Ja też się nie mogę doczekać aż Filipowski pójdzie do przedszkola (od września). Mam nadzieję, że odnajdzie się tam w miarę szybko, jest bardzo towarzyski, mam nadzieję, że sprawdzi się to w praktyce i nie będzie strasznych scen na początku. Choć to chyba nieuniknione.