Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4018754 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4980 dnia: 10 Września 2009, 19:20 »
Bardzo dobry jest krem linomagu, był czas kiedy Ewa, chyba od częstego leżenia na brzuchu miała szorstką skórkę, przeszło po kilku dniach smarowania.

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4981 dnia: 11 Września 2009, 20:14 »
a u nas się coś złego dzieje ,ale co, dowiem się dopiero w środę, bo na szczepienie idziemy (miało być w tą środę ale młoda miała końcówkę katarku). mała ciągle ulewa, po każdym posiłku nawet 3 razy, czasem nie zdążę jej nawet wziąć do odbicia i już uleje... krostek  żadnych nie ma, więc to chyba nie skaza  :-\
teraz zasnęła ale stęka przez sen - w tym przypadku podejrzewam zębola.

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4982 dnia: 11 Września 2009, 20:20 »
A my mamy mnóstwo krostek na całej buzi i dziś wypatrzyłam jeszcze na piersikach  :-[ :-[ :-[ I mały też ulewa po każdym prawie posiłku. Tak się objawia skaza???


Centymetry nadchodźcie!!!

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4983 dnia: 11 Września 2009, 20:24 »
madziq nie nie musi być skaza ale może być nietolerancja mleka bo właśnie ulewanie są jednym z podstawowych objawów nietolerancji mleka przez układ pokarmowy. Jakie mleko pije młoda?

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4984 dnia: 11 Września 2009, 20:27 »
pije nan1 od zawsze... zawsze coś tam ulała czasem mniej, czasem więcej, czasem wcale, ale teraz to już przegięcie  :-\

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4985 dnia: 11 Września 2009, 20:35 »
Ja bym zapytała pediatre, my od zawsze dawaliśmy Bebilon Pepti bo nasza nawet Nutramigenu nie tolerowała.

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4986 dnia: 11 Września 2009, 20:41 »
no właśnie będziemy w środę, zawsze jej mówiłam o ulewaniu a ona na to, że taki jej urok, do pół roku przejdzie a inny lekarz teraz na urlopie  ::) na razie po kolacji nie ulała ale miała zagęszczone mleko kleikiem kukurydzianym ???

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4987 dnia: 11 Września 2009, 21:25 »
Nasz ma mnóstwo krostek na buziaku i nawet to, że pije HA nic nie dało. I tak są  :-[ :-[ No i też ulewa mocno :-\ A moja pediatra też mówi, że jedne dzieci ulewają, drugie nie.... itd.... super wytłumaczenie


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4988 dnia: 11 Września 2009, 21:40 »
bo to prawda...
Ewa ulewała masakrycznie do 7 mc-a życia. Potem przeszło jak ręką odjął.

Po prostu czasem trzeba przyjąć, że nie musi być to objaw chorobowy (chociaż może), po prostu niektóre dzieci mają gorsze napięcie górnego zwieracza żołądka i tyle.


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4989 dnia: 11 Września 2009, 21:44 »
Lila a miałyście specjalne mleko na to? 

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4990 dnia: 11 Września 2009, 21:49 »
nie...
Ewa piła Bebilon HA. Za nic nie dałabym jej tego gęstego mleka dla dzieci ulewających. W życiu by mi się po tym nie wysrała, brzydko i dosadnie mówiąc.
Po prostu przeczekałam. Zwieracze się wzmocniły, samo minęło.

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4991 dnia: 11 Września 2009, 21:52 »
ok dzięki, w środę popytam o wszystko pediatrę, chociaż tej  średnio ufam  :-\

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4992 dnia: 11 Września 2009, 22:00 »
Moja Daria też ulwała bardzo do 7 miesiąca, teraz tez jej się czasami uleje, ale w porównaniu z tym co było to niebo, a ziemia ;)

Trzeba przeczekać, nie ma rady :)


Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4993 dnia: 11 Września 2009, 22:21 »
U nas było to samo. Do 6 miesiąca ulewał, pił NAN Active, żeby trochę mu pomóc, dodawałam trochę kleiku do mleka i wtedy nie było już tak tragicznie.

