Autor Wątek: Forumkowe gotowanie  (Przeczytany 2946227 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11880 dnia: 13 Stycznia 2015, 12:01 »
a czy u Was mężowie jadaja zupę??
Mój niby zje, ale jak to mówi zupa dla niego to nie obiad.
Mój mówi tak samo ;D
Jedynie jakaś gęsta zupa wchodzi w grę, typu gulaszowa.
Zupy gotuję w myślą o synu.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11881 dnia: 13 Stycznia 2015, 12:04 »
U nas dziś żurek.

Mój też jakoś za zupami nie przepada.

Lubi ewentualnie rosół, właśnie żurek, fasolowa, grochowa.

Reszty albo nie je, albo z przymusu :P

Offline Kiniutek
  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 247
  • Płeć: Kobieta
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11882 dnia: 13 Stycznia 2015, 12:07 »
Macie jakiś sprawdzony przepis włąśnie na gulaszową? nigdy tej zupy właściwie nie robiła.

Offline Alis
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.06.2014
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11883 dnia: 13 Stycznia 2015, 12:08 »
Mój zje zupę ale musi być gęsta, czyli więcej makaronu/ryżu niż zupy pomidorowej, jak jest warzywna to kawałek mięska ugotowanego musi być, gotuje np. na nodze  kuraka to wtedy sobie oskubie mięso, rosół podobnie jak pomidorowa

lubi zupę meksykańską bo ma dużo wszystkiego w sobie

w sumie z tej zupy to bardziej danie wychodzi niż zupa  :P

Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11884 dnia: 13 Stycznia 2015, 12:13 »
Żurek i za mną chodzi, muszę zrobić. Nawet najmłodsze dziecię lubi u mnie żurek, tylko kiełbasy mu nie daję i robię z ziemniakami wtedy aby zjadł i choc trochę się najadł.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11885 dnia: 13 Stycznia 2015, 13:00 »
U mnie zupa zawsze na dwa dni. Jak robię drugie to też więcej bo B zabiera do pracy zamiast kanapek i podrzucam dziadkowi. W sumie jest tak, że jak się ktoś napatoczy to też głodny nie wyjdzie  ;D



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11886 dnia: 13 Stycznia 2015, 13:13 »
zupa to nie obiad he he skąd ja to znam :D a po zupie... no teraz bym coś zjadł ;D
na dwa dni staram się gotować jak najczęściej
dzisiaj mielone



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11887 dnia: 13 Stycznia 2015, 13:17 »
Dla M zupa to wstęp do obiadu  ;)

M nie gotuje raczej bo nie ma czasu, ale jakiś czas temu zrobił/liśmy carbonarę z przepisu Pani Gessler, rewelacja, w życiu lepszej nie jadłam a jem często bo to moje ulubione danie. Także polecam  :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11888 dnia: 13 Stycznia 2015, 13:18 »
Dziewczyny, Wy z miniaturowych garnkach gotujecie czy tak mało jecie?  ;D
Są potrawy np. Pierogi, których mi się nie opłaca 20-30 sztuk robić  :D


Offline imaginacja2
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1104
  • data ślubu: 12
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11889 dnia: 13 Stycznia 2015, 13:41 »
 kurcze  a ja nie umiem mało ugotować :) tzn   np  koleżanka gotuje  2 ziemniaki , 2 kotlety mielone itp   czy litr  zupy .


 Chciałabym  żeby tak na 2 dni było  ale  mężowski   nauczony ,że się nie je  dwa  dni tego samego,  zwyczaj teściowej  ::)   i wymieniam  to ziemniaki świeże jak kotletów więcej  zrobię  ,czy ryż  czy kasza  lub  inna  surówka.
Zazdraszczam    tym co zupy  lubią , u mnie zup  nie chcą  wcale jeść ,  jedynie  rosół   przejdzie  albo ewentualnie  barszcz      a już  i tak kotlety i inne  się  przejadło też  ::)
  Lubiłam   coś upichcić a teraz mi się odechciewa .........pomysłów  brak  :-\

 Pierogi Maju  też  robię  hurtowo ::)    zazwyczaj zamrażam  w razie co ;)

Dla M zupa to wstęp do obiadu  ;)

M nie gotuje raczej bo nie ma czasu, ale jakiś czas temu zrobił/liśmy carbonarę z przepisu Pani Gessler, rewelacja, w życiu lepszej nie jadłam a jem często bo to moje ulubione danie. Także polecam  :)

poproszę przepis

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11890 dnia: 13 Stycznia 2015, 13:44 »
jeszcze rosol dzisiaj zrobie, bo ja za bardzo dzisiaj jesc nie moge... :/

moj M pomoze mi w kuchni, ugotuje tez cos malo skomplikowanego, wiec nie jest z nim tak zle ;)

a teraz ciesze sie, ze bede miala TM, bo na szybkie i zdrowe obiady jest idealny.

a dzisiaj wstawie podudzi wiecej, zeby bylo na jutro.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11891 dnia: 13 Stycznia 2015, 13:45 »
U nas prawie zawsze na dwa dni, tzn, to co można  ;). Nie mam czasu ani ochoty co dzień.


