Autor Wątek: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."  (Przeczytany 74007 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1200 dnia: 26 Kwietnia 2010, 16:57 »
Na jeszcze nie gryzie, ale czasami szczypie - też boli, :(


Sprawy weselne:

Powiedzcie mi proszę jak to jest z poprawinami.
Bo dzisiaj uświadomiłam P. że nie zapewniamy transportu na poprawiny - zresztą rodzina zostaje w hotelu, znajomi niestety z wesela będą musieli wrócić do Szczecina - naszym transportem (albo własnym).
Wydawało mi się, że przez to, na poprawinach będzie tylko rodzina - bo sądziłam, że znajomym nie będzie chciało się jechać znów do Goleniowa (oczywiście, jak będą chcieli, to będą mogli, ale dojechać będą musieli sami). P. się wkurzył i od razu z tekstem, to po co całe to wesele, jak znajomych nie będzie na poprawinach. Ja na to, że mogą być, ale muszą sami dojechać, także ktoś musi nie pić, a on, jak to nie pić, przecież to są poprawiny.

Ogólnie i tak w niedzielę, będzie trzeba rano odwieźć 2 osoby do szczecina - ja tam zamierzam nie pić na weselu - nie wiem, czy przypadkiem nie będę jedną z niewielu osób trzeźwych i mogących rano w niedzielę prowadzić - także może mi przyjdzie ich odwieźć :(

A i jeszcze jedno pytanie:
czy za obsługę fotograficzna ślubu i wesela 1650 zł to dużo? W tym jest:
pełna obsługa foto,
przygotowania,
kościół,
wesele,
sesja plenerowa,
30 szt. zdjęć 15 x 23
70 szt. zdjęć 10 x 15
album,
wszystkie zdjęcia na DVD

Bo moja mama marudzi, że to drogo...

Teraz to i P. marudzi :( bo mu o tym powiedziałam, dodatkowo ile kosztuje filmowanie i zespół (łącznie za te 3 usługi 6750zł).
Dobijają mnie... i to na nie całe 3 tygodnie przed weselem.

Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1201 dnia: 26 Kwietnia 2010, 17:23 »
Ceny normalne... My też tyle płacimy.
Foto 1600 i to po znajomości, kam. 1600 i zespół 3400 ( też po znajomości).
Tylko u nas kamera i zespół są dwa dni w tej cenie.
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1202 dnia: 26 Kwietnia 2010, 20:21 »
Ja myślę, że to niedrogo. My płacimy dużo więcej.

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1203 dnia: 26 Kwietnia 2010, 20:25 »
Ania, to przedstaw mamie ceny innych fotografów, na priva Ci wyślę.

Z autopsji (ja nie miałam poprawin) wiem,że na poprawiny przychodzi b.mało osób - zwłaszcza,jeśli nie ma noclegu.
Rzadko komu chce się dojeżdżać, bo odsypiają wesele.

Wszystko na Twojej głowie,a ten marudzi...Dziżas. Skąd ja to znam....
Ania. Jak ktoś ze znajomych będzie chciał dojechać na poprawiny, to sobie znajdzie sposób. Przecież nie będziesz załatwiała transportu, a komuś się odwidzi, bo jednak woli odespać w domu...Albo nie trafisz z godziną...
Wyluzuj. Zawsze możesz Piotrkowi zaproponować,żeby dowoził znajomych ze Szczecina jak ma ochotę  ;D
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1204 dnia: 26 Kwietnia 2010, 21:50 »
Pogadałam później z Piotrkiem i powiedział, że będzie tak jak ja chcę. I trudno - nawet jeśli trochę trzeba zapłacić - w końcu to wesele.

Olaa - dziękuję za priva - pocieszyłaś mnie :) bo już mnie wkurza ciągłe - drogo, za drogo, czy nie można taniej....


Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1205 dnia: 26 Kwietnia 2010, 21:56 »
Wcale nie drogo, a podasz kogo wybraliście? I jakiego kamerzystę? :)

Zazdroszczę tych dwóch tygodni... Będzie pięknie :)

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1206 dnia: 26 Kwietnia 2010, 22:06 »
MiniBand, S4 i Studio Wyli.

Offline nikmat
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1089
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1207 dnia: 26 Kwietnia 2010, 22:56 »
Aniu fryzurka ta pierwsza bardzo fajna. :)
Wam wychodzi 3 ząbek, a mojemu szkrabowi już 2. :)
Za fotografa - normalna cena. :)
Nasz synek:




Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1208 dnia: 27 Kwietnia 2010, 00:17 »
Zapomniałam się zapytać, a ja się zmieszczę na parkiecie  ???
 ;D

Bardzo się cieszę, foto-video-muzyczna obsada jak u mnie.
Na bank będzie cudnie, zresztą nie ma innej opcji  :D
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1209 dnia: 27 Kwietnia 2010, 09:42 »
Olaa.... no ba :) pewnie, że się zmieścisz :)

Wiecie co - jak wstaję, to myślę o ślubie, jak idę spać, to myślę o ślubie. Ile można :) a to jeszcze 18 dni.

