..zapomniałam Wam napisać, że się wczoraj strasznie wkurzyłam, bo zaczęłam przeglądać swoje zamówione wcześniej już zaproszenia i okazało się, że na 60szt 33 ma wadę druku (ucięta data na górze i napis). Wściekłam się i napisałam do gościa, chociaż po takim czasie to pewnie mnie oleje...Z drugiej strony nie były aż takie drogie i na upartego mogłabym je rozdać, ale ja widzę tę wadę i chyba się na to nie zdecyduję:/
Jednak nie ma tego złego, bo naszła mnie znów wena:D i zrobiłam sobie szablony na zaproszenia w formacie A5 (złożone na pół będą idealne:)).
Chyba zdecyduję się zrobić je sama, już wam mówię jaki mam pomysł (mam nawet prototyp z miękkich kartek, czarno-biały;) )
- okładka sztywna, kremowy perłowy papier z napisem ZAPROSZENIE (na odwrocie zaproszenia wierszyk odnośnie prezentów;)
- w środku wkładka wielkości jak zaproszenie z informacjami jakie to zazwyczaj są w zaproszeniu, ale ten tekst będzie jak się rozłoży tą wczepioną wkładkę;), na odwrocie tej wkładki będą nasze imiona i data ślubu.
Ciężko opisać;), ale zaproszenie będzie miało razem 4 strony (2 to okładka i 2 to wkładka:) ), żeby się nie rozwaliło przewiąże na zgięciu czerwonym, brokatowym sznurkiem ozdobnym (który już zamówiłam:D z innymi pierdołkami).
Dla osób, które mają zapewniony nocleg będę wklejała dodatkowo na samym końcu kolejną wkładkę z informacją dla ilu osób nocleg zapewniony z tym oto wierszykiem:
"Szanowni Goście
informujemy
nocleg również oferujemy.
Nocleg dla ... osób na miejscu w hotelu,
gdzie będziecie się bawić na naszym weselu"
Oj czuję, że produkcja tych zaproszeń ruszy szybciej niż mi się wydaje;). Tylko zaklepiemy termin ślubu w kościele i można działać hehe, a później niech sobie leżą:)
Może wydawać się, że tego za dużo w tym zaproszeniu, ale gwarantuje że prototyp wygląda pięknie i elegancko:D
jutro chyba ruszę w poszukiwaniu papieru perłowego, aby na żywo sobie pooglądać fakturę itp:)