Ania z Julianką już pojechała na urodziny babci. Udało mi się położyć Natalkę na drzemkę także na wizytę Karoliny i Hani powinna być wyspana

Jak dziewczyny się zgodzą to zdjęcia dzieciaczków mogę wkleić
Di pamiętaj że czopka Ci proponowałam

hehehe, ale leż, kuruj się. Słyszałam, że babkom dobrze robi okład z młodych jajek (to apropo okładu z młodych piersi

) więc poproś Ariela
Agnieszka faktycznie Ty mi coś kiedyś mówiłaś o Evicie. A ona za drugim razem nałożyła Ci inny żel czy ten sam? Bo mi teraz nałożyła inny. Zobaczymy. Jak narazie ogólnie trzyma się ok, nie wiem czy w jednym miejscu coś nie wygląda podejrzanie ale w poniedziałek rano zmyję lakier i zobaczę jak to wygląda.
Z zebry narazie jesteśmy bardzo zadowolone - i ja i Natka. Natalka sama na zebrę wchodzi i schodzi tylko nie zakumała że może na niej podskakiwać
Pamela wiesz co? Jak tak możesz mówić?

hahaha, ale na serio to by nie było możliwe bo akurat dziś z bólem brzucha pojawiła się @ - chyba że to też może być z tym związane.
A ciasto taaaaaaaaaakie pyszne