Dzisiaj wizyta u okulisty, później u dentysty. Będą nowe okulary i ząbki naprawione :)

No i mała zmiana planów - dzisiaj jedziemy do Duetu na spotkanie. Także muszę przełożyć wizytę u dentysty.
No to DUET będzie z głowy.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1210 dnia: 27 Kwietnia 2010, 09:46 »
Ania ja bym takie gadki szybko ucieła - on nie szukał, on nie załatwiał więc teraz niech nie dyskutuje. Zresztą szybko się obudził - 3 tygodnie przed weselem... Ale z chłopami to nic nie poradzisz :) Taki ich urok  ::)

Zapłacić trzeba, niestety nic nie ma za darmo :) Będzie super :)

Ola i Ty się zmieścisz, i ja :) No i jeszcze kilka osób ;)





Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1211 dnia: 27 Kwietnia 2010, 14:56 »
Bardzo fajny zestaw macie! A to nie aż a tylko 18 dni :)

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1212 dnia: 27 Kwietnia 2010, 14:56 »
Ania, nie dałam Ci katalogu  ::)

Offline ANNUUSSIIA

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 952
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1213 dnia: 27 Kwietnia 2010, 16:16 »
Aniu niestety nie dam rady jechać do Goleniowa, nie potrzebnie się tylko oferowałam. Mam nadzieję, że uda, ba musi się udać znaleźć opiekę dla Paulinki.
Gratuluję ząbka :D



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1214 dnia: 27 Kwietnia 2010, 19:22 »
ANNUUSSIIA szkoda. Zawsze pozostaje ta moja koleżanka, ale całe wesele będę latać do pokoju, sprawdzać czy wszystko OK.

Ninka - nic nie szkodzi - zawsze pozostaje internet.

Stolik już skręcony i.... porysowany blat. Piękna jasna krecha na ciemnym blacie. Trochę to moja wina, trochę Piotrka. Stało to się przy skręcaniu mebla, ja niechcący zahaczyłam stolik jak leżał na blacie na panelach. Musiał być jakiś kamyczek czy coś, stolik się przesunął i kamyczek zrobił grubą krechę.
Także ze stolika nie jesteśmy zadowoleni - tzn. z jego jakości wykonania, bo ogólnie jest bardzo ładny i idealnie pasuje.

Lustro jeszcze nie powieszone - trzeba będzie wiercić, a Paulinka niedługo idzie spać - także może jutro.

Spoko loko - na sali zmieszczą się wszyscy.
Dzisiaj ustaliliśmy cały przebieg wesela :) będzie super. Podziękowania dla rodziców i tort będą o 22, fajerwerki o 23.30. Itp.

Właścicielka podpowiedziała nam, że na nasze 56 osobowe wesele (56 osób dorosłych) należy kupić łącznie ok. 6 butelek wina, może z 2 butelki JINu. Na głowę pijącą 0,7l wódki. Oczywiście jak coś się skończy, to dokupić będzie można od nich.

Po spotkaniu jestem bardzo zadowolona.
W końcu tez wiem, w jakim stopniu finansowo pomogą nam moi rodzice - nie jest to tyle, ile mówiłam na początku (2 lata temu jak zaczynał się temat wesela), ale przynajmniej wiem, na czym stoję.
Chociaż jak P. rodzice wyłożą tyle samo - to niestety my wyłożyć musimy o wiele więcej, niż miałam w planach. I raczej wesele nam Młodym się nie zwróci - bo kasa z prezentów pokryje koszt wesela. Ale czy to ważne? Dla mnie nie - chociaż Peter się wkurzył.

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1215 dnia: 27 Kwietnia 2010, 19:30 »
rzadko kiedy wesele się zwraca
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1216 dnia: 27 Kwietnia 2010, 19:46 »
wiesz Ania to że koleżanka nie ma własnego dziecka, to nie znaczy że źle zajmie sie Paulinką w trkcie Waszego wesela.
ale jeśli nie masz zaufania to moze lepeij poszukaj kogos innego.
A siostra z kim zostawia małą?
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1217 dnia: 27 Kwietnia 2010, 19:55 »
Z babcią małej, czyli z teściową. Dlatego Zuzi na weselu nie będzie.
A Paulinka ma być razem z nami.
Ja na początku bardzo chciałam, aby ta koleżanka pilnowała Paulinki - jednak po jej słowach, że ona sama nie wie itp. zaczęłam się martwić.

