Delailo, cos musialo sie stac jesli chodzi o kolezanki skoro braly tabletki i zaszly w ciaze... dla mnie to dziwne, bo czasem jednej nie wezme i nic sie nie dzieje, to nie wiem ilu tabletek kolezanki musialy nie wziac. Ja juz tabletki stosuje od 5 lat i mam caly czas te same i czuje sie po nich dobrze, watroba tez jest zdrowa wiec na razie nie odstawiam. Tak zrobila moja kuzynka i zaszla kilka miesiecy po tym w ciaze. W ogole to nie wiem czy bedziemy miec dzieci, ja bym chciala i to nie jedno ale zobaczymy jak to bedzie gdy juz zaczniemy sie starac, a to za 4 lata mysle. Co do kosztow to widze, ze sa one bardzo zroznicowane, ale to od wszystkiego teraz zalezy. My na 86 osob mamy polowe z noclegiem, za ktory placimy 50/os, dobrze ze nocleg jest nad sala wiec nie trzeba kombinowac z transportem. Ogolnie stwierdzilismy ze nie bedziemy organizowac zadnego busa itd. Goscie razem beda sie zabierac do domow, ewentualnie moj tata niepijacy moze kogos odwiesc takze opcji jest sporo, wiec obejdzie sie bez dodatkowego wydatku jakim jest autobus.

Odnosnie mojej sukni jestem troche zmartwiona, bo pan krawiec sie do mnie nie odzywa, a mielismy uzgodnic termin spotkania. Ale jesli sie nie odezwie to bede szukac takiej albo podobnej gdzies w salonie, a moze uzywana gdzies znajde

Dzisiaj snil mi sie sen o slubie wiecie.... zaczal sie od obraczek, ze nie ma obraczek. No to Maciej szybko w samochod i jazda po obraczki. Ja zaczelam sie szykowac i patrze... a tu nic nie mam, ani bielizny, nawet sukni. Lece do mamy i mowie ze slub trzeba przelozyc, bo ja nie mam sie w co ubrac!

M przywiozl jakies dziwne kolorowe obraczki, i pozniej sie obudzilam... Im blizej slubu tym czesciej bede miewac takie sny.

A Wam sni sie juz czasem cos o slubie?

Milego dnia dziewczynki! :*