[asiek]

fotki mam juz pozmniejszane,w sumie gotowe do wklejania,ale szperam w pamięci stronki imageshack czy jakoś tam,nie mam u mamy jej w ulubionych i nie pamiętam dokładnie...pomóżcie

[topyciu]

Asiu tu masz linkę
http://imageshack.us/

[asiek]

dzięki!!!
może wieczorem się uda

[asiek]

zaraz spróbuję z fotkami

[merkunek]

Czekam i tuptam

[asiek]

początek wakacji mam na fotkach z aparatu,to kiedy indziej.Na razie już z Koszalina.

u dziadków na działce:
koszenie trawy  


wśród szczypiorków


pomagam mamie i babci


a to sa mamy zabawki z dzieciństwa - dorosłem i Ja do nich!!


a tu u koleżanki mamusi - bujałem się całkiem SAM!!!


a tu na działce u dziadków sprawdzaliśmy basenik


najpierw wodę wlać trzeba  


jednak zrezygnowałem z wiaderka.... nie zdążyłbym się nawet zamoczyć..tyle wody tam potrzeba  ;)dziadek przyszedł z pomocą !


pływało się znakomicie!!!


a tu juz plażowe fotencje


cd nastąpioj,2 za duże 

[Wercia]

Super zdjęcia a takie literki ja również mam z lat dzieciństwa

[merkunek]

Ale słodka fota

[asiek]

plażowe cd..


z moją łódką




mama zrobiła mi tunel


w morzu tez się kąpałem!!


O  


i ostatnie w tej serii z lipca - wykopałem sobie ziemniaczkii u babci na działce


inne kiedy indziej.

pozdrawiamy

[merkunek]

Rewelacja, ale się cudnie wakacjujecie!!!!!!!!!!!!!!!!!

[asiek]

a to moja kiecunia
w wersji "gorącej"


i kościołowej - "chłodnej"  




chyba to wystarczy na razie??  

[merkunek]

Asiu ślicznie i w oóle jaka modelka z Ciebie, jesteś bardzo fotogeniczna

[asiek]

Werciu, merkunku - dziękuję Wam baaaaardzo!!!!!!

[Wercia]

Śliczna z Ciebie kobieta, Asiu

[martulka]

Ale super fotki - fajnie się urlopujecie A już niedługo się poznamy

[asiek]

dziękuję Wam!!!
Martusiu,tak - już całkiem niedługo!!!

Będę z Wami w kontakcie telefonicznym jakby co

zapomniałam Wam napisać,że byłam z Miłkiem 2 dni temu u fryzjera i tak go opitoliła fryzjerka, że nie mogłam się przyzwyczaić na początku,hehe. Zapomniałam,że ostatnim razem (u siebie w Szczecinie) pani go obcinała na główce nożyczkami,a boczki i tył maszynką.No i powiedziałam,że może być cała głowa maszynką 

I tatuś stwierdził,że wygląda jak z poprawczaka 
Ale już w sumie nie denerwuję się na tą fryzurkę, bo za 2 tygodnie wesele,więc fajniutkie wtedy będą.

Fotek nie pokażę,bo muszę nad nimi posiedzieć,a teraz już mam niewiele czasu przed wyjazdem.

Pozdrawiam

[Maja]

Ile tutaj nowych fotek - zacznę od Ciebie Asiu, bo na prawdę ślicznie wyglądasz, szczególnie ta gorąca wersja

Miłka fotki tylko udowadniają, jakie wspaniałe wakacje ma w tym roku...ile tam uśmiechu i radości, a ta Wasza wspólna - taka jakaś magiczna.

[asiek]

Majeczko - dziękuję Ci baaaardzo!!!! Gorąca wersja jest podstawową 
Żakiet jest na w razie czego 

Muszę tylkko w butach nauczyc się chodzić...  bo nie nosiłam szpilek od lat.. jesli w ogóle... No i żebym się nie zabiał muszę poćwiczyć 

a magia fotki chyba wynika z wiekowej "zabawki"

Co do wakaccji Miłka, to cóż.... może on bardziej wolałby wakacje z tatą dodatkowo  Ale cóż- życie. Już niedługo się spotkamy i zabierze nas do domku i nie odpuści taty na krok.

[asiek]

skoro nikt tu nie zagląda, to powiem szybko - do zobaczenia za jakieś półtora tygodnia.

Jadę na wakacji ciąg dalszy )))
pozdrawiam!!

[Wercia]

Asieńko udanego urlopu  będę na Was czekała

ciekawe gdzie ta nasza Asia sie teraz podziewa
pojechala gdzieś w Polskę

a na żywo jaka laska...
mówię Wam.Wymiary modelki

jaaaaaki on już jest duzzziii
ehh jak te dzieciaczki rosną .......
a Ty w kiecuni wygladasz szałowo

[asiek]

Witajcie!!!!!!

Jestem powrócona z urlopu!!!!

