Autor Wątek: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)  (Przeczytany 65638 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline smoczyca
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1749
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #180 dnia: 12 Sierpnia 2011, 20:44 »
jakie super zaproszenia!  :skacza:

Offline martha87

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 43
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2012
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #181 dnia: 13 Sierpnia 2011, 19:53 »
zaproszenia oryginale :o choć pod tym względem jestem bardziej konserwatywna  ;)

a co do zmówin to tak się u nas mówi (na śląsku) :)
Mniej jeszcze czekają ale to dopiero we wrześniu po wakacjach, ale moja mama cała chodzi nerwowa jak tylko o tym pomyśli  ;D ;D jakoś to będzie  ::)

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #182 dnia: 14 Sierpnia 2011, 10:04 »
Melduję się po krótkiej nieobecności;)
Zmówiny poszły świetnie;), tak jak myślałam rodzice przypadli sobie do gustu (w końcu charaktery mamy wszyscy podobne hehe).
Mimo wszystko miałam lekki stres, dopóki teściowie nie przyjechali:) :urwanie_glowy:, później obiadek, kawka i ciasto, a po kawce nawet podałyśmy z mamą jakieś zakąski, bo fajnie się rozkręciło;).
W międzyczasie zaprosiliśmy też mojego brata z żoną, bo drugi był na miejscu, więc poznali nas wszystkich:D
Powiem Wam, że o weselu nie padło ani jedno słowo:D, bo jak stwierdzili rodzice, na to jeszcze czas i nie jedno spotkanie będzie:).
Teraz myślę nad wspólną wyprawą na grzyby:D
Szkoda, że dziś musiałam wstać do pracy:/, po wczorajszym winku  :pijaki: mam dziś lekki zgon :P
Pocieszam się faktem, że jutro święto i będzie można pospać dłużej na legalu...w poniedziałek :D
[/url]  [/url]

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #183 dnia: 14 Sierpnia 2011, 10:15 »
Moi się poznali 1.5 roku przed ślubem :)

I dopóki nie uświadomili sobie, że zostały 3 miesiące, powtarzali ciągle mamy czas, a spotykali się średnio co miesiąc :)

Mnie to do nerwicy doprowadzało...

Offline Aneczq1987
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3210
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #184 dnia: 14 Sierpnia 2011, 13:56 »
To ja też dołączam :)

Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #185 dnia: 15 Sierpnia 2011, 15:10 »
Moi i Arka rodzice to samo, wciąż twierdzą,że dużo czasu jest :P
ale fajnie,że wasi rodzice się dogadują i już planują następne spotkanie ;D

Offline Buuuś

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 501
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #186 dnia: 16 Sierpnia 2011, 08:16 »
nusiak super że tak fajnie poszło i że się polubili :) niebawem będziecie jedną dużą wspólną rodzinką - a wyjazd na grzyby to świetna sprawa bo to spotkanie tak już bardziej na luzie - bardzoej swobodna atmosfera na łonie natury :) tylko z doświadczenia dopowiem uważaj wtedy na "tatów" bo lubią się zgubić razem  :piwo_2:  aby weselsi znaleźli się po jakimś czasie :)

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #187 dnia: 16 Sierpnia 2011, 10:59 »
Fajnie że spotkanie się udało :-) Moi rodzice nie znają się jeszcze z rodziną P. Nie mieszkają w Sz-nie, nie pochodze stąd. Też już myslalam o zorganizowaniu zapoznawczego spotkania,ale nie wiem w sumie kiedy... Ale to naprawdę super, jak rodziny się polubią - wszystko jest wtedy latwiejsze i przyjemniejsze :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #188 dnia: 18 Sierpnia 2011, 10:11 »
Hej hej!:) trochę zaniedbałam mój wątek, ale już jestem;)
Mam ostatnio sporo pracki i innych prywatnych rzeczy:), a za niecałe 2 miesiące dostajemy klucze do mieszkania:D
Dziś postanowiłam trochę odsapnąć i zrobić coś dla siebie:), będzie to dzień urody:P
Oczywiście same naturalne kosmetyki własnej roboty, w głównej roli peeling czekoladowy i olejek kokosowy;)
Zajmę się też włosami i paznokciami, także od południa mam plany;)

Tak na marginesie to szukam jakiegoś dobrego salonu kosm. bo mam zamiar jesienią wybrać się na głębsze złuszczanie, a totalnie nie wiem gdzie ???
Może emm-a mi podpowie, gdzie to ostatnio była (bo zachwalała w swoim wątku;))?

