[Maja]

Ja mam Baby Ono - ten żółty z kaczuchą i jest ok tzn teraz już nie używam bo króluje minnie
Polecam też ręcznik z Ikea, moim zdaniem jest super

[ziomaleczka]

Ale te z IKEA są za małe, ja chcę 100x100 - najlepiej się taki u nas sprawdza Teraz też mamy zarówno ręcznik jak i szlafrok z Minnie..

A takie coś miałyście, w sensie z tej firmy?

http://allegro.pl/bobas-okrycie-kapielowe-100x100cm-bawelna100-i3993919547.html

[chlebosia]

My miałyśmy tzn.Zuzia miała ten z Baby Ono i jeszcze mam go do dzisiaj.Także po tylu latach jest nadal w bardzo dobrym stanie.

[agulla1919]

Ja mam te mniejsze ręczniczki dwie szt i naprawdę na chwilkę starczają .Tylko u mnie nigdzie nie mogłam dorwać 100 na 100 więc kupiłam te mniejsze.
Jeszcze małą wycieram w tym ręczniku,ale całej nie owinę ... muszę kupić nowy , duży ręcznik.I raczej kupię zwykły tzn bez kapturka.Po kąpieli małą tak okryję że i główkę będzie miała zakrytą.

[anusiaaa]

My miałyśmy tzn.Zuzia miała ten z Baby Ono i jeszcze mam go do dzisiaj.Także po tylu latach jest nadal w bardzo dobrym stanie.

My tez i tez uzywamy.

[mon_ka98]

My mieliśmy z ikei- dobry, tylko mały i Mały szybko się przestał mieścić z baby ono mamy do dziś- kupiony w pepco za 10 zł i mimo ciągłego używana nadal dobry

[ziomaleczka]

Czyli BabyOno nie takie złe Więcej jest opinii na + niż na -   To dobrze

Jeszcze ten z Bobo Baby biorę pod uwagę, miała któraś?

[anka332]

jakie buty kupic dla dziecka niechodzacego? do tej pory byly te od kombinezonu, ale jak rpzeszlismy na kurtke to cos musi miec na nozkach, nie chce niczego drogiego bo on jeszcze niechodzi i pewnie kilka dobrych miesciecy zanim pojdzie.

[zaba]

my kupowalismy w smyku, fajowe sa te buciki
teraz jak juz zaczal chodzic to mamy elefanten z deichmana...

[dmonik44]

Albo w Coccodrillo popatrz, mają całkiem rozsądne ceny i spory wybór

[japcio]

Moja tak fika nogami, że wszystkie buty jej spadają albo sama je zdejmuje. Zakładam jej więc ciepłe skarpety. Albo skarpetki z grzechotkami.

Ja mam zwykłe, jak do chodzenia, z Deichmana adidaski i kozaczki z Baty, po prostu muszą się mocno otwierać, żeby nie zgnieść nóżki, w tym przypadku pięta usztywniana jeszcze nie jest tak istotna jak na początkach chodzenia, więc dowolne,ale żeby łatwo było je ubrać

[zaba]

obecnie wedlug ortopedow nie powinno sie zakladac dzieciom butow, ktore usztywniaja kostke, ulatwia to chodzenie i rozleniwia aparat wiezadlowy, dobrze zeby butki byly jak najbardziej miekkie, zeby mozna bylo z podeszwy rulon zrobic, a najlepiej dla rozwoju stopy by bylo chodzic na bosaka albo w skarpetkach z absami

Tylko co się w pięcie wygina, to się wygina, łatwo o płaskostopie etc., dzieci mojej siostry i moja córa nosiły zawsze pierwsze buciki usztywniane i nie miały rozleniwionych ścięgien i śmigały w domku na bosaczka, na dworze w usztwnionych piętkach i rozwinęły się idealnie. Synek też będzie miał usztywniane, tyle lat tak zalecali i było dobrze, nóżki są śliczne, czemu nagle miałoby zacząć szkodzić 

[_patka_]

My jak jie chodzil to tez mial takie "normalne" buty, ale akurat byla ostatnia para z elefantena po 50 zl wiec wzielam.
Kolejne juz zimowe i stawial pierwsze kroki to tez kupilam normalne.
Teraz tez z elefantena i sa z mieciutka podeszwa wlasnie, bo w sztywnoiejszych zle mu sie chodzilo. Nawet wygladal w chodzeniu nienaturalnie. A po domu skarpetki.