Jeszcze co do kosztów - to może powiem tak - nie sądziliśmy, że my osobiście aż tyle będziemy musieli wyłożyć. To są granice ok. 6 tys. (nadprogramowo). Także różnica jest.
Biorąc pod uwagę, że P. teraz nie pracuje - liczyliśmy, że jakiś zastrzyk gotówki będzie (bo jednak mamy odłożone na wesele co nie co).

Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1218 dnia: 27 Kwietnia 2010, 20:11 »
Aniu widzisz tak to jest z facetami najpierw sie nie interesujesz, Ty dzwonisz i zalatwiasz wszystko a potem pretensje ze drogo a jak napisalas ceny za foto to wcale nie drogo, takze sie nie martw.
Faktycznie troszke Wam wyszlo nadprogramowo pieniazkow ale nigdy do konca nie jestes w stanie powiedziec i oszacowac ile wydasz.
Co do poprawin to my robimy tylko obiadek rodzinny, jak ktos ze znajomych bedzie chcial przyjsc to pewnie ze tak ale ja wiem sama po sobie ze nie chce sie przychodzi na poprawiny bo czlowiek jest zmeczony.
Fajnie ze macie juz wszystko ustlone z Duetem i tak super sie dogadujecie to przynajmniej nie musi Cie martwic.
Mam nadzieje ze znajdziesz kogos zaufanego do pilnowania Paulinki.
A niunia juz maly gryzoniek.Gratulacje :-* :-* :-*

Offline Kasia*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14875
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1219 dnia: 27 Kwietnia 2010, 20:18 »
a no chyba że tak...rzeczywiscie kiepsko z tą koleżnką.
Wszyscy mówią mi - kiedyś przyjdą lepsze dni, ktoś na dobre zmieni mnie, czekam na ten dzień

Offline kobietka
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2289
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1220 dnia: 27 Kwietnia 2010, 20:49 »
Ojjjjjjjj, niefajnie z tą kasą wyszło >:(
Nie zrozum mnie źle, ale nie rozmawialiście wcześniej z rodzicami o pieniądzach?? Z tego co piszesz, wczesnie ( 2 lata temu) zaoferowali pewną kwotę a teraz się wycofuja lub zmieniają zdanie?? to trochę nie fair, prawda??
I wiesz, chyba jestem trochę wreda, ale w sytaucji, gdy rodzice Piotrka tak was wystawili z kasa to bym mu jasno powiedziała, ze nie ma wybrzydzać, bo:
1. nie bardzo uczestniczył w organizacji
2. jego rodzice nie maja dużego wkładu w wesele, co oznacza, że mimo waszej sytaucji finansowej musicie dokonać oszczędnosci i w jakiś sposób skombinowac brakującą, niemałą kwotę,
3. znajomi są, jacy s ai niech sie cieszy, ze tych ochlapusów w ogóle zapraszacie ( szczególnie pami,etam sytaucje wspólnych impres, jak cie traktowanao i nienarodzoną jeszcze Paulinkę)

Przepraszam, jesli uraziłąm cię w jakiś psob lub nie zrozumiałam, czy nie pamiętałam kontekstu, ale normlanie mam mega wkurwa, jak czytam te hasło, któe ci P. serwuje- bo co to za argument " to nie róbmy wesela??", teraz się książe obudział?? łaska czy jak??

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1221 dnia: 27 Kwietnia 2010, 21:55 »
Kobietka - to już taki typ faceta - lubi pomarudzić, a na końcu i tak mówi, że to ja o wszystkim decyduje i będzie jak ja chcę :)

Jeszcze zapomniałam Wam napisać, że stałam się dzisiaj posiadaczką soczewek kontaktowych. Jakoś od 11-stej je miałam na oczach, wytrzymałam do 18-stej.Tak mnie oczy bolały, że szok. Do tego doszedł ból głowy. Jak tylko weszłam do domu, to musiałam iść ściągnąć. Oczy mnie bolały pomimo wkropienia sobie sztucznych łez. Zresztą nie mogłam na siebie patrzeć w soczewkach. Po pierwsze, wszystko było baaaardzo duże. Jak poszłam po Paulinę do łóżeczka, to zdziwiłam się, że ona taka duża. Także nie wiem, czy powinna być taka różnica - w okularach wszystko dla mnie jest normalne (pewnie przyzwyczajenie), a w szkłach - wielgachne.
Oczywiście na razie się nie zniechęcam, każdego dnia będę je nakładać.
Ale na wesele na pewno chcę okulary.

