o rany,to jak długo korzysta się z przewijaka to chyba jednak zależy od dziecka,ja zrezygnowałam szybko,nie pamiętam jakoś przed pół roku chyba,bo stało się to nie lada wyczynem przebierać młodego na przewijaku właśnie!!!!przeciez on sie wił i wykręcał na wszystkie strony,że było to niebezpieczne, a co wyprawiał jak miał 10 miesięcy,że w 3 osoby go z rodzicami przebierałam(miałam złamaną rękę,więc tylko śpiewałam,mama przebierała,a tata pomagał) teraz tez łatwo nie jest,ale już mamy sposób;-)