Autor Wątek: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."  (Przeczytany 74082 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #840 dnia: 29 Marca 2010, 21:46 »
Jak pięknie napisałaś o swoim dziecku( 1 i 2 ;D). Ja nie mam dzieci, ale mam ogromny szacunek do matek, bo wszystkie moje bliskie koleżanki są mamami i widzę, jakie to piękne i trudne. Piękne być mamą, dawać max z siebie i jeszcze mieć ogrom miłości dla mężczyzny( w sumie dla 2 dziecka ;D).

A potwierdzenie, to tak jak dziewczyny piszą, chcesz mieć pewność zadzwoń.

Offline kasiakuprianowicz

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Taka ja :)
  • data ślubu: 19.06.2010                                                                    Na wieczność K&P
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #841 dnia: 30 Marca 2010, 08:47 »
Przez całe życie myślałam, że wiem co chcę robić i jak do tego dążyć.  Ale powiem jedno- dziecko wszystko zmienia, zwłaszcza Matkę.  Wtedy wszystko jest inne- dla mnie najważniejsze jest dziecko i jego dobro.  To prawda, że mając dziecko bardziej kocha się partnera.  Miłość bezwarunkowa- chociaż bywają momenty, że sił brak ale wystarczy jedno spojrzenie na Lenkę i uśmiech wraca :)
Zaproszenia już wysłane, jeszcze muszę kupić suknię a Piotrek garnitur.  Tak się zastanawiam czy założyć welon? Teściowa mówi, że jak się już ma dziecko to raczej powinnam sobie odpuścić.  Ale czy na pewno? Jak uważacie?



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #842 dnia: 30 Marca 2010, 08:55 »
Ja tam welon będzie mieć - i moje znajome, co brały ślub mając już dzieci - welony też miały,

Offline kasiakuprianowicz

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Taka ja :)
  • data ślubu: 19.06.2010                                                                    Na wieczność K&P
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #843 dnia: 30 Marca 2010, 08:59 »
tylko jak mam walczyć z teściową o welon? Zastanawiam się jak to będzie z Lenką.  Czy mam ja mieć przy sobie przez całe wesele czy może poprosić kogoś o opiekę?



Offline Isus

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1227
  • Płeć: Kobieta
  • Kochamy się:*
  • data ślubu: 26.06.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #844 dnia: 30 Marca 2010, 08:59 »
..i bardzo dobrze... :ok:

 :-* :-* :-* :-* :-* wtorkowe

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #845 dnia: 30 Marca 2010, 10:56 »
tylko jak mam walczyć z teściową o welon? Zastanawiam się jak to będzie z Lenką.  Czy mam ja mieć przy sobie przez całe wesele czy może poprosić kogoś o opiekę?

Teściową po prostu olej. Twój ślub, Twoje marzenia :)

A Lenka (nie wiem ile ma lat) moim zdaniem powinna Wam przynieść obrączki jeśli będzie chciała... może Wam sypać kwiatki w drodze do ołtarza :) A na resztę mszy niech jest z babcią może?  ::)

Ślub w czerwcu a Ty jeszcze sukienki nie masz? No to pospiesz się :)

Ania, a dla Ciebie buziaki :) w końcu to Twój wątek  ;D :-* :-* :-*

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #846 dnia: 30 Marca 2010, 12:02 »
i moje znajome, co brały ślub mając już dzieci - welony też miały,
Ja byłam w ciąży, ale welon miałam.
Moja mama się sprzeciwiała, ale co ona miała do gadania.

tylko jak mam walczyć z teściową o welon?
Postaw na swoim, dlaczego walczyć?? To Twój ślub, a nie teściowej - nie daj sobie wejść na głowę.

Zastanawiam się jak to będzie z Lenką.  Czy mam ja mieć przy sobie przez całe wesele czy może poprosić kogoś o opiekę?
Żartujesz prawda? Obojętnie ile ma lat czy mcy - takie wesele to dla dziecka męczarnia. Weź kogoś do pomocy!!!
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #847 dnia: 30 Marca 2010, 13:45 »
Zakładając welon, musisz niestety liczyć się z różnymi złośliwymi komentarzami :-\ Może wprost nikt Ci nic nie powie, ale za Twoimi plecami na 100% będą gadać... Zawsze znajdą się tacy ludzie, którym to będzie przeszkadzało ::) Ale jeśli uznasz, że masz to gdzieś i że to ich problem (ja bym pewnie tak uznała) to zakładaj :) W końcu to Twój ślub, Twoja głowa i Twoja decyzja ;)

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #848 dnia: 30 Marca 2010, 16:33 »
Może ja jestem nie dzisiejsza...ale pierwsze słysze że jak ktoś dziecko ma czy w ciąży to welonu mieć nie może. Co te przesądy i jakieś nie wiem...tradycje dziwne robią z ludźmi!

