się cały czas waham nad tym silikonem.. Azzurra - a co Ci nie pasowało? Ecia - testuj koniecznie i pisz wrażenia..

Ok, obiecuję, że niedługo się zmobilizuję i ponoszę go przez cały dzień Na razie miałam go na sobie tylko raz - na chwilę. Trzymał się dobrze, ale potem szłam się opalać i go zdjęłam No i chyba go źle wtedy założyłam, jak teraz patrzę na rysunki w instrukcji... Obiecuję w weekend go przetestowac

[Marta]

Ja nosiłam kilka razy ten biustonosz i jak dla mnie jest rewelacyjny szczególnie teraz latem pod letnie bluzeczki.

[Ecia]

Pierwsze wrażenia po założeniu staniczka silikonowego - ciężko go założyć równo Sprawę utrudnia to, że są dwie miseczki osobno i trzeba kombinować Ale po ćwiczeniach przed lustrem nie jest źle

Mam go na sobie dopiero kilka godzin, jak na razie trzyma się rewlacyjne Ale chyba znowu trochę za nisko go przyczepiłam... Nie chce mi się go już odklejać Mam nadzieję, że po kilku użyciach będę ekspertem w tym, jak go przyczepić, żeby najładniej eksponował biust

[redzia]

Taki maly (staniczek), a tyle radosci    chyba z ciekawosci kupie sobie ten staniczek    .

Milego łikendu  

Swego czasu też kilka razy miałam okazję używac silikonowego staniczka. Trzyma się dobrze, jesli skóra jest sucha, ale po kilku godzinach tańczenia na baletach, kiedy człowiek jest lekko spocony to wtedy staniczek jak dla mnie jest wielkim niewypałem
bo  po prostu ześlizguje się z piersi Nigdy więcej nie założę go w lecie oraz wtedy kiedy będę szła potańczyć  Sprawdżcie więc ten staniczek w takich warunkach. Oby trzymał się jak najmocniej. Pozdrawiam