Teraz lecę na zakupy i może udam się gdzieś w poszukiwaniu papieru ozdobnego na wizytówki, co by przetestować drukarkę z czym sobie da radę;)


Co do zmówin, to rodzice się śmiali że my z P. znamy się 4,5 roku, a oni poznają się dopiero teraz:D, ale różnie to bywa;), dobrze że wyszło to spotkanie, bo plan awaryjny był taki: spotkanie na wspólnej wigilii, którą planujemy już na nowym mieszkaniu:). Wszystko się udało, a wigilię i tak zrobimy;). Niby grudzień daleko, ale wiem...że zleci to szybciej niż się spodziewamy:)
[/url]  [/url]

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #189 dnia: 18 Sierpnia 2011, 11:00 »
ja Tobie nusiak bardzo chętnie podpowiem, tylko chodzi Ci o peeling całego ciała czy samej buzi? bo na ten pierwszy to ja się na pewno przed ślubem wybiorę :-) gładziutkie plecki i ramiona i całe ciałko :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #190 dnia: 18 Sierpnia 2011, 11:21 »
tzn ja na początek chciałabym iść w październiku na głębsze złuszczanie kwasami, a później to już raz w miesiącu "profilaktycznie" wg zaleceń;)
Takie złuszczania kwasami można niestety robić tylko jesienią, więc przymierzam się od jakiegoś czasu;).
No i szukam gabinetu też pod kątem depilacji  ::).
Bo takie zabiegi na ciało i twarz to robię w ramach własnych możliwości;), pojęcie dość spore mam bo sama jestem po szkole kosmetycznej:P i wiem co do czego;).
Jednak oddać się w ręce fachowca (praktykującego) to jest super sprawa:).

Mam taki plan, najpierw złuszczanie kwasami, później co jakiś czas mikrodermabrazja i zabiegi nawilżające/rewitalizujące, a przed ślubem takie dla cery mieszanej, co by buźka się nie świeciła:)

Wogóle w tamtym roku zaczęła mi się masakra z dekoltem, najpierw jak mnie wysypało to myślałam że uczulenie na jakieś perfuma czy coś?
W tym roku powtórka z rozrywki, miałam taką załamkę bo wyglądało to odrażająco....Zaleczyłam wysypkę, ale też doszłam od czego mnie sypie:P i zanotowałam to już na stałe w swoim notesie: dezodorant w sprayu rexona, kremy przeciwsłoneczne inne niż Avene. Do tego mój kapryśny dekolt toleruje dobrze tylko kosmetyki vichy normaderm (żel, krem na noc i na dzień).
Nie tania to zabawa, ale przynajmniej już nic nie wyskakuje...Ale jak tylko potraktuję swój dekolt inaczej, np balsamem do ciała to rano mam niespodzianki:/
Co najśmieszniejsze moja twarz Vichy nie toleruje:P, bo jest za mocny i tutaj przerzucam się na półkę Avene, ale powiem Wam, że od kiedy odkryłam dermokosmetyki i moje ukochane Avene+Galenic to uwielbiam swoją cerę:D

A do kosmetyczki iść chcę, bo jestem baba! i lubię się pięknić!:D a jak! hehe
[/url]  [/url]

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #191 dnia: 18 Sierpnia 2011, 11:32 »
Oj to masz fajnie - jesteś po szkole kosmetycznej i wiesz co i jak :-) tymczasem kiedy ja idę do kosmetyczki, ona co prawda mówi mi po kolei co robi, ale tak naprawdę nie znam się na tym i w gruncie rzeczy moglaby mi jakiś kit wcisnąć ;-)a może zdradziłabyś jakieś domowe receptury na domowe kosmetyki ?