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4994 dnia: 11 Września 2009, 22:37 »
Dziewczyny,a macie jakieś sprawdzone sposoby na to by dzieciak lubił mycie ząbków.Bo mój nie da sobie szorować,tylko wysysa pastę. Ale żeby wyszczotkować zębolki to jest histeria. A od wczoraj jak mu szoruję to krewka mu leci. Może za mocno?Ale on mi się tak wierci,a ja jak najszybciej chcę mu choć kilka razy przelecieć tą szczoteczką i może wtedy mu zamiast zębów to dziąsła szczotkuję i dlatego ta krew?Myślę też nad zmianą szczoteczki na jakąś elektryczną ale nie wiem która najlepsza dla 16 masc bobasa. Czy kupić taką grającą?

Aha i jeszce jedna sprawa.Mój mały ma nieświeży oddech.Czy to normalne u tak małego dziecka?Czy powinnam iśc do lekarza? Podejrzewam,że to od zbyt długiego noszenia smoka ten zapach,ale nie wiem sama...

Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4995 dnia: 11 Września 2009, 22:41 »
BETI ja mojej śpiewam piosenkę szczotka pasta.... i mówię, że szczoteczka tańczy i "gila"ząbki, małej się to podoba, ale zdarza się oczywiście że krzyczy moje moje i za nic nie pozwala sobie pomóc. Mimo to ząbki ma w stanie rewelacyjnym (tak orzekła pediatra bo u dentysty jeszcze nie była), ale nieświeży oddech też jej się zdarza. Kiedyś słyszałam, że nieświeży oddech może być skutkiem infekcji gardła, ale nasza ma gardełko zdrowe!!


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4996 dnia: 11 Września 2009, 22:43 »
Do stomatologa wybrać się możesz, nie zaszkodzi...
Co do oddechu nieświeżego to przyczyn może być kilka - jeszcze raz polecam lekarza.

Ewa miewa nieświeży jak idzie spać po posiłku i wówczas jak się budzi to czuć co nieco, ale to szybko mija.

A co do mycia ząbków...to moja sobie też nie pozwala umyć. Myje sobie sama tak jak umie i póki co nic z tym nie robię.
Ja jej nic do buzi nie wsadzę i wiem to, dlatego póki co nie próbuję.
Słodyczy nie je, słodkiego nie pija, w nocy nie jada...szanse na próchnice ma małe. Pozostanę póki co przy jej samodzielnym myciu.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4997 dnia: 11 Września 2009, 22:56 »
u nas jak u liliann - maly myje sam zabki - raz lepiej raz gorzej
ale dla wazne, ze myje sam
podobnie u nas ze slodkim (choc sa odstepstwa) ale do picia woda i nie je w nocy
dr Monia powiedziala, ze zeby sa ok  ;D

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4998 dnia: 11 Września 2009, 23:08 »
Moja myje sama jako tako zębolki podczas prysznica.... dwoma szczoteczkami nawet, dziś ładnie pokazywałam jak ma robić szuru buru i jakoś tam szorowała :) po prysznicu i po mleku zawsze próbuję ja jej umyć... raz na ruski rok się da, ale jak mówi nie, nie robię na siłę (po mleku bierze 1-2 łyki wody, zawsze to coś przepłucze).


Offline Nika
  • Przyjaciele
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5596
  • Pola i Lenka nasze szczęście ...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #4999 dnia: 11 Września 2009, 23:21 »
Jeżeli chodzi o oddech to pytałam lekarza już kilkukrotnie a po ostatnich badaniach jakim została poddana nikt nie widzi w tym niczego niepokojącego więc ja też nie. Pola też stara się sama czyścić ząbki i nawet nieźle jej wychodzi, rano zawsze sama, natomiast wieczorem najpierw sama a później ja staram się "poprawić"


rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5000 dnia: 12 Września 2009, 09:07 »
Dziewczyny moja ulewała i wcale nie dostała mleka dla dzieci ulewających ale właśnie na nietolerancję Bebilon Pepti.

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5001 dnia: 12 Września 2009, 11:37 »
Nasza dostała Bebilon zagęszczany (nie pamiętam jak dokładnie się nazywał) i jak pisała Lila wysrać się przez tydzien nie mogła więc nie polecam...wole ulewanie ::) Nasza tez ulewała i przeszło,  aczkolwiek teraz tez od zcasu do czasu jej poleci.
A pije Nutramigen pomimo, że skórę zawsze miała cudną, a nietolerancja białka u nas powodowała bóle brzuszka.

