[malavi]

Hej Foremki!
Dzisiaj w Poznaniu piękna pogoda, więc na bank wyciągnę M. na spacer. Może nawet jeszcze raz do esotiqa wpadnę strasznie mnie korci.
A reszta dnia- plan 1000% normy w pisaniu, zobaczycie zostanę dzisiaj przodowniczką pracy!

Cieszę się, że się Wam podobają fotki Co prawda jestem na nich nieumalowana, w wycieczkowym stroju i mam głupie miny, ale na pewno są to miny szczęśliwe  Nie mamy za to ani pół fotki z oficjalnych zaręczyn,a wyglądałam wtedy dużo ładniej jakoś tak wszyscy przeżywaliśmy, że zapomnieliśmy o nich.

Miłego weekendu!

Kochana u nas tez jest dzisiaj piekna pogoda i az zal w domu siedziec wiec korzystajcie i wybywajcie na jakis spacerek.
Mam nadzieje ze wena Ci dzisiaj dopisze i uda Ci sie cos naskrobac.Powodzonka.
Zycze milego weekendziku

[aagatkaa]

My też wybieramy się dzisiaj na spacerek po obiadku!
Pogoda dzisiaj bajeczna, ale podobno trochę chłodno
Miłego dzionka kochana!

[czigra]

Trzymam kciuki za pisanie pracy, ja właśnie kończę i jutro wysyłam całość

U nas też cudna pogoda, chociaż jest trochę chłodno

[Olucha]

Muszę częściej do ciebie wpadać kochana, tyle komplementów  Dzięki  Wiązankę pożyczaj, zresztą pożyczaj co chcesz, tylko męża nie pożyczę  W wersji pierwszej były inne kolory kwiatów, ja troszkę zmodyfikowałam.

Kiedy się bronisz? Piszesz ze spadków o ile dobrze pamiętam ? 

[malavi]

Spacer sie udał, pogoda rewelacyjna, dawno tak ładnie nie było! normalnie czuć wiosnę A że nie mieliśmy w domku obiadu to poszły kebaby w ruch! Nasze ulubione. Jak teraz już skończyłam ścisłą dietę i mam okres stabilizacji z dozwolonymi dwoma grzeszkami tygodniowo, to przyznam się Wam że mi szczególnie smakują 

Byłam też pierwszy raz na solarium. Normalnie nigdy nie chodzę i się tak jakoś dziwnie czułam, jak w  puszce.

No i okazało się, że we wtorek jadę do Szczecina i zostaje do soboty, więc załatwić będzie trzeba:
- Sale, a tam menu, dekoracje, stoły, hotel
- Poradnie, bo to jeszcze nad nami wisi
- wystrój kościoła
- oprawa mszy
- chyba przejdę się do kwiaciarni i popytam o bukiet
- no i chyba pójdziemy posmakować torciki

M. mnie dzisiaj załamał. Kazałam mu się zastanowić, czy chce kwiata do klapy. To wyciągnął wszystko, wystroił się i zaczął miauczeć. Okazało się, że M. tez schudł towarzysząc mi w diecie i smoking na nim trochę wisi  no i rękawy jakieś takie długie, ja nie wiem jak my to zrobiliśmy i nie wiem, co zrobimy z tym teraz?

A przez całą ta sytuację, to ja się zaczęłam martwić o swoją kiecę. Bo raz jeszcze jej nie ma. Dwa nie widziałam koloru, w którym ona będzie, więc trochę strach. A trzy, że zamawiałam ja 10kg temu! Wiem, że na bank można zmniejszyć, ale i tak mam obawy.

Co do mgr to piszę i nawet jakoś mi to idzie, ale nie tak dobrze jak Tobie czigra bo dzisiaj nie skończę i pewnie jeszcze jakieś dwa tygodnie nie    i to przy optymalnych założeniach.

Olucha wpadaj jak najczęściej a jaki miał być pierwotny kolor bukietu? Tak pisze ze spadków, a coś odnośnie obrony będzie wiadomo we wtorek jak się pojawię u promotora. W planie A miałam byc obroniona do końca kwietnia. Teraz modlę się, żeby mi pozwolił do końca czerwca.

