Ale to naturalne, że pokarm pojawia się na trzecią dobę po porodzie, a wcześniej jest siara, czyli sama "śmietanka"

Laktator do szpitala miałam tylko przy Dawidzie, bo on się opalał pod lampami, a ja musiałam się doić co 3 godz.
Tak, czy siak laktator warto kupić, ale brać do szpitala to już chyba nie. Zawsze ktoś w razie czego może przywieźć przecież, gdyby pobyt się przedłużył, czego Wam ciężarówki oczywiście nie życzę
