Autor Wątek: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia  (Przeczytany 802347 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #210 dnia: 7 Września 2006, 21:45 »
Do kojca go,do kojca hihi,albo do fotelika.Zawsze może się czymś zająć a Ty coś zrobić.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #211 dnia: 8 Września 2006, 09:40 »
myslisz,że nie mam kojca?i go tam nie wkładam?o nie!on kojca nienawidzi i nie chce tam siedziec.Ani w foteliku, ani w hustawce, ani w łóżeczku.tylko zasuwać po podłogach.Wierz mi,że próbuję go do kojca włożyć, ale tak się drze, jakby go mordowali.Czasem boję się, że ktoś policję wezwie.Ze dziecko maltretuję. :mrgreen:
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #212 dnia: 8 Września 2006, 09:41 »
a fotelik to kupiła z bajerami, z zabawkami na baterie.I za długo nie posiedzi.to samo się tyczy huśtawki.kupiłam z fisher price z melodyjkami, Swiatełkami, zabawkami i róznymi bajerami i nic.może on ma ADHD?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #213 dnia: 8 Września 2006, 12:24 »
Mariolka, to taki mały rozbójnik  :mrgreen: już ma chłopak własne zdanie, to dobrze :wink: .
Żywe srebro to się nazywa, ja bym się cieszyła - bo co prawda męczące w utrzymaniu (przepraszam za ton :wink: ) ale ja nie lubię dzieci z serii "ciepłe kluchy". Dobrze, że lubi ruch i jak się coś dzieje wokół - poznaje w ten sposób świat


Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #214 dnia: 8 Września 2006, 12:25 »
wiem.Też tak lubię.Ale czasem to zazdroszczę mamom, które posadzą dziecko i ono się samo bawi, np. z godzinkę
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #215 dnia: 8 Września 2006, 12:27 »
To też zrozumiałe - z boku dobrze gadać :wink:


Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #216 dnia: 8 Września 2006, 13:35 »
mariolka nie wyskakuj mi tu z ADHD bo to bzdura dziecko poprostu jest pełne życia i to wspaniale

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #217 dnia: 8 Września 2006, 20:45 »
Cytat: "jagodka24"
mariolka nie wyskakuj mi tu z ADHD bo to bzdura dziecko poprostu jest pełne życia i to wspaniale


wiem, wiem.Ale gdzieś czytałam o ADHD i tak mi przyszło na myśl.Jest po prostu towarzyski i wymaga uwagi.też wolę takie dzieci niż "ciepłe kluchy". :serce:  :serce:
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Agnieszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3075
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.08.2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #218 dnia: 8 Września 2006, 20:59 »
Cytat: "Mariolka"
Ale czasem to zazdroszczę mamom, które posadzą dziecko i ono się samo bawi, np. z godzinkę


No pewnie i co jeszcze  :wink: to jest chłop i musi się wyszaleć....Lepiej że jest taki "żywy"....


Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę,ja o Twoje zdrowie najgoręcej proszę.Ja jestem przy Tobie od pierwszego grama,Tyś mój świat cały,a ja...Twoja mama..

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #219 dnia: 10 Września 2006, 13:42 »
Mariolka w moim temacie jest link do kołysanek które mozna puszczac maluszkowi :D
Jest tez zdjecie w słoneczku twojego szkraba :D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #220 dnia: 12 Września 2006, 11:14 »
Mariolka
Trafił Ci się mały perszing. Ale za to jak się szybko rozwija.
Wiem, że nie jest Ci łatwo bo mój chrześniak jest takim samym szogunem i moja bratowa nie ma już sił. Wszędzie go pełno i nawet na sekundę nie można go spuścić z oczu. Ale musisz wierzyć, że z czasem mu przejdzie i sie uspokoi.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #221 dnia: 13 Września 2006, 20:35 »
Cytat: "ela"



Mariolka w moim temacie jest link do kołysanek które mozna puszczac maluszkowi  
Jest tez zdjecie w słoneczku twojego szkraba

bardzo Ci elu dziękuję.Już ściągam
Cytat: "martulka"
. Ale musisz wierzyć, że z czasem mu przejdzie i sie uspokoi.

mam nadzieję.
A mój mARCELEK ZNOWU CHORY.tZN.dostał katarku i kaszelku.Na razie obeszło się bez antybiotyków.Jutro idę do kontroli.Mam nadzieję,że będzie lepiej.Akurat mój mąz wypłynął w morze i zostałam sama.A przy chorym dziecku nie mogłam się z domu ruszyć nawet po chleb.Nie mam tu żadnej rodziny, to w takich chwilach cięzko mi :(
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #222 dnia: 14 Września 2006, 08:26 »
Cytat: "Mariolka"
Nie mam tu żadnej rodziny, to w takich chwilach cięzko mi

Kochanie rozumiem co masz na mysli... Współczuję zaistniałej sytuacji, faktycznie nieciekawa... Ale Marcelek szybko wyzdrowieje i wszystko wrózi do normy...
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #223 dnia: 14 Września 2006, 11:12 »
Współczuję Ci w takiej sytułacji. Bo przecierz jeść coś trzeba, a infekcji nigdy nie da się przewidzieć. A jakie maasz kontakty z sąsiadami? W twojej sytułacji to deska ratunkowa jeśli chodzi o przypilowanie dziecka na 0,5 -1 h aby wyskoczyć do sklepu.



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #224 dnia: 14 Września 2006, 13:01 »
Mariolka szkoda, że ja mieszkam na drugim końcu Gdyni bo chętnie bym Ci pomogła.