ja mam cerę wrażliwą, bardzo cienką skórę, ale jednak literka T się błyszczy :-(

Polecam kosmetyki Eucerin. Używam vichy, laroche-posay, ale eucerin zdecydowanie jest dla mnie najlepszy. W ogóle nie podrażnia skóry. Zapach moze nie jest zbyt przyjemny,ale efekty widoczne dość szybko :-)

Jakiś czas temu byłam w SPA w Szczecinie i tam zrobiono mi peeling całego ciała. Raz w tygodniu sama to robię, ale....bez porównania z tym, co zrobiły kosmetyczki. Tak dokładnie, energicznie wcierały we mnie te ziarenka, aż miałam lekko skórę zaczerwienioną, ale za to jaką gładką i miekką. Sama nie jestem w stanie tak dobrze tego zrobić, zwłaszcza np. na plecach. Także takie coś polecam :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #192 dnia: 18 Sierpnia 2011, 13:21 »
mi niestety Eucerin nie podpasował:(, ale dla każdego coś innego, a La Roche też lubię :)

Tak na szybko (bo właśnie wróciłam z zakupów:P ), zdradzę przepis na mój ulubiony peeling do ciała: cukier+ kakao+ oliwa z pestek winogron -cukier sypię na wyczucie, aby na całe ciało starczyło, kakao 2 łyżki, a oliwę tak, aby była nie za rzadka konsystencja:), czasami dodaję wit A+E (wyciskam z kapsułek tych do łykania) i taki peeling robię raz w tygodniu wcierając w ciało tez bardzo energicznie, a po takim peelingu wcieram w skórę olej kokosowy:).
Tylko trzeba uważać, bo brodzik lub wanna od tego peelingu robi się śliska:) i trzeba umyć, żeby ktoś kąpiąc się po nas nie wywinął orła;)

Oprócz tego olej kokosowy to świetna sprawa jeżeli chodzi o włosy;) (wcieram olej we włosy, związuje je i tak chodzę od 30 minut do czasami kuilku godzin:), nie przetłuszcza włosów i szybko się zmywa:). Nawilża włosy, odżywia i jak kiedyś wyczytałam zapobiega wczesnemu siwieniu:)

Jak będę miała troszkę więcej czasu to napiszę jakieś ciekawostki:D

Tymczasem idę rozpakować swoje nowe zdobycze z Superpharm i stoiska Inglota;)
[/url]  [/url]

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #193 dnia: 18 Sierpnia 2011, 14:17 »
A co kupiłaś :)

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #194 dnia: 18 Sierpnia 2011, 14:25 »
kupiłam trzy paletki potrójne Inglota:D, bo zawsze malowałam się w brązach i ciepłych tonacjach, ale od kiedy pofarbowałam się na kolor naturalny - Mama twierdzi, że miałam taki w przedszkolu:D, to odnalazłam się w zimnych odcieniach (popiele, szarości i takie tam).
jedna paletka: jasny popiel, kremowy, ciemny grafit
druga: oberżyna, ciemny fioletowo-granatowy, matowy pudrowy róż:)
trzecia: chłodny ciemny brąz matowy i dwa perłowe odcienie do rozświetlania;)

kupiłam sobie też kilka opasek w H&M takich na gumie, bo od kiedy odrosła grzywka, to muszę jakoś działać;), bluzkę w Terranovie oczywiście z przeceny:P, czerwony krwisty lakier do paznokci i kosmetyki dla PM, żeby nie było ;).