A i kupiłam dzisiaj tablice na samochód. Na jednej- Nowożeńcy, na drugiej- Karla i Michu 

[kivi_23]

Malavi idziesz jak burza z przygotowaniami  a smoking też można dopasować.. także się nie martw mojego PMa garnitur też będzie zwężany no a 10 kg to sporo

[Paula___]

Wow, aż tyle udało ci się zrzucić? Gratuluję 

No kochana ale bedzie zalatwiania ale to dobrze im wiecej zalatwicie tym bedziesz spokojniejsza.
Jedyne wyjscie dla Twojego PM to dac smoking do zmniejszenia ale pamietaj idz do osoby ktora wie co robi bo moj kolega poszedl do takiej ktora mu sknocila i musial latac i ratowac to jakos.
Dasz rade kochana z ta praca, jak trzeba to my jakos pomozemy

[malavi]

Tak chciałam tylko napisać, że jak już skończę tą nieszczęsną prace to się tak zresetuje.................................!!!!!!!!!!!
 

[Olucha]

Reset jest wręcz konieczny 

To ty w Szcz studiujesz, nie w Poznaniu?

[czigra]

malavi, przydługawe rękawy to nie koniec świata, zawsze można iść do krawcowej, raz dwa i smoking będzie leżał idealnie. javascript:moreSmileys();
Gratuluje schudnięcia 10kg, to jest ogromny sukces z ciekawości zapytam na jakiej diecie była

Miłego dnia

[malavi]

Hej dziewczyny!!! Ta piękna pogoda wprawia mnie w super nastrój, więc dzisiaj zero marudzenia, obiecuje 

Olucha studiuje w Poznaniu, ale jesteśmy oboje ze Szczecina, tam mieszkają nasi rodzice i tam jest też ślub, więc każdy wyjazd do domku, to teraz pełno załatwiania. Większość rzeczy na szczęście w dzisiejszych czasach można załatwić na odległość, albo na miejscu w Poznaniu, ale nie wszystko 

czigra a dziękuję, dziękuje 
Przyznam szczerze, że sama się dziwię, że mi sie udało, ale miała motywację Kiedy przed Bożym Narodzeniem weszłam na wagę i uświadomiłam sobie, że stoi na niej małe słoniątko, które nigdy wcześniej w całym swoim życiu tyle nie ważyło, a słoniątka są przecież pamiętliwe, to podjęłam decyzję. Nikt nie wierzył, bo takiego gadania o odchudzaniu to się już wszyscy dookoła mnie nasłuchali. Przestraszyłam się bo to była już prawie otyłość to raz, a dwa zbliżał się ślub i wiedziałam, że wszyscy będą na mnie patrzeć, chciałam czuć sie dobrze.  A byłam, w zasadzie dalej jestem na Dukanie. Bardzo popularna dieta, na forum są o niej dwa wątki. Maggi, Wiśniowa i mnóstwo innych dziewczyn poleciało jeszcze więcej kg . Polecam, chociaż moim zdaniem nie jest najlepsza dla zdrowia i na pewno bardzo niektórych osłabia.

Dzisiaj pogoda śliczna.
My się wybieramy spacerkiem do kościółka na 12. Tylko mój PM coś marudzi, że on z małym zostanie, a ja niech podjadę autem - leń jeden!!! A ja chcę z nim iść a nie sama!

[kivi_23]

Malavi no to Twoje 10 kg jest super wynikiem  ja na Diukanie zrzuciłam jakieś 6 kg, ale z uszczerbkiem na zdrowiu.. tu mi poleciały kg, a wraz z nimi pazokcie rozdwają sie, włosy są okropnie matowe.. walcze z tym ojj walcze

[alinka692]

mmm jak sloneczko ladnie swieci  trzeba to wykorzystac i wybrac sie na spacerek   
gratuluje spadku wagi!!   .. a napisz  jeszcze jak Twoja skora teraz wyglada?? stosowalas jakies ujedrniajace specyfiki?? bo chyba jedynym minusem takiego odchudzania jest własnie zwisajaca skora 
milego dzionka 

[elemelka]

i ja się przyłączam
śliczna suknia,  super zaręczyny, piękny pierścionek (mam tak sam tylko z żółtego złota, Twój jest z białego?)
i uroczy Hegel
ściskam kciuki za pisanie