Zgadza się podeszwa musi być mięciutka, ale pięta usztywniona z tyłu

[Maja]

obecnie wedlug ortopedow nie powinno sie zakladac dzieciom butow, ktore usztywniaja kostke, ulatwia to chodzenie i rozleniwia aparat wiezadlowy, dobrze zeby butki byly jak najbardziej miekkie, zeby mozna bylo z podeszwy rulon zrobic, a najlepiej dla rozwoju stopy by bylo chodzic na bosaka albo w skarpetkach z absami

czyżby się w końcu dogadali z rehabilitantami i fizjoterapeutami  Za czasów pierwszych kroków Lili Ortopeda swoje, a fizjoterapeuta swoje - wypośrodkowałam

Ponoć zdrowo dla stopy dziecka jak chodzi po trawie, piasku, kamieniach itp., ale nie jak po prostej, twardej podłodze - takie podłoże robi więcej szkody dla stopy niż pożytku.

[mon_ka98]

Tylko jak w zimę i deszcz puscic dziecko boso po piasku czy kamieniach

[_patka_]

dla mam maluszkow, zapraszam
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48939.new#new

[marcella]

Nie wiem w którym wątku najlepiej się spytać.. Któraś z Was miała ten leżaczek bujaczek z fp http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-cudowna-planeta-t4145-tv-i4026206800.html
A może polecacie jakiś inny??

Ja go mam super, potem zmienia się w krzesełko, u nas na razie jeszcze jako bujaczek, małpka i hipopotam interesują synka wygodny, fajny, godny polecenia

[anka332]

Nie wiem w którym wątku najlepiej się spytać.. Któraś z Was miała ten leżaczek bujaczek z fp http://allegro.pl/fisher-price-lezaczek-cudowna-planeta-t4145-tv-i4026206800.html
A może polecacie jakiś inny??

ja mam i jestem mega zadowolona

[marcella]

Czyli nie szukać innego?? Muszę powoli kompletować wyprawkę dla małego.. Przez to spinanie się brzucha wolę to robić już teraz.. bo nie wiem jak się będę później czuć..
Jeszcze zastanawiam się nad tą kołyską.. http://mamaija.pl/kolyska-sweet-mellody,m45101.html

[anka332]

Czyli nie szukać innego?? Muszę powoli kompletować wyprawkę dla małego.. Przez to spinanie się brzucha wolę to robić już teraz.. bo nie wiem jak się będę później czuć..
Jeszcze zastanawiam się nad tą kołyską.. http://mamaija.pl/kolyska-sweet-mellody,m45101.html

kolyska piekna, chociaz ja osobiscie bym nie kupowala, za krotko sie jej uzywa

Kołyska mi się nie podoba, a leżaczek albo kupiłabym używany albo poczekała aż mlody się urodzi. U nas rodzina jak przychodziła, przynosiła kasę i za nią kupiliśmy Gabi takie gadżety.

[sylwiq]

Marcysiu ja mam ten lezaczek i bardzo sobie chwale.
Sebastian jak tylko troszke "podrosl" to go polubil ))
Fajnie go koily wibracje jak mial kolki .

[marcella]

Kołyska akurat bardzo mi się przyda bo mały będzie miał pokój z młodą i będę non stop jeździć nią od pokoju do pokoju w zależności gdzie będzie miał spać miałam przy Zuzi pożyczoną i byłam zachwycona..
Leżaczek też chce kupić szybciej bo pieniążki na to mam.. Poza tym nie mam rodziny w Szczecinie za bardzo i nie spodziewam się prezentów w postaci kasy.. No i takich drogich prezentów też nie..   Nie szaleje za to z ciuszkami bo mam pełno używanych po Zuzi.. To chociaż coś mogę mu nowego kupić.. Potem mam zamiar sprzedać

[sylwiq]

Fajny tez jest bujaczek ktory ma lola.
ale nie wiem jak dlugo on wystarczy. Chyba tylko jak dzieciatko male.
ten ktorego linka wkleilas to nawet dla 3 latka sie nada jako krzeselko

[marcella]

O taką kołyskę miałam: