Jedna rzecz u mojej mnie zaniepokoiła, a mianowicie jeden cycuszek, czy jak to się chyba fachowo mówi - gruczoł sutkowy, jest twardszy, w stosunku do drugiego mięciutkiego. Miejsce nie jest bolesne, Ewka nie czuje jakby tam coś było, przy dotykaniu nie boli.
Planuję się wybrać na USG, ale może któraś z mam spotkała się z czymś takim.