[Paulincia:)]

Znow post gigant

No nie z tym flirtem przez czata na kurniku to przesada
nie ladnie tak ksiedza podrywac

No to weekend majowkowy zapowiada sie super
3mam kciuki zeby PM nie szedl do pracy

A tu jak zwykle post gigant 
Mam nadzieję, że relacja ślubna też będzie gigantycznych rozmiarów 

Co do księdza - niezły numer haha 

Księdza podrywać to tylko Monia potrafi  I jaki napięty plan weekendowy
Ja odpoczynek zaczynam od dziś na imprezie urodzinowej koleżanki a jutro od dawna wyczekiwany grill u A.
Jako, że uwielbiam czytać Twoje posty to relacji ze ślubu też domagam się takiej obszernej     

[shar3ware]

Booooże...dziewczyny...nie straszcie mnie
Wy mi tu o relacji jak ja jeszcze tyyyyyle czasu do ślubu mam
Przyznam się ,że ja przez chwilę zdążyłam o nim zapomnieć...
Ale ten dzisiejszy ślub pary książęcej dał mi dziś znów do myślenia

Z księdzem to tylko ja potrafię świrować
A byście musiały widzieć moją minę przed kompem
Księdza to ja jeszcze nie podrywałam w moim krótkim  życiu


PM ma jednak wtorek wolny...
A ja cały czas drążę D. dziurę w brzuchu o tego jutrzejszego grilla
Trzymajcie kciuki żeby się udało

[misia241]

buhahaha dobre nie sadzilam ze z Ciebie taka artystka ale sie usmialam,oo jaaa...nie mogee :)dialog z ksiedzem,przedni
Rzeczywiscie Kochana nic sie u Ciebie nie dzieje ale post gigantyczny

Znając Ciebie to przekonałaś D. by ten grill był  więc dziś razem będziemy grillować 

[patrycja_4r]

 
przyznam szczerze,że Twoje posty czytam tak do połowy-wtedy jeszcze wiem o co kaman,ale później to już nie czaję bazy  

Też bym sobie na grila pojszła,ale nie ma mnie kto zaprosić  

[wMychSnach]

zazdroszcze Wam grilla:( mój w pracy albo zimno albo deszcz łeeee Monia zapros..

a z księdzem...to tylko Ty tak potrafisz..;p;p hehe
miłej majówki;*

[netka0003]

i co dobra kielbaska byla?

I jak tam po grillowaniu?

[wMychSnach]

Monia leczy kaca ;d

[beaberry]

Albo tak się dobrze schowała podczas zabawy w chowanego, że do teraz nikt jej nie znalazł

[marcella]

Kobieto zmiłuj się i pisz krótsze posty heheh

[netka0003]

Albo tak się dobrze schowała podczas zabawy w chowanego, że do teraz nikt jej nie znalazł

hehe dobre

[shar3ware]

Monia żyje
Kaca brak....
A kiełbacha była pyszna!

Resztę jutro ,bo miałam dzisiaj gości na noc-trzech szwagrów


Wedle życzenia niektórych dziewczyn....KRÓTKI post
Korzystajcie z mej dobroci

Trzymajcie się dziewczynki  

Krótki post to ja powiem krótko miłego dnia   

Zapomniałam jeszcze napisać, że dziś zostały 4 miesiące do ślubu 

[shar3ware]

Rzeczywiście!  
Dzisiaj jest 4 miesiące do naszego DNIA!

Co ja bym bez Ciebie Natalko zrobiła
 


Jestem tak mało rozmowna ,bo trzeci dzień picia dziś był
Ale obiecuję ,że jak jutro się PORZĄDNIE wyśpię to znów Was zabiję postem gigantem

Tym czasem....napawajcie się krótkim postem i miłych snów ,Kochane!  

[netka0003]

coś mi tu alkoholizmem zajeżdża

dobranoc *

Trzy dni picia? Monia uważaj,żebyś do AA nie musiała wstąpić?  