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11892 dnia: 13 Stycznia 2015, 13:49 »
Lila uwielbia zupy, B też zje i są takie, które robią za cały obiad np. gulaszowa.
Do kapuśniaku zazwyczaj robię kopytka, do ogórkowej naleśniki (u mnie w domu były placki ziemniaczane), do barszczu krokiety itd.
Ziemniaki/ryż czy inne kasze muszę mieć świeże - nie zjem odgrzewanych. Makaron jemy zaraz po ugotowaniu więc tego typu potrawy mam na jeden posiłek.
Jak robię np. mussakę to nie jesteśmy w stanie tego zjeść na raz  ;D Jak piekę cały filet z indyka to też nie dojemy danego dnia więc kolejnego jest danie z tym mięsem właśnie  8)


Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11893 dnia: 13 Stycznia 2015, 14:00 »
ja też nie umiem gotować mało, z reguły caly gar zupy stoi, ale tak jak u Mai często jest tak, że jeszcze dla babci zanoszę, albo szwagier sie trafia na obiad.
Makaron, ryż odgrzewany czy kasza to i u nas sie tego nie zje. Jeśli mam makaron z zeszłego dnia zawsze odświeżam, choć z reguły gotuje tyle co by na raz było, a na drugi dzień świeży makaron czy ryż robię
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11894 dnia: 13 Stycznia 2015, 14:02 »
Ja mam zupę na 2-3 dni.
zrobiłam kurczaka chrupiacego po chińsku i wszystko ok tylko smak mi nie pasuje. Co oni tam dodają ??? Panierke mam 8)


Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11895 dnia: 13 Stycznia 2015, 14:03 »
My sie zupa nie najadamy oboje a nawet troje :-)
Zupe jemy przed drzemka seby a moim sprzataniem i po spacerku a drugie po drzemce seby i moim sprzataniu he he

Dzis krupnik


Offline masumi85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2503
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11896 dnia: 13 Stycznia 2015, 14:05 »
Jak ma się takie małe brzdące to trzeba zupy gotować, u nas zupa po spaniu w okolicy 12:00, a drugie później. Z reguły jak dzieci wrócą z przedszkola. Zreszta najmłodszy drugie danie je dwa razy - z chłopakami, a później jak wróci mąż z pracy.
Kubuś 10.10.2008,          Kacperek 09.07.2010        Aleksander 11.10.2013

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11897 dnia: 13 Stycznia 2015, 14:06 »
dodatki do zupy w stylu makaron czy ryż gotuje przed podaniem
tak samo do drugiego dania
ale mięso i samą zupę robię na 2 - 3 dni  ;)



Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11898 dnia: 13 Stycznia 2015, 14:33 »
my się zupą najadamy oboje i zazwyczaj gotuję tak że jednego dnia jest zupa, drugiego drugie danie i nauczyłam się gotować mniej bo ja nie lubię jeść codziennie tego samego aczkolwiek czasem się tak zdarza ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline MARTKA

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4060
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.08.2008.
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11899 dnia: 13 Stycznia 2015, 14:48 »
Ja zup w ogóle nie gotuje.
Maz również zupy za obiad nie uważa, ja i mały tez nie przepadamy.

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11900 dnia: 13 Stycznia 2015, 14:53 »
my tam z N. sir zupami najadamy, ale Nadia zip hie lubi no po za krupnikiem , a szkoda bo duż by mi to ułatwiło



Offline Asiq
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5294
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.06.2013
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11901 dnia: 13 Stycznia 2015, 14:57 »
Ja radzieckich pierogów lepie tylko dla R bo sama nie lubię. Nalepie mu miskę z nadzieją, że na dwa dni, a on po prostu cały dzień je pierogi. Na śniadanie, obiad i kolację :-P
Do ogórkowej tez zawsze miałam placki w domu...
U mnie gotowanie na dwa dni nie przejdzie bo R wybrzydza i na drugi dzień to już mu jest za stary obiad więc nie zjada i ląduje w koszu. No to się nauczyłam robić dwa kotlety, a nie więcej.
Zamrożone i rozmrozone później mój małz tez uważa za niejadalne chyba,że rozmrożę w tajemnicy i wmawiam, że dziś robiłam.