Zaszłam też do natury (jakoś mi tak beztrosko czas leciał), a tam w promocji fajne ściereczki kuchenne i rękawice z podkładkami, no to bach po 2 komplety:P, już z myślą o nowej kuchni w nowym mieszkaniu:D

I standardowo spożywka, no ale nie będe pisała o parówkach i chlebie:D. Apropos spożywki, idę gotować spaghetti dla mojego PM:)
[/url]  [/url]

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #195 dnia: 18 Sierpnia 2011, 14:30 »
To musisz teraz nam to wszystko pokazać :D

Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #196 dnia: 18 Sierpnia 2011, 14:34 »
To będziemy miały darmowe porady jak zrobić maseczki co by pięknie wyglądać ;D

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #197 dnia: 18 Sierpnia 2011, 14:54 »
Jak napisałam w wątki zniecierpliwionych, dla porównania wstawiam Wam zdjęcie sukni Papilio, którą mierzyłam na samym początku, bo wcześniej wkleiłam tylko link:)

To dla tych, które pytają się czy nie mam wątpliwości co do Arizony:P

Jak pójdę zamawiać już suknię, to Arizonę zmierzę jeszcze raz i przetestuję ją na wszelkie możliwe sposoby: klękanie, hasanie, skakanie, schylanie się:P

Acha, sorki za moje miny...ja nie lubię pozować do zdjęć, lepiej jak mi ktoś ukradkiem pstryka;). Zresztą to pierwsze robione lekko z dołu...


Oto i one:
nr 1 suknia Papilio


nr 2 suknia Arizona (ponownie)




Jak widać dwa odrębne modele, a całkowicie inaczej się wygląda:P
[/url]  [/url]

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #198 dnia: 18 Sierpnia 2011, 14:58 »
w Arizonie zdecydowanie lepiej :-)

nusiak Ty będziesz naszym "urodowym" ekspertem :-)
wypróbuje Twój peeling :-)
olej z pestek winogron to gdzie kupić? w markecie na spożywce?

Ja dziś sobie kupiłam błyszczyk do ust - taki delikatny róż, prawie niewidoczny z drobinkami błyszczącymi - takie lubię najbardziej :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #199 dnia: 18 Sierpnia 2011, 15:20 »
tak:), ale może być też oliwa z oliwek.

ten peeling ma taki zapach! czeko czeko czekolada!:D, dlatego go uwielbiam, a skóra jest po nim taka promienna i ma ładny kolorek.

Od lat nie używam peelingów sklepowych. Czasami robię peeling solny, ale cukrowy jest łagodniejszy
(peeling solny: sół+jogurt)

Ogólnie bardzo fajne jest stosowanie zamiast balsamu oliwy z oliwek, pestek winogron lub orzechów arachidowych. Co prawda jest tłustawe, jak to oliwka, ale nie zawiera żadnych chemicznych dodatków, ani środków konserwujących więc sama natura;).

Jeżeli nie mamy żadnych alergii na olejki eteryczne, to można zakupić taki olejek (z przeznaczeniem do masażu) i dodać do oliwki.
Np olejek grejfrutowy, rozmarynowy jest antycellulitowy, mandarynkowy świetnie poprawia nastrój:D, cynamonowy rozgrzewa.
Acha, wszystkie kosmetyki rozgrzewające nie są dla osób z pajączkami czy żylakami...olejek cynamonowy też...

Ja zawsze mam w domu oliwę z oliwek, olej z pestek winogron i olej ze słonecznika (tłoczony na zimno), dlatego dodaję to do swoich mazideł;)

Olej kokosowy do kupienia w sklepie ze zdrową żywnością, też z pierwszego tłoczenia (musi mieć zapaszek kokosa), bo jest także sprzedawany tłuszcz kokosowy bezzapachowy, a to już nie takie fajne...
Wszystkich, których zaraziłam olejowaniem włosów (wszystkie znajome) są zachwycone, bo włosy aż się błyszczą, a szczególnie widać różnice u brunetek:D

