Wow, to dlugo. Podobno buty starczają na ok. 3 miesiące. Kurcze, ale co z tego skoro zaraz zrobi się lato i czy półbuty jeszcze dobre czy nie to i tak trzeba sandały kupić. Ja kupiłam też kapcie befado do domu, bo u nas większość powierzchni to niestety kafle. Więc trochę w kapciach trochę na boso dla urozmaicenia.
Dla mnie letnie sandałki tylko kryte, ale nie ze względu na wysuwanie stopy, bo wg mnie te buty mają być tak przylegające, że stopa nie ma prawa się wysuwać. Chodzi mi raczej o to, że dziecko, które dobrze nie chodzi chyba pozdzierałoby sobie palce na spacerze.
A czy sandałki elefanten też są dobre??