[shar3ware]

Ach tam zaraz alkoholizm
W sumie...to 4 dni picia były
Bo nie policzyłam sobotniego grilla


Mam Wam tyle do napisania...ale boję się ,że znów będzie post gigant.
Właściwie...to czuję ,że tak będzie
Tak więc...jak któraś się boi moich postów...
to niech już lepiej na tym etapie skończy czytać żeby się nie zniechęcić w trakcie


No więc majówkowe plany spełnione w 80% 
Sobotni grill...zaliczony
Mówiłam ,że postawię na swoim i i tak się wybierzemy a tego grilla
Objadłam się i opiłam,co było widać po moim brzuchu

Niedziela....jazda motorkiem niestety nie wypaliła.
Pogoda była taka ,że tylko byśmy się choroby narobili.
Co innego jak byśmy specjalne stroje mieli....no ale na nie nas nie stać 
Potem mieliśmy gości i było bardo fajnie!

Poniedziałek....ooo....to był dzień.
Ja spędziłam cały dzień u teściów a D. był w pracy u sąsiada
W ciągu dnia ...małemu szwagrowi zachciało się jechać do nas na wakacje
Taaa...PM oczywiście ,że mogą ....a mi się to nie uśmiechało.
Wzięłam jeszcze jednego i drugiego szwagra i znów pełne mieszkanie gości.
Sama nie wytrzymałabym z tym małym gzubem
Ale było śmiesznie

No...ale wczorajszy dzień był najlepszy
Pojechaliśmy do D. kuzynki i potem do jej chłopaka umówić tą skrzynkę na polter.
PM z nim i z kuzynką omawiali  ,a ja ...jako ,że byłam kierowcą..  siedziałam
W trakcie zabrakło im flaszki i zachciało się jeść ...więc dawaj do Chełmna po zaopatrzenie.
Zachciało nam się kebabów ,więc pojechaliśmy do baru w Chełmnie,ale straszny ruch był i trzeba było czekać.
A nam już kiszki marsza grały
Stwierdziliśmy ,że jedziemy do nas na parapetówkę.
Jako ,że jeszcze u nas nie byli....0,7l Finlandii chłodziła się już od niedzieli,więc asortyment był
No to stwierdziliśmy ,że zadzwonimy po D. kuzyna żeby też jechał swoim samochodem,
to my przynajmniej nie będziemy musieli odwozić D. kuzynki z chłopakiem tylko się z nimi zabiorą.
A ja tym samym będę mogła pić
W między czasie zadzwoniłam do mojej pizzeri ,w której kiedyś pracowałam żeby już robili nam pizzę ,bo my głodni jesteśmy .
Tak więc jak przyjechaliśmy to mieliśmy już gotową ciepła pizzę
Potem pojechaliśmy do nas i kontynuowaliśmy naszą libację


Strasznie podobały jej się moje pudełeczka na podziękowania
Znaczy...ona nie wiedziała do czego one służą , ja jej też nie zdradziłam ,bo nie chciałam psuć niespodzianki
Ale jej się ogólnie podobały i chciała  mi je gwizdnąć
Ale jej nie pozwoliłam
Przyznała ,że była w szoku ,że ja to wszystko sama robię.
I nie chciała uwierzyć ,że to ja robię i to jeszcze z papieru ,więc musiałam jej udowodnić na miejscu ,że nie ściemniam .
Pokazałam im jeszcze zawieszki,buciki...obrączki
Ale zaproszeń  i kopert nie pokazałam ,chociaż bardzo chciałam.
Ale nie chciałam uprzedzać ich reakcji jak będziemy je rozdawać


No to tyle z majówkowego weekendu.
Jak widzicie...był baaaardzo aktywny i spontaniczny


Dzisiaj byłam umówiona z babką z Avonu ,bo dzwoniła do mnie jakiś czas temu z pytaniem czy nie chciałabym być znów konsultantką .
Miała przyjechać o 13nastej ,ale dzwoniła ,że samochód jej coś nawalił i będzie później.
Wstępnie umówiłyśmy się na 17stą .
Zobaczę co wyjdzie z tego spotkania....