Z tańszych alternatyw: mam zawsze w domu maść z witaminą A, bo jest niezastąpiona do smarowania na noc stóp i rąk:)
Kapsułki z witaminą A+E: czasami wmasowuję w skórę twarzy wieczorem i zostawiam tak na noc
aspiryna: aspiryna 4 tabletki+odrobinę wody aby rozmiękły tabletki+łyżeczka płaska jogurtu= maseczka oczyszczająca do twarzy, którą także uwielbiam. Stosuję na miejsca z zaskórnikami, suche partie omijam co by nie podrażnić
olej kokosowy: jak pisałam, u mnie ma wszechstronne zastosowanie
cytryna: cytryna+woda fajnie odświeża i rozjaśnia skórę twarzy
jogurt: jogurt+mąka ziemniaczana = fajna maseczka łagodząca np po nadmiernym opalaniu;P (mąka sprawia, że maseczka tak nie spływa)
jajko: jak zostanie nam białko od jajek, możemy je ubić i nałożyć na twarz, szyję dekolt...maseczka taka działa napinająco i ściągająco:)

Słuchajcie, ta maseczka z białek to był standard u mnie przed każdym ważniejszym wyjściem czy baletami;), teraz tak często nie wychodzę...a szkoda, bo mam ochotę iść gdzieś poszaleć od czasu do czasu i się wytańczyć:P

To są takie drobnostki, którymi ułatwiam sobie życie, na mnie działają:P

Miód jest także b. dobry o ma dużo składników mineralnych, które przydadzą się naszej skórze;), ale zaznaczam: spora część osób jest uczulona na ten składnik w kosmetykach, więc sam jako tako trzeba przetestować, bo dodany np do peelingu czekoladowego, sprawi że nasza skóra będzie jeszcze gładsza.


Jutro skrobnę jakieś domowe sposoby, bo dziś latam między kuchnią a komputerem, robiąc po drodze pranie:P
Tak tak, miałam się pięknić, ale to plan który rusza od 17:00:D
[/url]  [/url]

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #200 dnia: 18 Sierpnia 2011, 15:56 »
ale po tym oleju kokosowym normalnie myjesz włosy szamponem i potem nakladasz odżywkę?
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #201 dnia: 18 Sierpnia 2011, 16:12 »
tak :)
najlepiej oleje zmywa się najzwyklejszymi szamponami: brzozowy, rumiankowy lub pokrzywowy:)
Taki zabieg nawilża nie tylko włosy, ale także skórę głowy:)
Co prawda, pierwszy raz podchodziłam do tego sceptycznie...bo kiedyś próbowałam olej rycynowy, którego nie mogłam domyć:P
Jednak któregoś wolnego dnia, jak nie musiałam nigdzie wychodzić postanowiłam przetestować olej kokosowy.
Zaskoczenie miłe, bo po umyciu i wysuszeniu nie było smalcu u nasady, tylko puszyste i błyszczące włosy:)
[/url]  [/url]

Offline aniolek86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2682
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: :Serduszka:18.08.2012r. :Serduszka:
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #202 dnia: 18 Sierpnia 2011, 18:49 »
Suknia nr 2 zdecydowanie zwycięża :los:
I ile tu porad, jak coś będę chciała wiedzieć to już wiem do kogo się zgłosić ;)

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #203 dnia: 18 Sierpnia 2011, 23:32 »
Jak dobrze wiedzieć, ze koleżanka specjalistka od urody :D Teraz się pewnie nie opędzisz od pytań ;) Co do sukienek, Arizona zdecydowanie lepsza. Ta Papilio też ladna, ale /pomijając kolor, chociaż własciwie biel to nie-kolor :D / taka bardziej wieczorowa mi się zdaje ;)



Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #204 dnia: 19 Sierpnia 2011, 08:14 »
Ta pierwsza kiecka jak piżama wygląda :)

A w drugiej wyglądasz bardzo ładnie :)

Offline Buuuś

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 501
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #205 dnia: 19 Sierpnia 2011, 10:55 »
a ja się już na fotki nie załapałam :(
a masz jakis tajemny przepis na oczyszczanie cery mieszanej ? jakaś maseczka czy coś bo strasznie mi się czoło i nosek błyszczą :D

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #206 dnia: 19 Sierpnia 2011, 10:56 »
to tak  jak mi Buuuś :-) na policzka skóra sucha, a literka T na buzi tłusta :/
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline nusiak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1832
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.07.2012r.
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #207 dnia: 19 Sierpnia 2011, 12:27 »
sama mam skórę mieszaną i do tego wrażliwą;), dlatego w pełni przerzuciłam się na dermokosmetyki.

