Aniu gratulacje, już tylko miesiąc do ślubu!!! szok tak szybko leci czas.

A Paulina rośnie, to najważniejsze. Fajnie, że tak już dużo jej wychodzi.

Jak ja bym chciała już, żeby mój był taki. Na razie próbuje się podnosić, troszkę siedzi na kolankach a dzisiaj przewrócił się z plecków na brzuszek sam - pierwszy raz.