21 maja jedziemy do Myślęcinka na tuningowane samochody ciężarowe!
Ale jestem happy
Ale i tak od zawsze mi się marzy jechać na TRUCKERY do Opola.
Tam to dopiero ich jest...z całego świata....

W sobotę mam klasowego ognisko!
I znów libacja!


Z księdzem sobie piszemy  i jest bardzo fajnie
PM się ze mnie śmieje...
Ale mi tam do śmiechu nie jest


A tak w ogóle...to dziś mam imieniny!
I nic nie wspomniałam mojemu PMowi o nich.
To będzie taki teścik czy pamięta o moich świętach
Jak znam życie ...to nie pamięta....więc już teraz mogę szykować przemowę kazania



Przepraszam Was dziewczyny ,że tak Wam smęcę...
Ale jak nie chcecie to nie czytajcie tych moich nudnych wypocin

Idę zjeść śniadanko....
A Wy trzymajcie się cieplutko 

Z okazji imienin wszystkiego najlepszego 
I skoro są imieniny to można znowu popić 
Weekend rzeczywiście aktywny i takie spontany są najlepsze 
Chciałabym widzieć minę D. jak na niego krzyczysz,że zapomniał o imieninach  A może Cię zaskoczy i wcale nie zapomni?  
A posty giganty w Twoim wykonaniu uwielbiam   

[netka0003]

a no misję faktycznie nam dalas z postem, ale dalalm radę

fajne wlasnie takie spontany, wesolo mielsicie

a ja tam imienin nie obchodzę

i tez nie oczekuję od PM, bo wiem ze on zna tylko moją datę urodzin i swojej babci, bo tez sie urodzila 3 stycznia.

a tak to wszelkie dni matki, ojca, urodziny siostr, mamy to zero w glowie.

a z twoim jak jest?

aha moj jeszcze wie kiedy sie zareczylismy i od kiedy jestesmy razem no i kiedy slub bierze

[wMychSnach]

a ja jednak lubie te giganty;p
prynajmniej konkretnie wiem co się działo;*
spoźnione ale szczere wszystkiego najlepszego kobitko:*  

[anullali]

giganty są the best :]
to wszystkiego dobrego imieninowego 

ja też robię takie testy heheh
ciekawa jestem czy pamiętał

[shar3ware]

OCZYWIŚCIE ,że nie pamiętał!
Wcale mnie to nie dziwi...

Ale zostałam mile zaskoczona przez moją mamę i chrzestną
Jako ,że nie chciałam nic przygotowywać i w ogóle,to nikogo nie zapraszałam.
Myślałam ,że moja mama i ciocia zadzwonią tylko złożą życzenia przez telefon i tyle.
A ja tu wracam do domu z zakupów ...a tu domofon.
Moja mama
Dostałam eustomę w doniczce-identyczną jaką chcę mieć w bukiecie (nawet nie wiedziałam ,że jest w doniczce )
0,5l wódeczki i ciast
A od cioci też jakiegoś kwiatka...nawet nie wiem jak on się nazywa ,słonika na szczęście i stówkę 
W końcu jakaś swoja kasa ,którą bez skrupułów mogę wydać!

Potem przyszła babka z Avon...no i znów jestem KONSULTANTKĄ!
W trakcie wrócił Misiek z pracy....no i cały mój pomysł ze sprawdzeniem go szlag trafił.
Ale mój PM myślał ,że my wszystkie spotkałyśmy się dla tego Avonu....nawet nie wpadł na myśl ,że to może mieć jakiś związek ze mną
Wcześniej uprzedziłam moją mamę ,ze go sprawdzam i teraz mój sprawdzian się nie powiedzie...
Ale się powiódł....bo jego mina jak się dowiedział ,że to są moje imieniny ,a nie jakiś zlot czarownic...BEZCENNA!