To Twój dzień i ma być tak jak Tobie się podoba, nawet jeśli wszystkim nie! Jesteś Panna Młoda? No jesteś! I welon musisz/możesz mieć :)

Ty masz czuć się dobrze, najpiękniej, wyjątkowo i ty jesteś najważniejsza w tym dniu a niech wszyscy swoje widzi mi się schowają do kieszeni. Tyle powiem bo się zdenerwowałam trochę :P




Offline nikmat
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1089
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.09.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #849 dnia: 30 Marca 2010, 20:40 »
apropo welonu, to chyba większość dziewczyn nie powinna iść, bo to nie tylko ciąża i dziecko, wg dawnego zwyczaju dyskwalifikuje do noszenia go na głowie w dniu ślubu!!! welon oznaczał czystość.
Choć powiem Wam, że kiedyś słyszałam taką historię, że ksiądz kazał zdjąć Pannie Młodej welon, bo mieszkała przed ślubem z PM!!!
Ale to kupę lat temu było i myślę, że teraz są inne czasy, wszystko się zmieniło i każda Panna M. może mieć welon! :D
Nasz synek:




Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #850 dnia: 30 Marca 2010, 21:12 »
Mnie też tak się wydaje - teraz welon to jak suknia - kojarzy się ze ślubem więc być musi.
Mnie nawet do głowy nie przyszło, aby być bez welonu.

A tak poza tym, to my dopiero do domu wróciłyśmy. Siostra rano wyciągnęła nas na zakupy na słoneczne. Pierwszy raz miałam być przyjemność w supermarkecie w pokoju dla matek z dzieckiem i powiem Wam, że jestem miło zaskoczona.

Później zaliczyłam solarium - tubę. Już wybrałam się tylko na 8 minut :) bo opaleniznę to jeszcze po poprzednim opalaniu widać :)

Przed chwilą zliczyłam liczbę gości i wychodzi mi 56. Oj mało mało - miało być min. 70. Piotrka rodzice proponują doprosić jakichś swoich dalekich krewnych - ale ja w to miejsce wolałabym zaprosić znajomych.

Ze swoich znajomych doprosiłabym jeszcze z 3 pary - ale wtedy mam 12 osób i mi nie wejdą wszyscy do jednego okrągłego stolika - maks. 10 osobowego. Chociaż dwie pary to byłyby w ogóle z innej parafii - a reszta by się znała - więc może ich by posadzić gdzieś indziej? Ale tym to się chyba powinnam martwić później. Na razie czekam do świąt na ostateczną - zamkniętą liczbę gości.

A tak jeszcze do sukni wracając - to jak myślicie - rajstopy czy pończochy? Moja  kuzynka powiedziała, że jak zobaczy mnie w rajstopach, to je ze mnie własnoręcznie ściągnie :) Ale ja nigdy w pończochach nie chodziłam.

Offline lolalola

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6788
  • data ślubu: 02.10.10
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #851 dnia: 30 Marca 2010, 21:22 »
Znajomych bierz, a jak!!! Twój ślub, nie teściowej.
Welon? Wiecie co? Ja chce iść bez welonu, bo tak mi się podoba, bo taki mam kaprys. A czy dziewica, czy matka, to bez znaczenia. Liczy się to w czym się dobrze czujemy, bo to w końcu "nasze święto"!

Offline moniq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13342
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.07.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #852 dnia: 30 Marca 2010, 21:27 »
ja też pierwszy raz słyszę że mając dziecko nie powinno się mieć welonu
też nigdy pończoch nie nosiłam ale rajstopy w taki dzień odpadają
Dane potrzebne do przekazania 1% podatku na naszego syna Maćka
W formularzu PIT wpisz numer KRS: 0000037904
W rubryce „Informacje uzupełniające - cel szczegółowy 1%” podaj:
23900 Kowalski Maciej Dąbrowa Górnicza
Dziękujemy

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #853 dnia: 30 Marca 2010, 21:31 »
W ciąży, w dniu ślubu nie byłam,  ale i o dziewic już nie należałam a welon miałam, choć odbiło się to echem wśród starszyzny. Że 9 lat razem, bez ślubu, a tutaj takie wyuzdanie. A ja co? A ja ich miałam w poważaniu!

A temu, kto karze dziecko, w jakiejkolwiek sytuacji grzechem nazywać to bym łeb ukręciła! Tzn, że on nie zna prawdziwej miłości. Jego strata.

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #854 dnia: 30 Marca 2010, 21:32 »
"Każe", nie "Karze"

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #855 dnia: 30 Marca 2010, 21:40 »
:) dlatego welon będzie. Bez gadania. Nawet nikt mi nie zasugerował, że go mieć nie powinnam.

A czemu rajstopy odpadają?


