Oj Justyś, chyba Cie rozumiem...
Ja przez miesiąc pracowałam jako konsultant telefoniczny i ten miesiąc mi wystarczył, żebym podjęła decyzję że już nigdy tam nie wrócę... Boże, jak ja sie tam męczyłam, to było straszne - lato, upał, 30 stopni na dworze a ja z około 10-12 innymi osobami w maleńkim pokoiku, gdzie można było sie rozpłynąć... i cały czas przy telefonie, non stop gadanie i próba wciśnięcia klieontowi jakiegos abonamentu... to nie dla mnie, naprawdę!

Więc rozumiem Ciebie i trzymam kciuki za czwartkową rozmowę
