Oj nie przejmuj sie wujkiem!Po co Tobie ktos na weselu kto bedzie glupio gadal i dogadywal ze to , ze tamto.
Chcoaz wiem ze przykro Wam jest ... zdaje sobie zs tego sprawe.U nas tez jest troszke podobnie ... Mojego Pm rodzinka mieszka w Lublinie i kolo.Wiec juz pare osób powiedzialo ze nie przyjedzie bo ... za daleko... (ja bydgoszcz) ... Mysle ze jak by chcieli to by przyjechali.Mówilismy ze pokoje beda dla Nich zamówione ze za nie placimy my ... ale za daleko

, mi jest strasznie smutno , bo wesele planowalismy na okolo80osób , a jak rozdawalismy u PM rodzinki zapki to albo juz powiedzieli,albo mówili ze jeszcze jest duzo czasu i ze troszke daleko ... Jeju jak nie przyjada to my tez (jak bedzie jakies wesele lub cos)nie przyjedziemy i juz.
Najlepsza kuznynka PM nie przyleci bo jest w ciazy ... wiec to rozumiem bo bedzie w 8miesiacu , a leciec samolotem roszke sie boi.
Troszke sie Tobie rozpisallam , a to Twoje forum,a ja pisze o sobie .... Przepraszam.
Kochana , ale czy bedzie duzo gosci czy malo,to nie ma znaczenia!To Twój slub , Twój dzien , i tylko Ty i Twó PM sie liczycie w Tym Cudnym Dniu!Glowa do góry,wszystko bedzie dobrze !!!