Co do mycia zębów, od 2 dni Zu ma swoją małą szczoteczkę, bo tą małą na palec nie pozwalała sobie wsadzać do buzi. Teraz swoje 7 kłów myje sama(myje jak myje, ale może nabiera dobrych nawyków), ja na koniec kapieli próbuje jej lekko szorować jak sobie da.
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5002 dnia: 12 Września 2009, 13:43 »
Mój mały też słodyczy nie jada jeszcze i nic po wieczornym myciu ząbków do picia a ni jedzenia nie podaję. Kupię mu elektryczną szczoteczkę i zobaczymy.A jak nie przejdzie ten numer...no cóż.Niech sobie narazie sam myje tak jak umie. A do stomatologa mam zamiar się wybrać,tylko,że u nas w mieście znaleźć jakiegoś dobrego to dopiero wyzwanie.

Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5003 dnia: 12 Września 2009, 16:09 »
Moi chłopcy lubią myć zęby. Zdarza się, że Oskarowi myję zęby jak już śpi.
Na 18.09 mam umówioną wizytę u stomatologa. Idę z Wiktorkiem, może da sobie zaplombować dziurki.



Offline pileczka22

  • Aga
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8528
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5004 dnia: 12 Września 2009, 16:45 »
A ja jak byłam mała, to przeczytałam bajeczkę, że komuś uciekły ząbki jak ich nie mył, bo tak na prawdę to ząbki to takie zwierzątka i szczoteczka to dla nich jak trawa, po której biegają - dziwne to, ale od tego czasu myłam ząbki, żeby mi te moje zwierzątka nie pouciekały  ;D



Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5005 dnia: 12 Września 2009, 22:28 »
Mój Filip toleruje mycie zębów przez jakieś ..... 20 sekund ;) Potem jest ryk. Wtedy odpuszczam i dostaje szczoteczkę w łapkę . Mycia zębów to w niczym nie przypomina ale nie mam siły słuchać tych jęków. Strasznie nie lubi mycia zębów, jak nieczego innego.

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5006 dnia: 12 Września 2009, 22:32 »
Dominik jakoś myję , chciaż mógł by sie bardziej przykładac  :P

Najchetniej myje ząbki zwykła szczoteczka . Mamy elektryczną któa wygląda jak formuła 1 oraz z Thomasa która gra melodyjkę z bajki ...ale to niewypał dla niego !

Pastę uzywa tylko z elmexa innych tez nie lubi
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5007 dnia: 12 Września 2009, 22:40 »
Tosia też dostałą ten Bebilon AR ale źle go torerowałą i dlatego pije pepti.

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5008 dnia: 13 Września 2009, 11:08 »
czy można przedawkować mleko   ???  

Martyna po zastrzykach dostała Biostyminę na uodpornienie. po 3 dniach na ciele pojawiły się czerwone plamy. doktorka kazała Biostyminę odstawić. mija tydzień a plamki nie znikają. do jedzenie nic nowego nie dostaje, proszek ciągle ten sam od urodzenia używamy, więc przyczyn powodowania tej wysypki nie widzę.
jedno co się zmieniło po chorobie to apetyt, który obecnie jest meeeeeeega  :o

a obecnie je tak
ok 7 - 90ml mleka, po nim czasem dośpi do 8
9 - 140ml kaszki na gęsto łyżeczką
12 - mały słoiczek deseru owocowego
15 - 180ml zupki, po około godzince potrafi dojeść ziemniaczkiem lub czymś naszym
17 - jagurcik Misiowy
20 - 140ml kaszki na gęsto łyżeczką
21 - przed zaśnięciem 120ml mleka
w nocy je 2 razy po 120ml, czasami jak chce częściej to dostaje wodę

i właśnie się tak zastanawiam czy możliwe jest przedawkowanie mleka?? I te plamy od tego ??. jutro idziemy do lekarza na kontrolę więc spytam, ale nie daje mi to spokoju więc pytam doświadczone mamusie :)

co do nocnego karmienia to jak na razie nie widzę możliwości jego likwidacji. Nawet jak mała wypije wodę ok100ml to jest wrzaski i flacha musi być. Pytałam pediatry jak długo może dziecko w nocy jeść i ta stwierdziła że jeżeli się domaga to dawać. Dodam że Martycha nie należy do grubasków bo waży 9600

nie zanudzam w niedzielę i życzę miłego dnia

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #5009 dnia: 13 Września 2009, 20:08 »
*Magda* zmieniając mleko z 1 na 2 robi się to stopniowo, więc tymbardziej zmieniając na całkiem inne mleko.
więc odpowiedz znasz :)