Offline kasiakuprianowicz

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Taka ja :)
  • data ślubu: 19.06.2010                                                                    Na wieczność K&P
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #856 dnia: 30 Marca 2010, 21:55 »
Dziewczyny, dzięki Wam nabrałam pewności co do welonu i wielu innych spraw.  Macie rację, to jest mój dzień no i Piotrka  ;) więc to My będziemy decydować.  Ale uwierzcie mi jest ciężko- gdy teściowa wszystko sprawdza i wciąż dorzuca swoje pomysły. 
Uważam, że za bardzo się wczuwa w temat.  Kilkanaście lat temu wydała córkę za mąż i chcę mi udzielić pomocy- ale od tego to ja mam swoją Mamę. 
Tak samo zachowuje się w stosunku do mojej córeczki. 
Jak tylko Lenka głośniej płacze to przychodzi do Nas na górę sprawdzić co się dzieje i dlaczego Lenka płacze.
Nie lubię też sytuacji kiedy siedzę sobie przy stole a tu podchodzi do mnie siostra mojego męża i zabiera ode mnie Lenkę i wychodzi z Nią do pokoju ze swoimi dziećmi.  Teściowa tez tak robi.

 Bardzo mnie to denerwuje, ale nie mam śmiałości zwrócić im uwagi.  Wiadomo- gdyby to była moja siostra i Mama to byłoby łatwiej. 



Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #857 dnia: 30 Marca 2010, 22:11 »
Ja bym uwagę zwróciła - BO TO MOJE DZIECKO.

Jak teściowie przyjadą do nas - to ja już ich tutaj poustawiam. Niestety nie pozwolę na wieczne noszenie Pauli itp. Oni sobie pojada, a ja później będę miała problem.

Chociaż teściowie to raczej o wszystko się mnie pytają, bo wiedzą, że ja tutaj RZĄDZĘ :)

No i współczuję mieszkania z nimi. Ja swoich mam ponad 1000 km od siebie :)

Offline kasiakuprianowicz

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Kobieta
  • Taka ja :)
  • data ślubu: 19.06.2010                                                                    Na wieczność K&P
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #858 dnia: 30 Marca 2010, 22:23 »
Mieszkamy w jednym domu ale mamy osobne wejścia z klatki. My mamy górę, ale naprawdę nie jest miło. Nawet nie mamy jak się pokłócić.



Offline alinka692

  • "Decydując się na dziecko, kobieta zgadza się aby jej serce żyło poza jej ciałem"
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #859 dnia: 31 Marca 2010, 11:14 »
 :hello: dolacze sie do watku jesli mozna:)
ja tez pierwszy raz slysze ze jesli ma sie dziecko to nie powinno zakladac sie welonu..to i wtedy suknia nie powinna byc koloru bialego, bo przeciez wiadomo ze biel to czystosc i niewinnosc  ;)

Offline ciriness

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 15056
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #860 dnia: 31 Marca 2010, 13:06 »
Hmm ja poczytam i się doszkolę :)
Sama nie wiem czemu nie rajstopy i pończoch też nigdy nie nosiłam :)




Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #861 dnia: 31 Marca 2010, 13:07 »
Na ślub - myślę, że pończochy :) Wyglądają sexownie (oczywiście wtedy, kiedy mają tak wyglądać) i są wygodne :) Nie poczujesz ich wcale :)

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #862 dnia: 31 Marca 2010, 13:21 »
Ja noszę pończochy ale samonośne zamiast rajstop od dawna i jest mi o wiele wygodniej :)

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #863 dnia: 31 Marca 2010, 14:01 »
Oj! Pończochy dodają seksapilu, pewności siebie i sprawiają, że inaczej będziesz się poruszać. A rajty? E taaaam z rajtami ;)

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #864 dnia: 31 Marca 2010, 14:40 »
No to pończochy samonośne - czy na pasie?
Kiedyś kupiłam sobie czarne pończochy - ale samonośne - nigdy nie miałam ich na sobie :)
Tak kurcze, jakoś okazji nie było....

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #865 dnia: 31 Marca 2010, 14:42 »
Ja miałam samonośne - pas był dla ozdoby ;) raczej by ich nie utrzymał ;P

Offline Lili-liliana

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2444
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.05.2010r.
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #866 dnia: 31 Marca 2010, 14:54 »
Ja kupiłam samonośne, na pas mi szkoda kasiorki ;)
Natalia 26.04.2012 Bartłomiej 10.01.2018

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #867 dnia: 31 Marca 2010, 14:55 »
Pas ładnie wygląda, ale nie jest zbyt wygodny. Samonośki w zupełności wystarczą. No! Chyba, że Piotrka "po" chcesz podkręcić. To te na pasie będą dużo skuteczniejsze!

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #868 dnia: 31 Marca 2010, 14:58 »
Mi się pas odczepiał...chyba jakiś kijowy miałam...

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: "100 dni do 15.05.2010 - czyli niebawem, wielkie wesele Anjuschki..."
« Odpowiedź #869 dnia: 31 Marca 2010, 15:34 »
Ja kupiłam sobie w Calzedonii czarne pończochy, na sylikonowych paskach, identyczne jak mają białe... Jeśli się sprawdzą, to kupię białe i po sprawie ;)