[malavi]

nikmat facety tak mają lubią znajdować racjonalne uzasadnienia ich lenistwa

kivi, alinka no coś za coś, ja cały czas brałam witaminy takie ogólne i takie na włosy i paznokcie i piłam pokrzywę (genialnie działa!), więc to nie ucierpiało za bardzo, tylko moja odporność. Co do skóry to na szczęscie jestem jeszcze dosyć młoda, bo dopiero ćwierć wieku na karku i skóra dopiero zaczęła się starzec i jest jeszcze z natury dosyć sprężysta, starałam się ją dobrze nawilżać i to wystarczyło. Jedyne miejsce, gdzie coś mi nie pasi to ramiona, ale od tygodnia codziennie ćwiczę  co by nic nie wisiało.

elemelko miło Cię tu widzieć, Twoje kciuki widacć pomogły bo dzisiaj miałam nawet wenę

Dzisiaj byli u nas znajomi, zaprosili nas na ślub i wese le!!!!! Nieoficjalnie wiedzieliśmy już wczesniej. Bardzo się cieszę, bo znamy się kupę lat i w ogóle to super ludzie, tylko trochę technicznie nam życie utrudnili, bo 22.05 maja ślub w Poznaniu, 29.05 wesele w Poznaniu, a my mamy przecież swoje wesele 03.06! Będzie się działo 

spadam teraz na rolki ze znajomymi, chcemy wyprubować wersję nocną z czołówkami, bo za dnia za dużo ludzi jest 

[aagatkaa]

Ooo proszę! my również wybraliśmy się na spacerek! nie można się było oprzeć co?!
No i 10 kg w dół to bardzo dużo!! Gratuluję!
A z tym weselem, to rzeczywiście terminowo kiepsko, ale Wy się jednak wybieracie tak?
Wieczorem na rolkach śmigacie?! musi być extra!!
Miłej jazdy więc! Buźka

[kivi_23]

Malavi zabrzmiało jakbym miała conajmniej 30 na karku a ja 24 mam

Malvi ale udało mi się wyciągnąć i tak poszliśmy do kościółka, oraz dodatkowo spacerek był.

Super, że pisanie Ci poszło do przodu.
A z weselem znajomych, to się Wam złożył, weekend po weekendzie imprezowania.

[malavi]

Ale się zmachałam ,ale było super, pierwszy raz na rolkach po ciemku jeździłam i na bank to powtórzę!

aagatkoo tym bardziej kiepsko, że oni się zaręczyli ponad pół roku po nas i w ogóle się nie spodziewaliśmy. Tłumaczyli, że i tak ze względu na nasz ślub wesele nie będzie 05.06 no i pewnie tak było, co nie zmienia faktu że zajmuje to dwa weekendy przed naszym ślubem i że będzie odstęp 4 dni między kacem po ich weselu a naszym. Ale wybieramy sie i damy radę 

kivi mi chodziło o to, że chyba te problemy ze skóra po schudnięciu to się przy większym spadku robią to raz, a dwa że młoda skóra sama sobie z nimi częściowo radzi, a to że mamy podobny wiek to kojarzę z innych wątków, z reszta podobno i z 30 da się żyć 

dobra spadam sie odśmierdzić  i wracam do roboty, buziaki dla Was!

Z 30 da się żyć

Ale bedziecie mieli imprezowania tylko zeby sie Wam udalo dobrze wypoczac przed Waszym weseliskiem
Super pojezdzic na rolkach, juz nie pamietam kiedy ostatnio to robilam pewnie teraz bym sie pozabijala.
No taka pogoda pomogla odswiezyc umysl i zasiasc do pisania, ekstra.
Kolorowych

[maggi-80]

Ja schudłam 14 kg i potwierdzam - z 30-tka da sie zyc Ogolnie patrzac na siebie w lustrze, to wole sie teraz niż 5 lat temu. Teraz jestem kobieta i to widac na pierwszy rzut oka, a po diecie - kobieta swiadoma swoich walorow tu i owdzie 30-tki rules

Mogę jeszcze? Nadrobiłam cały wątek. Możesz mnie przepytać

Powiedz mi czy ten kościół, w którym będziecie brać ślub to te na Mierzynie jak się jedzie do Norda? Początkowo tez chcieliśmy mieć wesele w Nordzie i byliśmy oglądać tamten kościółek. Jest przepiękny, niestety za malutki jak dla nas. Goście by nam się nie pomieścili
Suknia bardzo mi się podoba. Nie mogę się doczekać kiedy Ciebie w niej zobaczę.

