Witajcie Kochane utonęłam w wirze ale niestety nie świątecznym ale prawie sesjowym


niby to dopiero grudzień a na uczelni już się ruszyło, referaciki kolosiki błeeee chociaż powiem Wam, że wole się uczyć na kolosa i egzaminy niż pisać te durne referaty

Kochane dziękuje Wam za komplementy




powiem Wam, że u nas się dzieje oj.... po pierwsze jestem po ostatecznym próbnym makijażu i fryzurce i ehhhhh no jestem zachwycona

byłam w końcu tam gdzie nasza Ala się malowała - w Olkuszu. Powiedziałam, że daję tym kosmetyczkom wszystkim ostatnia szanse i jadę tam jak nie to się chyba sama pomaluję

z drżącą ręką podnosiłam lusterko po tym jak Pani Asia skończyła prace i.... na mojej buzi zakwitł uśmiech od ucha do ucha. Taaaaak jest!!!! To to o co mi chodziło

jestem zachwycona (tzn wiecie chodzi o sam efekt - zrobiła wszystko co się dało zrobić z moja twarzą

więc wiecie może to nie jest żaden szał ale wiem że to właśnie to no i nic więcej ze mnie nie dało się wyciągnąć


więc proszę się nie rozczarować jak wrzucę zdjęcia - swoja droga jak zwykle beznadziejne - te aparaty zupełnie nie odzwierciedlają rzeczywistości), fryzurka tez mi się baaaaardzo spodobała, chociaż myślałam raczej o innej na początku no ina koniec .......

chyba znalazłam sukienkę moich marzeń, i to w tym salonie, w którym kiedyś wpłaciłam zaliczkę 100zł więc może się okazać, że wcale jej nie stracę


czekam jeszcze aż dowiozą jeszcze jedna tiulową aby przymierzyć obie i oczywiście wszystko Wam streszczę jak będę po. wracając do makijażu to będzie różowo-siwy, połączenie kolorów wyczarowuje jeszcze piękny fiolet wiec tak jak mówiłyście - będzie i fiolet


, obowiązkowo kreska na górnej powiece tylko taka trochę do góry zawinięta i pod okiem no i kępki sztucznych rzęs. Dziewczyny z całego serca Wam mogę polecić te wizażystkę. AAAAA no i ostatnia rzecz to w końcu wiemy gdzie kupujemy obrączki i już nawet byliśmy zamówić ale kolor naszego złota (czerwony)nam nie odpowiadał więc stwierdziliśmy, że poszukamy innego (złota oczywiście) bo tak to trzeba dopłacić 60 zł do robocizny ale w sumie teraz stwierdzamy, że nie ma co już przesadzać i pójdziemy jeszcze raz z tym złotem i już zamówimy - czyli na dniach będziemy mieli zamówione obrączki - te które Wam pokazywałam. AAAAA i jeszcze jedno

zmieniam diadem na kwiat


jeszcze nie wiem jaki ale na pewno będzie kwiat

kremowy

kurcze miałam tylko kilka słów napisać a jak zwykle się rozgadałam, poodpisuje Wam dziewczynki w weekend i w końcu nadrobię wątki a teraz zmykam czytać specyfikacje z zamówień publicznych

:D mmmm sama przyjemność
buuuuziaczki prawie świąteczne