Witajcie Kochane!!
Jutro mam jakieś głupie zaliczenie z zamówień publicznych więc dziś tak w szybkim skrócie
Po pierwsze

miło mi strasznie i dziękuję Wam, że nie zapomniałyście i mnie ściągacie do życia na forum
Najbardziej chciałabym podziękować dziewczynom, z którymi dane mi było się spotkać na „spotkaniu forumek”. Było bardzo miło i zmotywowałyście mnie do powrotu tutaj

A teraz w wielkim skrócie co u mnie

1. Obrączki już leżą w szafce

Tylko jak Kamil spisywał sentencję przeznaczoną na grawer to nieco mu się pomyliło i … zamiast „Ubi Tu… …Ibi Ego” czyli „Gdzie TY… …tam Ja” jest - „Ubi Tu… …Ubi Ego” czyli „Gdzie Ty… …gdzie ja” więc teraz trzeba U na I poprawić

2. Od 4.01. jak mi się sesja zaczęła to się skończyć nie może… grrrrr i już mi bokiem wychodzi a tu końca nie widać

3. Ostatnio miałam kryzys (ostatnio czytaj od grudnia

;)) związany z moim brakiem aktywności na forum

do tego stopnia, że już miałam rezygnować z wątku, gwoździem do trumny była moja nieobecność na ślubie Julenki (bo musiałam do pracy iść wcześniej niż było powiedziane na początku), i w ogóle nie jestem na bieżąco z Waszymi wątkami i… grrrrr no w każdym razie co próbowałam pisać jakiś czas temu to mnie wywalało i kapitulacja była niemalże pewna do spotkania foremek już zmieniłam zdanie jeszcze mnie trochę nie będzie przez tą sesję ale mam nadzieję, że potem uda mi się wszystko nadrobić.
4. dalej wyglądam jak Kulka bo przez całą sesje wcinam tony słodyczy i tłumaczę się, że mi brakuje magnezu to nic że magnez w kapsułkach leży od miesiąca na półce
5. Sukienka wybrana (nie pamiętam czy o tym pisałam) oczywiście tiulowa a tak poza tym to przygotowania na razie stanęły w miejscu
6. Ściskam Was wszystkie i pędzę do dalszej nauki