[malavi]

Witajcie w kolejny piękny, słoneczny dzień!!!

zabawex no nie wiem... no dobra, niech Ci będzie  bardzo się cieszę, że zajrzałaś do mnie 
Tak ten kościółek to ten po drodze do Norda, nie jest taki mały jak sie wydaje. Liczyliśmy z M. miejsca w ławkach i samych siedzących jest koło 100 i sporo stojących no i to będzie lato, nie oszukujmy się, ale i z tego kilka osób będzie wolało skorzystać (są głośniki). Co do sukni to sama się tez nie mogę doczekać. Jak się do końca kwietnia nie odezwą to ja do nich zadzwonię i 

maggi ty to w ogóle jesteś niesamowita z ta Twoją przemianą, jestem pod ogromnym wrażeniem 

pusia ja jestem do rolek bardzo przyzwyczajona, jak mieszkałam w Wiedniu to tam na nich wszędzie jeździłam, nawet na uczelnie. Tylko tam są super drogi rowerowe i prowadzą dosłownie wszędzie. U nas z tym lipa trochę

Dziewczyny jutro wyjazd do Szczecina i jeszcze wszystko dopinam, ale już wiem, że będzie sie działo
Pomożecie  z menu? będę bardzo wdzięczna za wszelkie rady.

To nasza propozycja Menu:
WESELE
I Przywitanie pary młodej
-hlebek weselny i wino musujące
II Uroczysty obiad koło 19
1.   Rosół z makaronem
2.   Danie mięsne
a.   Karkówka „Huberus” pieczona w sosie pieczeniowo-śliwkowym
b.   Pierś z kurczaka z mozarellą i pomidorami
3.   Ziemniaki zapiekane w ziołach
4.   Warzywa gotowane/ Kapusta biała  marchewka na zimno/ sałatka z pomidorów
5.   Deser lodowy- bomba malinowa

III Pierwsze danie na gorąco 21.00
1.   Krokiet z barszczem czerwonym

IV Drugie danie na gorąco 23.00
   1. Danie mięsne
      a. Szwajcar
      b. Płonące szaszłyki
   2. Krem z brokuł z groszkiem ptysiowym

V Trzecie danie na gorąco 2.00
   1. Zupa
      a. Flaki
      b. Gulaszowa

VI  Na zimno
1.   Sałatka grecka
2.   Sałatka z kurczakiem wędzonym lub smażonym
3.   Sałatka gyros
4.   Sałatka jarzynowa
5.   Półmiski mięs pieczystych
6.   Szparagi z szynka w sosie tatarskim
7.   Roladki z kurczaka faszerowane  „ a la devolaj”
8.   Igiełki z indyka
9.   Ryba po grecku
10.   Śledź w oleju z krążkami cebuli
11.   Jajka faszerowane pieczarką
12.   Smalec, ogórki małosolne
13.   Deski serów
14.   Półmiski warzyw konserwowych
15.   Koreczki- jeże na kapuście
16.   Ostre kiełbaski w cieście francuskim na ciepło

POPRAWINY
I.   To co zostanie z wesela
II.   Obiad
1.   Żurek w chlebie
2.   Grillpt]I Przywitanie pary młodej
[/size]
I co, jak myślicie?

[ciriness]

No popatrz, a ja my też w Poznaniu mieszkamy, za to ja w Szczecinie studiuję i tam tylko na studia jeżdżę i widzę że chyba wiek podobny i studia, choć ja się za rok będę bronić (jak mnie prof. Pohl dopuści, bo wciąż tematu nie mam ) bo u mnie przeboje życiowe były i rok później studia zaczęłam
Za to Poznań mnie przyjąć nie chciał Więc Tobie tylko pogratulować mogę

Które nasze poznańskie salony polecasz do odwiedzenia?

I też schudłam 10kg Ale mi jeszcze troszkę zostało...

A co ty w Wiedniu robiłaś ?

Ja też jutro jadę do Szczecina
Menu wygląda świetnie!

Kochana, nie da się większą czcionką tego menu?

[aagatkaa]

Menu prezentuje się wyśmienicie!