A takie świństwa jadal zanim się poznaliśmy. ::)

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11902 dnia: 13 Stycznia 2015, 15:05 »
Ja najbardziej lubie zupy na drugi dzien wiec sila rzeczy zupa jest u nas 2 a czasem i 3 dni


Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11903 dnia: 13 Stycznia 2015, 15:11 »
Ja mam tak samo, najlepsza zupa jest na drugi dzień :)

I dziś chyba właśnie zrobię pomidorową na jutro...

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11904 dnia: 13 Stycznia 2015, 15:21 »
gdzieś do trzeciego roku życia to u nas głównie zupy dzieciom wchodziły, drugie danie to nauczyły się jeść  w przedszkolu ;) ale nawet teraz taki aromatyczny rosół bez kostek na kurze,   krupik czy ogórkową to sami wołają, jak długo nie  ma :)

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11905 dnia: 13 Stycznia 2015, 15:25 »
Taki urok zupy, że najlepsza drugiego dnia  ;D
I zawsze jest coś na pierwszy rzut, jak człowiek głodny po pracy wpada  ;D
U nas dzisiaj kapuśniaczek czeka. Będziemy późno bo Lila ma tańce więc taka zupa to zbawienie


Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11906 dnia: 13 Stycznia 2015, 18:25 »
u nas tez dzis zupa - jarzynowa :) wczoraj wieczorem robilam. O dziwo mala juz wczoraj sie domagala, wiec dostala nietypowa kolacje ;) a dzis tez pieknie zjadla. Plus pozniej dostala pulpecik z ryzem.
Jak na obiad jest zupa to jest tylko zupa najczesciej. ewentualnie jesli mam wolne to zdazy mi sie usmazyc pare plackow czy nalesnikow 'na pozniej'.
dzis mi zimnno i mam gloda wiec odgrzalam troche ruskich z zamrazarki.. okazalo sie ze to z kapusta i grzybami  ::) tez zjadlam, ale na przyszlosc wszystkie woreczki podpisze -wszystkie!

Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11907 dnia: 13 Stycznia 2015, 18:32 »
Nie wyobrażam sobie codziennie stać przy garach, chociaż lubię, czasem nie mam siły i ochoty na wymyślanie czegoś na obiad;-)))) także i u nas obiad czasem na dwa dni,a jak jeszcze zostanie to zamrażam;-))) Jakoś tak od jakiegoś czasu w ogóle nie lubię wyrzucać jedzenia i powiem Wam,że wyrzucam bardzo mało.....Przeważnie po Alanie, któremu wszystko  śmierdzi i nie chce jeść.....
jedynego czego nie przełknę po dniu poprzednim  to ziemniaki - z mikrofali;-) ale jest na to sposób, bo jak już zostaną ( przeważnie jak są goście) , to na następny dzień robię zapiekankę albo odsmażam te pyrki na patelni;-))
nie widzę problemu,aby coś zjeść na następny dzień, bo niektóre potrawy są po prostu lepsze,jak się przejdą ;-)))
kotlety mielone kulam i opanierowane wstawiam do lodówki i następnego dnia smażę, podobnie piersi kurczaka..... w gulaszu ,czy porcji mięsa w sosie nie widzę różnicy na następny dzień......
Allis, jak robisz meksykańską????

u mnie dziś pomidorowa zblendowana, więc dla mnie bardzo treściwa, bo z mięskiem i warzywami przeszła przez gardło, jutro do niej dorobię chyba placki ziemniaczane;-))))
czwartek rybka z frytkami ,a piątek i sobota barszczyk i pierogi z Wigilii;-))))



Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11908 dnia: 13 Stycznia 2015, 18:58 »
Lusi, te z kapustą powinny być ciemniejsze ale jak nie nasz porównania i podpisanych to faktycznie o pomyłkę nietrudno.

Z ziemniaków robię kopytka bo odgrzewanych nie lubię ale każdy ma jakiegoś bzika.
Jedzenia nie wyrzucam, na tym punkcie też mam fioła. Jak zostanie jakiś pojedynczy kotlet to jest na kanapkę. Resztka zupy to baza pod danie dla psicy  ;D


Offline Daruda

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 13436
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 20.06.2009
Odp: Forumkowe gotowanie
« Odpowiedź #11909 dnia: 13 Stycznia 2015, 19:02 »
też lubię takie kanapeczki Maja;-))))) ghihiihi Adam gardzi,ale ja chętnie;-))))
a jak już o kopytkach to jak to się robi??? bo mi te wszystkie kluchy się mylą;-)))