Przez to wszystko nie zdążyłam ułożyć kazania ,ale udawałam obrażoną.
Misiek próbował mi później złożyć życzenia...i byłoby wszystko dobrze....gdyby nie jechał wyuczoną wiązanką życzeń!  
Taką wiązankę może składać swoim ciotkom czy wujkom,ale nie mi!!!
Obrażona poszłam spać o 3 nad ranem
Liczę na dzisiejszą poprawę....ale mogę czasem się nie doczekać

Natalko.... Dziękuję!!  

Żanetko....no mój PM pamięta o Dniu Kobiet ,Walentynkach i innych cudach nie widach
Imienin w jego rodzinie się nie obchodzi,ale w naszej za to tak!
Jesteśmy ze sobą już tyle lat, więc włączając się do naszej rodziny musi i to zrozumieć.
Może swoich nie obchodzić,ale jeżeli ktoś obchodzi ...to wypada to zrozumieć i chociaż złożyć życzenia .
Nie oczekuję jakiś wielkich prezentów.
Jakąś jedną różyczkę ,życzenia -od serca!  i zwykła pamięć,ale widać dla mężczyzn to za dużo.
I żeby nie było ,że to jest mój tegoroczny wymysł...od kiedy jesteśmy razem...o imieninach pamiętał!
Zawsze dostałam jakiegoś kwiatka....  

wMychSnach...cieszę się ,że lubisz moje posty giganty
Jako jedna z niewielu
Dziękuję za życzenia!!  

anullali..mój tata całe życie mojej mamie mówi,że "baby to są jednak ch*je. "
Nigdy nie wiadomo kiedy Ci zrobią jakiś sprawdzian
Teraz będzie to powtarzał D.
Dziękuję za życzenia!!!  

[netka0003]

to u ciebie jest tak jak u mnie i PM.

u niego obchodza imieniny a u mnie nie.

tzn.mowie o rodzenstwie naszym, czyli bliska rodzina.

u mnie w sumie tylko mamie skladamy zyczenia.

ale wcale nie bede sie podporzadkowywac jego rodzince i skladac im zyczen.



a no, "baby to ch*je"

[beaberry]

Ja też lubię długie posty
U mnie niezbyt się obchodzi imieniny, tzn. ja dostaję życzenia od rodziców, ale nie wiąże się to z jakąś imprezą. Mój tata zawsze jest zdziwiony jak mówimy, że dziś dzień jego imienin
Ale od PMa wymagam pamięci o moich imieninach, z tym że ma o tyle łatwiej, że moje imieniny są w Dzień Kobiet, a zatem jak dostanę kwiatka to pytam z jakiej to okazji i jak powie, że z okazji Dnia Kobiet, to wtedy dopiero następuje foch

Co region to obyczaj Bo np. u mnie przeważnie jest tak,że po ślubie obchodzi się tylko imieniny, robi się mała imprezę, zaprasza gości  ;DA urodziny odchodzą w zapomnienie Mój A. mi mówi,że " ja nie wiem z czego tu się cieszyć jak się ma urodziny,tylko się człowiek starzeje"
Masz rację Monia, że skoro wstępuję do waszej rodziny to obyczaje też powinien przejąć
Fajnie,że mama i ciocia pamiętały   
I jako konsultantka -zawsze jakiś grosz wpadnie do wydawania 

Monia, Monia ja też uwielbiam Twoje długie posty, u Ciebie ciągle się coś dzieje. Tak się zastanawiam i Ty na pracę poprostu czasu nie masz .
Wszystkiego najlepszego z okazji imienin  . U mnie też obchodzi się tylko urodziny.
Po za tym gratulację zostania konsultantką, mam nadzieje, że lepiej Ci będzie szło niż mi, bo ja ciągle musiałam dokładać do tego interesu  tyle, że pełno kosmetyków w domu miałam  .
Majówka udana -no to super
Weekend też już zaplanowany, no nie ma czasu na nude