Offline nikmat
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1089
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1222 dnia: 27 Kwietnia 2010, 22:19 »
Aniu ponosi te soczewki, jak się nic nie zmieni, to może źle Ci je dobrali?
Nasz synek:




Offline kkotek
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2463
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1223 dnia: 27 Kwietnia 2010, 22:36 »
Jak ja miałam pierwszy raz założone soczewki to chodziłam po markecie z wielkim  :o :o :o :o :o
Wszystko było takie dziwne i rozmazane  ::) ::) ::) ::)   Ale dr ostrzegł mnie, ze do m-ca mogę mieć "wrażenie zakroplonych oczu" i tak tez było  :P
Teraz jest już elegancko ale po 8 godz noszenia wyjmuję je bo czję, że oczka są "zmęczone"- zresztą dr radził tak do 10 h je nosić tylko....
A jak Ci idzie zakałdanie??? Dla mnie to była MASAKRAAAAAAAAAAA na początku a teraz już sobie radzę  :D :D :D :D
A i mój nos (a jest on na liście moim kompleksów) wydawał mi się jeszcze większy a teraz w sumie się już przyzwyczaiłam i dziwnie mi się patrzy na siebie w lustrze jak mam założone okulary  :-\ :-\ :-\ :-\ :-\ :-\
Kajetan  *† 31.12.2015 (15 tc)
Paulinka ❤️ 19.03.2018

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1224 dnia: 28 Kwietnia 2010, 08:21 »
Ja strasznie nie lubię, jak robi mi się coś z oczami, także zakładanie soczewek czy ich zdejmowanie nie należy do przyjemności, jednak wielkim problemem nie jest.
Bez okularów dziwnie wyglądam - mam takie podkrążone oczy. W okularach tego nie widać, bo oprawki zakrywają co mają zakryć :)

Od rana boli mnie głowa - tak jak wczoraj. Jak dzień zaczyna się od bólu głowy, to to nic dobrego nie wróży.

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1225 dnia: 28 Kwietnia 2010, 09:31 »
Masz wrazenie, że dziwnie wyglądasz bez okularów, bo się przyzwyczaiłas do tego że są i jak w nich wyglądasz. Jeśli chodzi o soczewki - dla mnie to zbawienie, bo nie znosze okularów - noszę je tylko po domu i w sytuacjach awarii oczu (np. zapalenie spojówek). W moim przypadku początki noszenia soczewek nie były łatwe, podejmowałam chyba 3-4 próby w długich odstępach czasu. Za którymś razem dopiero oczy się przyzwyczaiły. I mogę nosić tylko soczewki jedodniowe (są o wiele cieńsze, nie czuje się, że coś jest na oku, miesięczne są dla mnie za grube i mnie denerwują). Jesli chodzi o sposób widzenia w soczewkach - przy pierwszych próbach byłam w szoku jaki świat jest wyraźny (mimo że nosiłam okulary nie było aż tak pięknie). Ból głowy to standard - oczy i mózg muszą się przyzwyczaić. Ściąganie i zakładanie to z czasem pikuś (ja ściągam i zakładam bez lusterka - w jadącym samochodzie (oczywiście nie będąc za kierownicą ;) ), na jachcie, na plaży, na basenie...w róznych sytuacjach juz mi sie to zdarzało ;) ). Życzę powodzenia :)

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1226 dnia: 28 Kwietnia 2010, 10:23 »
Dzisiaj sobie darowałam soczewki - tzn. teraz bo przyszłam do pracy. Od rana boli mnie głowa - Ibuprom nie pomógł. Bałam się, że soczewki jeszcze pogłębią ból głowy.

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1227 dnia: 28 Kwietnia 2010, 12:10 »
Aniu - obsadę foto, video chcemy taką samą :) czekam na relacyjkę i Twoją opinię z niecierpliwością :)

Offline pusia24
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1096
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1228 dnia: 28 Kwietnia 2010, 15:56 »
Kochana ja sie na tym nie znam ale to jest pewnie sparwa przyzwyczajenia do soczewek i potem bedziesz smigac i nic ci sie nie bedzie przeszkadzac.
 :-* :-* :-*

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #1229 dnia: 28 Kwietnia 2010, 16:00 »
Anjuszka - relacja na pewno będzie, bogata w zdjęcia i inne cuda.

Co do soczewek to na pewno macie rację.
Dobrze, że dzisiaj ich nie założyłam, bo od rana boli mnie głowa i nie zamierza przejść.
Masakra jakaś.

Dzisiaj dostałam listę pokoi w hotelu i udało mi się "położyć wszystkich gości". Miałam problem z 3 osobami - bo musiałabym ich położyć samych d pokojach dwuosobowych - co zwiększyłoby koszt, jak i zmniejszyłoby mi liczbę pokoi. Położyłam je z innymi osobami (w dwóch przypadkach, rodzica z dzieckiem z osobą towarzyszącą), oraz do świadka z osobą towarzyszącą ich wspólnego kolegę, który i tak nocuje podobno u nich w domu.
Trochę mi głupio, że tak musiałam zrobić, ale innego wyjścia nie mam. Mam nadzieję, że nikt nie będzie marudzić.