dopiero dotarłam do tego watku

Witam
Ja z tych co nie potrafią piec (albo piekarnik mam stary hahaha)
Ale lubię gotować w kuchni. Dzieciom smakuję, mężowi też więc chyba nie jest tak źle.
Jak czytam Wasze wpisy to aż ślinka cieknie - na pewno czegoś nowego się tutaj nauczę.
Mój mąż gotuję i też nawet dobrze - choć jak zrobi zupę to sam ją je, bo ani wyglądem ani smakiem nie zachęca do jedzenia.
Ciasta też czasami pieczę, ale daleko mu do mnie i moich zakalców - jego to ani zakalec ani wyrośnięte ciasto

.
Mąż na mnie mówi mistrzyni zakalców
