Hejko

zdążyłam jeszcze?

Co do paznokci,bo widziałam ,że ostatnio ten temat wałkowałyście,a że na punkcie paznokci mam fioła (takiego samego jak na punkcie kota

) to sobie trochę napiszę

Tak naprawdę,to jeśli jest dobra i sprawna kosmetyczka to paznokcie nie powinny się zniszczyć.Jednakże...dziewczyny najczęściej same psują sobie płytkę paznokcia po tipsach zdejmują je sama.
Jeśli już same nie schodzą,bo są tak dobrze zrobione, to za Boga...nie róbcie tego same.
Ale idźcie do kosmetyczki,za dużo nie weźmie,albo kupicie sobie jakiś porządny pilnik i dać spiłowanie.
Jeśli chodzi o paznokcie na formie...to tak samo się paznokcie niszczą.Niestety,ale przygotowanie musi być to samo żeby tenże żel się trzymał

A masz już jakiś wzór na oku?
