No wiesz jak rodzice mają do pracy np na 6 rano...szkoda dzieciaczków , ale co zrobiić jak niektórzy rodzice nie mają np dziadków do pomocy .
U nas Dominik siedzi od ok 9 do 16 i chyba starczy
Jak Dominik poszedł do przedszkola to z różnych źródeł różne osoby np praktykantki , mamy dzieci zaczeły mi opowiadać o przedszkolach panstwowych .
Oczywiscie nei wszytskie są takie ale niektóre u nas .
-przedszkolanki starej daty nie zawsze mają cierpliwosc do dzieci
-nie zawsze mają ochotę sie z nimi bawic , po prostu samopas

-duże przepełnione grupy
nie są to jakieś konkretne argumenty ZA lub PRZECIW ale zawsze są

No i Dominik jak poszedł do panstwowego na spotkanie integracyjne to w ogóle nie chciał wejsc na sale . Przeraził się iloscia dzieci .
A jak poszlismy do prywatnego to odrazu poleciał sie bawic .
No i fakt że poznałam swoje przedszkole które pod każdym względem jest dobre !
Jest to też jedyne przedszkole w Stargardzie które ma monitoring !
Pani Dyrektor złota i pomocna kobieta ., Czesto sama siedzi z dzieciaczakmi , czyta im , tuli czy też karmi