Jest jedna podstawowa zasada, jak będziemy ingerować za mocnymi kosmetykami, to skóra będzie świeciła się jeszcze bardziej, bo broniąc się przed wysuszającymi preparatami, produkuje jeszcze więcej sebum:).
Dlatego postawiłabym na mieszaną pielęgnację, np. coś dla cery mieszanej do stosowania na noc, a na dzień nawilżacze.
Z tańszych alternatyw polecam glinki: zieloną, białą na strefe problematyczną

Mam dziś ograniczony czas na posty, bo siedzę w pracy i mam trochę na głowie;)

Kiedyś bawiłam się w domowe maseczki regularnie, teraz zaufałam w/w dermokosmetykom i nie wyobrażam sobie nic innego... Nieraz jak w portfelu pustka i kupię alternatywę z drogerii, to mam wysyp na twarzy i poszarzałą cerę:/

Fajnie, że są takie miejsca jak Apteka Zdrowie lub Superpharm, bo można otrzymać sporo próbek z danej linii do naszego rodzaju cery i przetestować to co nas interesuje. Próbeczki są dość spore, więc wystarczą na kilka razy (np żele do twarzy, toniki).

Fakt, że ceny czasami powalają, ale już to kalkulowałam że mój żel do twarzy Avene kosztuje ok 50zł (w promocji 39.90:D ) za 200ml, ale uwaga...wystarcza mi na 4-5 miesięcy, gdzie drogeryjne za 15zl wykańczałam w miesiąc przy takim samym użytkowaniu.
Nic z tego nie mam, ale namawiam do dermokosmetyków:), zwłaszcza że mamy jeszcze sporo czasu aby zadbać o nasze cery:D

I jeszcze jedno, nie bawcie się w żadne diety oczyszczające w niedalekim czasie od ślubu bo jak sama nazwa wskazuje OCZYSZCZAJĄCA, nasza skóra będzie pozbywała się toksyn i którędy to będzie wyłaziło? Przez skórę moje drogie:) i w tym momencie możemy mieć wysyp syfków i większych niespodzianek;).
Dużo osób zraża się np przy piciu ziółek (pokrzywa, skrzyp, bratek, itp) bo pierwsza faza, to właśnie wysyp niespodzianek:D, ale później jest tylko lepiej;).
No właśnie skrzyp i pokrzywę tez piję namiętnie:P
[/url]  [/url]

Offline emm-a

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7892
  • Płeć: Kobieta
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #208 dnia: 19 Sierpnia 2011, 12:43 »
wlasnie ja bardzo dużo dobrego slyszalam o herbacie z pokrzywy - że swietnie na wlosy dziala :-)
Moje Laleczki :-)
Klara 2014r.
Dominika 2017r.

Offline Delaila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 709
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.09.2012
Odp: Jeszcze narzeczona lecz niedługo żona 07.07.2012 - odliczanko start!:)
« Odpowiedź #209 dnia: 19 Sierpnia 2011, 12:51 »
nusiak - ja sobie kalkulowalam tak samo ;D wczesniej uzywałam kosmetykow nivea, do cery mieszanej i tlustej, dostepnych własciwie wszędzie w przystępnej cenie. Jednak taki żel starczał mi na 3- 4 tygodnie. Potem przerzuciłam się na Vichy - różnica kolosalna, normalnie niebo a ziemia :D Bardzo sobie chwalę linie Normaderm, zwlaszcza że żel, który kosztuje 35-40 zl starcza mi na 3 miesiące, a bardzo często w tej samej cenie jest 400 ml lub do kremu jest prezent w postaci żelu lub toniku. Zdecydowanie bardziej opłaca się inwestować w rzeczy droższe, ktore starczają na dłużej a są przy tym lepszej jakosci ;)