Jestt mi trochę smutno z tego powodu (bo kończą się wakacje i mój urlop  )  ale i trochę wesoło, bo wróciłam do swojego domku po 4 tygodniach 

Zjeździłąm dużo, dużo opowiadania.Ale nie teraz.Mam całą masę treb do rozpakowania, doo ogarnięcia tego w chacie.Jestem zmęczona po weselu też... BYŁO superowo na urlopie!!!

Na początku byłąm w Baninie i w Gdyni - spotkałam się z Mariolą, Martą i Tomkiem oraz Elcikiem.

Spotkanie super!!!!!
Było mi ogromnie przyjemnie poznać Was na żywo (Mariolę znałam juz wcześniej rzecz jasna) i czułam się, jakbym Was znała od lat!!!!

Zdjęcia mam zgrane,ale misz masz w nich ii będą jak tylko wszystko ogarnę.

uaiłam Wam tylko zameldować,że jestem

Mariola- dzęki - ale przesadziłąś jednak 
Ewelina-Eva* dzięki i witam CIę 

[Wercia]

Witaj Asieńko 
Mam nadzieję że zasypiesz nas zdjęciami i relacyjką

[martulka]

Asiu jak dobrze, że wróciłaś cała i zdrowa. Miłek wreszcie w swoim pokoiku
Bardzo nam było miło cię poznać Mam nadzieję, że jeszcze nas odwiedzisz

[asiek]

Wercia - może nie zasypię  ale troszkę powklejam i poopowiadam w miarę możliwości 

martulka - mnie tez było ogromnie miło Was poznać!!!

A ja mam niedługo koniec wakacji.... Wiem,wiem - miałam 2 miesiące urlopu  Ale mimo to - albo i właśnie dlatego - ciężko myśleć o kolejnym roku pracy....

A teraz mam chwilunię i powklejam jeszcze kilka fotek z naszego pobytu w Koszalinie.
kutry rybackie oglądałem ....


plażowałem i czasami odpoczywałem..... lub udawałem....


a to babci wózek - tzn dla wnuków,ale u babci stoi w razie potrzeby - przydał się nawet 2 razy



a tu mamie pozwoliłem iść na balety wieczorem - a niech ma coś z tego życia,hehe


cd nastąpi 

obrabiam pozostałe fotki

[Wercia]

  Asiu ale z Ciebie laska mąż był z Tobą na baletach
Miłek robi fajoskie minki

[Maja]

Asia wiem jak to jest wracać po wolnym do pracy...stasznie ociężale ale dasz radę, byleby w rytm wpaść i będzie git. Miłek jest już tak dużym chłopcem, że chyba czas i pora żeby mama zaczęła z życia nocnego korzystać

[asiek]

Wercia  - Dziękuję za miłe słowa - ale do laski to mi daleko! A Miłke miny powalają mnie każdego dnia  
Kochana, byłam na baletach z koleżankami     Bo mój mąż nie miał urlopu i całe nasze wojaże wakacyjne spędzałam z moją mamą i teściami. I koleżankami  

Oki,lecimy dalej

Jakiś dzionek wybrałam się z Miłkeim i mamą do Mielna pociągiem(bo ruszył w te wakacje), a moja mama uatkiem i spotkaliśmy się na dworcu w Mielnie.Miłek uwielbia pociągi i oglądać i nimi jeździć więc postanowiłam mu zrobić 20 minutową przejażdżkę

z pociągiem

zwiedzałem go w środku


i babcia nam fotkę strzeliła jak wysiadaliśmy


w wesołym miasteczku sprawdzałem co się da:
ale bez kasy oczywiście - NIE LUBIĘ i już - mama się cieszy,hehe





dodam,iż wyciągnąć go z tych pojazdów graniczyło z cudem.....

w drodze powrotnej mama kupiła mi parasolkę - kotek z gwizdkiem  


następnego dnia w deszcz poszliśmy do fryzjera - przed wyjazdem mama zarządziłą nową fryzurkę zrobić. No i potem na weselicho jak znalazł.


przyznam,iż lekko się podłamałam tymi krótkimi włoskami - ja się nie znam,nie pamiętałam,że ostatnio strzygła go pani nożyczkami u góry,a maszynką po boach i z tyłu.A dla mnie 6 mm nic nie mówi.No  się zgodziłam i wyszło.... jak z poprawczaka  

w drodze powrotnej Miłek miał radochę.Parasolki nowej mało nie porwało w ten deszcz  



cd nastąpi


Maju - masz rację z tymi baletami 
no a z pracą jakoś pójdzie.....

[Wercia]

hehehehehe ja też chcę na balety i przespac całą noc
Ale Miłek miał atrakcji a z wyciąganiem z tych sprzętów to cosik wiem Mieszko robi taki pisk że ludzie myślą że go morduję zawsze muszę miec coś przygotowane dla niego... chrupki, wafelkę lub bułkę...
A nowa fryzurka zmieniła Miłoszka