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #225 dnia: 14 Września 2006, 15:42 »
Cytat: "martulka"
Mariolka szkoda, że ja mieszkam na drugim końcu Gdyni bo chętnie bym Ci pomogła.

dziękuję za chęci.daję radę.Z Małym już lepiej.jest taka ładna pogoda,to wychodzę już na spacer.
Cytat: "Gosiaczek80"
A jakie maasz kontakty z sąsiadami? W twojej sytułacji to deska ratunkowa jeśli chodzi o przypilowanie dziecka na 0,5 -1 h aby wyskoczyć do sklepu.

ta wersja odpada, bo mieszkam tu pół roku(jest to taki "hotelowiec"-12 mieszkań na pietrze).I dużo mieszkań stoi pustych.A p[rzecież nie zostawię tak małego(chorego)dziecka zupełnie obcej osobie.Wariatów na świecie nie brakuje
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #226 dnia: 14 Września 2006, 17:57 »
Z tymi sasiadami wierzę,że tak jest.My też "nowi" w bloku i jakbym miała podobną sytuację to nie wiem,do kogo bym się zwróciła.Ale jeśli już to poprosiłaby o zrobienie małych niezbędnyh zakupów,aniżeli popilnowanie Marcelka.To przecież musiałaby być zaufana osoba.
Mariolu, głowa do góry.Znajdą się nowi znajomi ,którzy chętnie pomogą.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #227 dnia: 14 Września 2006, 20:55 »
daję radę.Muszę.Dzięki za wsparcie i pocieszenie.Wiem,że mogę liczyć tylko na siebie
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #228 dnia: 16 Września 2006, 20:05 »
Marcelek już czuje się trochę lepiej.Ale troszkę marudzi.Pewnie ząbki, bo wpycha piąstki do buzi.I strasznie się pzry tym denerwuje.Przez te ostatnie chorowanie.To oduczył mi się spania w łóżeczku(bo jak miał gorączkę ,to brałam go do siebie do łóżka-bo karmię piersią).I zasypiał wtulony we mnie.I teraz znów się do tego przyzwyczaił.I wybudza mi się w nocy po kilka razy i chce "cycka".A może to wyżynające się ząbki mu przeszkadzają?już sama nie wiem.A przesypiał mi prawie całą noc w swoim łózeczku. :cry:
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline asiek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4156
  • data ślubu: 14.08.2004
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #229 dnia: 16 Września 2006, 21:04 »
Mariolu,myślę,że to ząbki nie pozwalają mu spać w nocy.Nie denerwuj się za bardzo tym, bo to przejściowe.Ale nie daj się na to łóżko swoje znowu.Przećwicz zaklinnaczkę i znowu będzie u siebie spał dobrze.
Powodzenia.No i dobrze,że Marcelek ma się już lepiej.Ty też wypoczywaj jak najwięcej.

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #230 dnia: 17 Września 2006, 19:43 »
dziękuję asiek
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #231 dnia: 18 Września 2006, 08:07 »
Teraz przychodzi kolejny trudny moment - ząbkowanie. Trzymaj sie mariolka. Czekamy na zdjęcie pierwszego ząbka Marcelka.



Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #232 dnia: 18 Września 2006, 11:53 »
Cytat: "Gosiaczek80"
Czekamy na zdjęcie pierwszego ząbka Marcelka.

o tak, tak, tak :D ja tez czekam...

Ząbkowanie to faktycznie nieprzyjemny okres w życiu maluszka i dla niegoo i dla rodziców
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #233 dnia: 20 Września 2006, 11:45 »
to jednak nie są ząbki. Bo byliśmy u pediatry.W takim razie nie wiem co?Poszliśmy się zaszczepić, ale niestety Mały miał nadal zaczerwienione gardełko.Więc ze szczepionki nici.
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #234 dnia: 20 Września 2006, 13:39 »
Mariol, mysmy tak ostatnio się szczepili, prawie miesiąc póxniej, ale lepiej sprawdzic wszystko, tak jest bezpieczniej!

Zdrówka maluszkowi!!!!!!

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #235 dnia: 20 Września 2006, 22:19 »
Cytat: "Mariolka"
to jednak nie są ząbki. Bo byliśmy u pediatry.W takim razie nie wiem co

A lekarz nie powiedział? Dziwne  :roll:



Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #236 dnia: 20 Września 2006, 22:19 »
Cytat: "merkunek"
Mariol, mysmy tak ostatnio się szczepili, prawie miesiąc póxniej

Widzę, że nie tylko Wiktorkowi szczepienia sie przesuwają :D



Offline Mariolka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16728
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 kwietnia 2005 r.
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #237 dnia: 21 Września 2006, 19:58 »
Cytat: "martulka"
A lekarz nie powiedział? Dziwne

tzn.na poczatku lekarka myślała,że może to uszka go bolą.I kazała mi podejść do laryngologa.Ale on stwierdził,żę uszka są w porządku. Więc nie wiem o co teraz chodzi?
"Dwie rzeczy są nieskończone:Wszechświat i głupota ludzka, chociaż przy tym pierwszym nie upierałbym się" A.Einstein

Offline demka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9604
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25 grudnia 2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #238 dnia: 23 Września 2006, 15:23 »
Cytat: "Mariolka"
A tutaj coś dla "Prawdziwych mężczyzn":

no, no, no...ale nam mężczyzna rośnie :D
Nasza Oliwcia:

Nasza Lenka:

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia
« Odpowiedź #239 dnia: 23 Września 2006, 17:28 »
Mariolka, ale Marcel urósł  :shock:  Nic dziwnego, że się bierze za "takie" gazetki :D Normalnie nie wierzę.